Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

5 najczęstszych błędów SEO

Uruchomienie własnego sklepu internetowego nigdy nie było tak proste.  Mnogość rozwiązań, pozwala rozpocząć swoją przygodę z e-handlem nawet nie znającym zaawansowanych kwestii technicznych. Ot wystarczy kilka kliknięć, dodanie zdjęcia produktu i już można cieszyć się własnym sklepem.

Problem pojawia się, gdy zdamy sobie sprawę, że nasz biznes wciąż posiada możliwość rozwoju oraz zwiększania przychodu jednak nie możemy trafić do szerszego grona odbiorców. Wtedy najczęściej właściciele sklepów decydują się na usługę pozycjonowania. Za pewne wiele osób potwierdzi moje słowa, ale zdecydowania większość firm będzie chciała przeprowadzić optymalizację strony nierzadko biorąc za to całkiem sporą kwotę.

Co Twórca sklepu może zrobić aby koszt optymalizacji został zmniejszony? Albo, żeby nawet – w przypadku niszowych produktów – obyło się bez konieczności interwencji firmy pozycjonującej? Poznajmy pięć najczęściej popełnianych SEO błędów podczas tworzenia sklepu internetowego.

1. Powielona treść

Najczęściej spotykanym błędem sklepów internetowych jest powielona treść. Mało kto zdaje sobie sprawę tworząc swój pierwszy internetowy sklep, że treść skopiowana z innej strony może nam najzwyczajniej w świecie zaszkodzić. Nie mówię tu jednak o ewentualnym złamaniu praw autorskich. Witryny z treściami kopiowanymi z innych stron mogą po prostu nie zaistnieć w wynikach wyszukiwania Google. Więcej na ten temat napisano we wskazówkach Google webmasterów w rozdziale “Skopiowane treści”.

Skopiowana treść jest też zła dla użytkowników. Najczęściej, opis produktu to jeden z tych czynników który może zaważyć o sprzedaży. Jeżeli przyciągnie on uwagę użytkownika to istnieje bardzo duża szansa, że zakup zostanie sfinalizowany.Naturalnie część tekstu, taka jak na przykład specyfikacja techniczna laptopa, najlepiej żeby pochodziła bezpośrednio od producenta. W ten sposób unikniemy błędów i nieporozumień z użytkownikami.

Wskazówka: Użytkownicy bardzo często szukając jakiegoś produktu, przeglądają kilka a czasem nawet kilkanaście sklepów. Istnieje bardzo duża szansa, że użytkownik odrzuci ze swojej “listy” interesujących go sklepów, te z powielonymi opisami produktów.

2. Brak treści

Drugim najczęstszym powodem przez który sklepy nie pojawiają się  wysoko w wynikach wyszukiwania jest brak treści. Twórcy sklepów stawiają w takich przypadkach na przykład na rozbudowane drzewo kategorii, dużą ilość obrazków i zupełny brak opisów na stronie produktowej.

Naturalnie nie w każdej branży da się utworzyć bogatą w treść stronę produktu. Czasem wystarczy jedno zdanie aby opisać cały produkt. Wtedy należy wprowadzić treść wprost od użytkowników. Niewątpliwie taką treścią będą opinie użytkowników o produkcie, przykłady jego zastosowania czy recenzja.
Bogata i unikalna w treść podstrona produktowa ma dużo większe szanse pojawić się wysoko w wynikach wyszukiwania nawet bez pozycjonowania!

Wskazówka: Użytkownicy wydając swoje pieniądze w sieci starają się znaleźć miejsce godne zaufania. Strona bez treści najczęściej (ale nie zawsze!) nie będzie budziła zaufania. Użytkownik może pomyśleć, że skoro ktoś nie miał czasu zbudować porządnej witryny, nie będzie miał również czasu wysłać produktu w terminie.

3. Długi proces zakupowy

Użytkownik dokonując zakupów w sieci nastawiony jest przede wszystkim na to, że czas jaki będzie mu potrzebny do zrealizowania transakcji będzie jak najmniejszy. Dodatkowo, transakcja taka wiązać się będzie tylko z podaniem danych teleadresowych i przelaniem pieniędzy za produkt. Niestety, bardzo często sklepy posiadają wymóg zakładania kont które i tak najczęściej używane są tylko raz oraz powodują zaniechanie kupna. Polecam ustawić cele z pomocą Google Analytics dla kolejnych kroków zamawiania i obserwować jak użytkownicy zniechęcają się przy kolejnych krokach. Bardzo dobrą praktyką jest zminimalizowanie ilości kroków jakie należy wykonać przy realizacji zamówienia. Pozwoli to użytkownikom błyskawicznie dokonywać interesujących ich zakupów.

Wskazówka: Użytkownikom bardzo często podawanie maila przy zakładaniu różnego rodzaju kont, kojarzy się użytkownikom z otrzymywaniem w późniejszym czasie nie zamówionych informacji handlowych (potocznie: spamu).

Dobrze jest dać użytkownikowi wybór i zachęcić go w nienachalny sposób do zapisania się do newslettera. Szanowanie użytkownika może w późniejszym czasie odbić się w bardzo pozytywny sposób na sprzedaż w sklepie. Jeden zadowolony użytkownik w dobie social media będzie w stanie przyprowadzić więcej niż jednego nowego klienta. Zniechęcony użytkownik będzie w stanie nawet zrujnować nam biznes na przykład poprzez popularne ostatnio informacje na kartonie 😉

4. Nieinteresująca strona główna

Strona główna to miejsce które użytkownik najprawdopodobniej odwiedzi na naszej witrynie jako pierwsze. Warto zadbać aby strona główna była miejscem z którego użytkownik w bardzo szybki i intuicyjny sposób dostanie się w dowolne inne miejsce strony. Naturalnie jest to spore wyzwanie aby zbudować stroną główną tak, aby znaleźć kompromis pomiędzy wyglądem a ilością serwowanych informacji. Strona główna to również miejsce gdzie swoją “przygodę” z witryną zaczynają roboty indeksujące Google. Jeżeli strona główna będzie poprawnie wykonana, to robot Google z łatwością będzie w stanie ją zindeksować. Dzięki temu istnieje większa szansa na pojawienie się naszej strony wyżej w wynikach wyszukiwania.

Wskazówka: Strona główna jak i cały sklep muszą być maksymalnie ukierunkowane w stronę użytkownika. Musi on czuć się na stronie pewnie i bezpiecznie. Bez tego, tylko na prawdę korzystna oferta cenowa będzie w stanie zatrzymać użytkowników.

5. Brak analizy statystyk sklepu

Bardzo mała ilość właścicieli sklepów zdaje sobie sprawę jak wiele wniosków można wyciągnąć ze statystyk ruchu do sklepu jak i w sklepie. Naturalnie najlepszym darmowym wyborem będzie użycie Google Analytics. Dzięki nim możemy, jak już wspomniałem wcześniej, śledzić w którym momencie użytkownicy porzucają koszyk z zakupami albo na przykład która strona cieszy się największym zainteresowaniem jednak nie generuje sprzedaży. Analizowanie statystyk sklepu może pomóc nam w zwiększeniu sprzedaży oraz zmniejszeniu ilości użytkowników odchodzących z naszej strony. Mimo, że analizowanie statystyk nie ma bezpośredniego wpływu na pozycje w wynikach organicznych, posiadanie wiedzy co i gdzie można usprawnić jest bezcenne. Czasem, dzięki jednej prostej zmianie możemy zwiększyć ruch oraz sprzedaż w naszym sklepie.

Naturalnie istnieje jeszcze wiele innych mniej lub bardziej ważnych błędów które są popełniane przez właścicieli sklepów internetowych. Są one jednak zależne od użytego oprogramowania, stopnia zaawansowania technicznego twórcy czy dostępnego w sklepie asortymentu. Wiem też, że każdy z powyższych punktów można opisać jeszcze szerzej. Moim celem było jednak tylko zwrócenie waszej uwagi na niektóre problemy. Zachęcam do zapoznania się z wytycznymi Google dla Webmasterów aby Wasze strony był jak najlepiej przygotowane pod wizyty użytkowników jak również robotów indeksujących Google.

Na sam koniec tego wpisu dodam tylko: Tworząc sklep internetowy miejsce na uwadze przede wszystkim dobro użytkownika. Jeżeli użytkownik będzie czuł się w waszym sklepie dobrze, na pewno wróci i za pewne przyprowadzi kilka nowych osób.

Tomasz Stopka

Adseo – Grupa Adweb

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Mateusz 25 sie 2014 (11:08)

I to działa!
http://www.rejdych.art.pl