Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Młody Polak hoduje ślimaki, które sprzedaje za granicę

Zawsze chciał pracować na własny rachunek i być niezależnym. Podczas studiów poznał ludzi zajmujących się hodowlą ślimaków i tak zaczęła się jego biznesowa przygoda. Mowa o Damianie Pakoszu, który sprzedaje za granicę tony ślimaka afrykańskiego. 

Trudne początki

Ma 25 lat a bakcyla hodowli mięczaków połknął na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. To tam zdobył pierwsze informacje na temat szczegółów hodowli oraz orientacyjnych kosztów. Początkowo postawił na współpracę z osobami, które wprowadziły go w tajniki tego biznesu. Biznes kręcił się całkiem nieźle, ale Damian postanowił pójść własną drogą. – Nie odpowiadał mi  system zarządzania oraz sposób obsługi klientów – tłumaczy swoją decyzję. 

Działalność na własny rachunek rozpoczął na prywatnej ziemi usytuowanej na obszarze wiejskim. Rzeczywistość szybko zweryfikowała niepełną wiedzę i brak doświadczenia założyciela firmy Helixfood. – Najwięcej nauczyłem się na własnych błędach podczas pierwszego sezonu. Z czasem wiedziałem już czego unikać, jak zwiększyć efektywność, jak zmniejszyć koszty i straty. W ten sposób mogłem wypracować swoją odrębną metodę działania, która jest wykorzystywana w naszych hodowlach do dziś – opowiada.

Jak to się robi…

Hodowla ślimaka wymaga niemałego wysiłku oraz know how.. Ze względu na klimat w naszym kraju hodowle możemy podzielić na dwa etapy: w pomieszczeniu i na świeżym powietrzu. Pierwszy etap rozpoczyna się w lutym i trwa od 3 do 4 miesięcy. – W jego trakcie następuje reprodukcja i wylęg – tłumaczy Damian Pakosz. Proces ten odbywa się to w specjalnie przygotowanych pomieszczeniach. Bardzo ważnym czynnikiem jest stworzenie odpowiedniego ekosystemu. Klucz tkwi we właściwym dostosowaniu temperatury, wilgotności oraz natężenia światła. Tego z kolei nie da się osiągnąć bez odpowiedniego wyposażenia jak sterowniki czy termostaty. – Na tym etapie istotna jest także wiedza oraz sumienna praca, ponieważ każdy najmniejszy błąd jak np. zbytnie wychłodzenie pomieszczenia, wpływa bezpośrednio na końcowy efekt – zdradza młody hodowca.

foto: hodowla ślimaka afrykańskiego, źródło: Helixfood


Etap na świeżym powietrzu rozpoczyna się od przeniesienia tzw. osesków(małych ślimaczków) z wylęgarni na specjalnie przygotowany teren. Miejsce to ogrodzone jest siatką cieniującą i folią z elektrycznym pastuchem. Urządzenie wyposażone jest w panele(tzw. paśniki), które pełnią funkcję schronienia dla ślimaków oraz umożliwiają dostarczenie pokarmu. – Na tym etapie równie ważne jest utrzymanie właściwej wilgotności dlatego też park posiada system nawadniania oraz odpowiednią roślinność, która pomaga utrzymać ją na wymaganym poziomie – wyjaśnia Damian. Cały proces zakończony jest zbiorami w okresie sierpnia i września.

foto: paśnik dla ślimaków, źródło: Helixfood

Klientów przybywa

Głównymi odbiorcami ślimaków hodowanych przez Helixfood są klienci zagraniczni. Firma sprzedaje swój towar do Niemiec oraz Hiszpanii, ale w niedługim czasie lista państw się wydłuży. Damian przyznaje, że na początku bardzo pomogły mu kontakty zdobyte podczas pracy z osobami, które wprowadzały go do tego biznesu. Na pytanie dlaczego hoduje wyłącznie na eksport, Damian Pakosz odpowiada: rynek polski na razie nie wykazuje zainteresowania naszym produktem, jakim jest żywy ślimak

Podczas transportu kluczowym czynnikiem jest utrzymanie odpowiedniej i niezmiennej temperatury, dlatego odbywa się za pomocą chłodni. Kontrahent sam proponuje formę i warunki transportu, a firma Damiana w miarę możliwości spełnia te oczekiwania. W ten sposób w ubiegłym sezonie z hodowli przedsiębiorcy wyjechało kilkadziesiąt ton ślimaków afrykańskich. Cena za ślimaka do reprodukcji to ok 1 zł – 2 zł za 1 sztukę. Za 1kg ślimaczego tuczu odbiorca końcowy płaci około €2,5 – €4. Na giełdach od klientów można uzyskać nawet dwa razy tyle. To oznacza, że za tonę ślimaka hodowca otrzymuje co najmniej kilkanaście tys. zł.

Zostań hodowcą

W tym roku Damian przewiduje podwojenie hodowli, gdyż rozpoczął współpracę z partnerami. Ze względu na duże zainteresowanie odbiorców i rosnący zbyt przedsiębiorca szuka osób , które chcą się zająć hodowlą. – Z mojej strony oferuję kompleksową pomoc w rozpoczęciu prowadzenia hodowli ślimaków. Składa się na to zbudowanie kosztorysu, ocena potencjału, przystosowanie posiadanych budynków lub budowa nowych od podstaw, a także dostarczenie ślimaków matecznych – wylicza właściciel Helixfood. Partner powinien dysponować kwotą ok. 50 tys. zł oraz kawałkiem ziemi na hodowlę.

foto: hodowla ślimaka afrykańskiego, źródło: Helixfood

W trakcie współpracy Damian nadzoruje nowe obiekty i jest do dyspozycji partnera. – Zależy mi na sukcesie moich hodowców, dlatego też staram się, dzięki mojemu doświadczeniu, wesprzeć ich na każdej płaszczyźnie. Swoich hodowców traktuję jak partnerów, a nie podwykonawców czy pracowników. Wspólnie wymieniamy się własnymi doświadczeniami, dążymy do jak najlepszych wyników – opowiada młody przedsiębiorcaNa taki model współpracy zdecydowało się do tej pory 6 hodowców a kolejni są tylko kwestią czasu. A wszystko to podporządkowane jest jednemu celowi. – Chciałbym, aby marka Helixfood była rozpoznawalna w całej Europie – zdradza przedsiębiorca.

– Studenci zarabiają na bezpłatnej poczcie

– Pomysł podpatrzył w USA. Zarabia, zbierając fusy z kawy

– Polak potrafi: zarabiają na bazpłatnej gazetce

Grzegorz Marynowicz

Bankier.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Andrzej 1 lis 2023 (11:25)

Witam
Gdzie i kiedy można spotkać się z Panem Damianem jestem małym chodocą chciałbym powiększyć areał jednak chciałbym związać się z konkretną osobą
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź