Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Start-up na dywaniku: oceniamy Fessor.pl

Portal skierowany jest dla nauczycieli szkolnych oraz wykładowców akademickich – mówi Tomasz Serocki, współtwórca platformy Fessor.pl. Dziś analizujemy ten projekt w ramach cyklu „Start-up na dywaniku”.

Dla kogo przeznaczony jest Wasz projekt i jaką potrzebę zaspokaja?

Usługi oferowane przez nas zawierają standardowe usługi dostępne również na innych portalach takie jak dodawanie materiałów, czy publikowanie własnych tekstów. Dysponujemy autorskim kreatorem testów, gdzie kilku znajomych może brać udział w tworzeniu bazy pytań do testu, a następnie można wygenerować test z dowolną liczbą pytań otwartych oraz zamkniętych. Wprowadziliśmy jednak usługi niedostępne w innych portalach takie jak kreator tworzenia strony internetowej, dzięki czemu każdy nauczyciel/wykładowca może mieć własne miejsce w internecie, gdzie będzie zamieszczał informacje, materiały, wyniki itp. 

Wszystkie dane mogą być chronione hasłami lub tylko wybrane sekcje, aby nikt nie powołany nie widział zamieszczonych tam treści. Dodatkowo oferujemy część społecznościową, gdzie zweryfikowani użytkownicy mogą komunikować się między sobą , tworzyć grupy dyskusyjne oraz nawiązywać nowe kontakty . Potwierdzeniem naszego innowacyjnego podejścia jest wdrażanie właśnie opcja organizacji wyjazdów. Za pośrednictwem naszego portalu użytkownik będzie mógł zarezerwować pokoje w hotelu, wynająć autobus lub busa oraz ubezpieczyć wszystkich uczestników wyjazdu. Będzie to usługa ułatwiająca organizację wycieczki lub konferencji naukowej. Z czasem będą wprowadzane kolejne usługi przy współpracy z partnerami.

Proszę powiedzieć coś o doświadczeniu i wcześniejszych aktywnościach twórców projektu?

Tomasz Serocki – absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, kierunek ekonomia. Właściciel portalu i firmy Tosnet. Osoba odpowiadająca za kontakty biznesowe Doświadczenie zawodowe 6 miesięczny płatny staż w audycie finansowym w firmie Avanta-Audit, która zaowocowała propozycją dalszej współpracy. 

Sewer Skrzypiński – programista, absolwent Politechniki Wrocławskiej, kierunek informatyka. Odpowiada za stronę techniczną serwisu fessor.pl. Zajmował się wcześniej tworzeniem wielu systemów informatycznych. Właściciel platformy Baselinker.com, służącej do integracji sklepów internetowych z portalem allegro.pl.

Czy istnieją już podobne projekty w Polsce, jeśli tak to jakie?

Strony internetowe przeznaczone dla nauczycieli są ogólnie dostępne, jednak mało która strona oferuje coś poza dodawaniem publikacji, dzieleniem się materiałami oraz dyskusją na forum. Żaden portal nie oferuje narzędzi społecznościowych, czy kreatora własnej strony internetowej. Tym bardziej niedostępne są usługi związane z rezerwacją hoteli. Kolejne usługi wprowadzane przez nas jedynie pogłębia różnicę między klasycznymi portalami, a naszym nowym innowacyjnym podejściem. 

Czy na zachodzie funkcjonują takie projekty i czy cieszą się popularnością? 

W USA działają takie portale jak http://www.schoolrack.com/,   http://teacherweb.com/ , które umożliwiają tworzenie własnej strony internetowej dla nauczycieli. W obecnym środowisku poruszanie się w sieci znacznie ułatwia komunikację między nauczycielem, a uczniem. Wykładowcy na uczelni rozsyłają  wyniki na emaile grup administracyjnych, dzięki nam już nie będą musieli marnować czasu na szukanie adresów do odpowiednich grup, ponieważ wszystkie informację mogą umieszczać na własnej stronie.

Czym chcecie przekonać użytkowników do korzystania właśnie z Waszej platformy?

Innowacyjność, nowe funkcje dostępne tylko u nas. Zweryfikowani użytkownicy, każdy będzie miał pewność z kim rozmawia. Niedostępny dla uczniów podszywających się pod nauczycieli. Potwierdzenie użytkowników robimy poprzez przesłaniu fax z kodem potwierdzającym do placówki, w której nauczyciel jest zatrudniony.

Jaki jest model biznesowy serwisu?

Preferujemy model partnerski, dzięki niemu od każdej zakupionej za pośrednictwem naszego portalu usługi będziemy otrzymywać część kwoty. Kolejną płatna usługa, która ma być dostępna na naszym portalu będzie możliwość zakupu ebooków eprasy oraz audiobooków. Dodatkowo przychody mają być generowane z abonenckiej opłaty premium, która będzie udostępniała większą ilość narzędzi dla użytkownika portalu. W skład pakietu będzie wchodziło również kilka darmowych zaświadczeń o publikacji.  

Jakimi metodami chcecie dotrzeć do uzytkowników/klientów?

Poprzez marketing internetowy, fanpage na facebooku, reklamy na stronach odwiedzanych przez nauczycieli, ulotki reklamowe wysyłane bezpośrednio do szkól oraz uczelni. W późniejszej fazie liczymy na marketing szeptany, jeżeli część nauczycieli zaakceptuje nasz portal, wtedy w środowisku informacja o portalu same będzie się rozprzestrzeniać.  

Jak wyglądają pierwsze statystyki witryny? 

Na razie nie ma dużo wejść, co wynika z faktu, że portal jest dopiero po testach i jest uruchomiony od 3 dni. Akcja marketingowa jeszcze się nie rozpoczęła. Oczekuję właśnie na dostarczenie materiałów marketingowych i w przyszłym tygodniu zacznie się ich wysyłka. 

Jakie macie krótko i długoterminowe cele? 

Naszym krótkoterminowym celem jest zdobycie rynku polskiego, chcemy być jednym z wiodących portali dla nauczycieli w naszym kraju. Nasz cel długoterminowy to wejście i zdobycie rynków europejskich. Po zdobyciu pozycji w Polsce planujemy wejść na rynek niemiecki oraz pojawić się na wyspach brytyjskich.

Projekt ocenia Grzegorz Sperczyński, współwłaściciel eFund S.A. 

Projekt ciekawy, ale wymaga dopracowania

Sama platforma wydaje się być ciekawa w swoich założeniach, wymaga dopracowania kilku elementów. Istotne jest, aby projektodawcy podjęli kontakt na poziomie dyrektorów szkół oraz rady nauczycieli i zaprezentowali w ten sposób produkt, który aby stać się popularnym, musi być powszechny. Co ważne, projektodawcy powinni od razu sygnalizować, że produkt nie jest alternatywą dla dziennika nauczycielskiego i tego typu projektów, z którymi wdrożeniem jest na rynku problem. Adresacja problemu powinna leżeć właśnie po stronie społecznej, która sprowadza się do aktywnej komunikacji uczniów z nauczycielami. Przekornie podjąłbym również dyskusję w zespole projektowym, czy właściwym targetem nie są rodzice dzieci, dla których narzędzie mogłoby spełnić rolę komunikacyjną. Na przykład – uczeń dostał uwagę, informacja trafia z poziomu produktu na komórkę jego rodzica. Oczywiście są to dużo dalej idące funkcjonalności, natomiast warto jest postawić na kilka (a może nawet jedną?) kluczowych i spróbować spopularyzować ideę. Projekt oceniam jako ciekawy, gdyż około szkolnych projektów, wbrew pozorom, jest dość mało i każdy projekt wnosi cząstkę wartości dodanej, z której może urodzić się coś fajnego. Życzę powodzenia!.

– Start-up na dywaniku: oceniamy MarketCyfrowy.pl 

– Start-up na dywaniku: eksperci oceniają Jobbaloon.com

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.