Zarabia, sprzedając beczkowany cydr. Jak się to robi?

Początkowo mielismy tylko pomysł na markę, komunikację i dotarcie do klientów. Znajdując parntera w postaci producenta cydru nie musieliśmy inwestować w maszyny – opowiada Kamil Mazuruk, który zarabia sprzedając do pubów cydr w beczkach.

Od kiedy istnieje marka Dzik Polski Cydr i skąd pomysł na taką produkcję?

Sam pomysł zrodził się na początku 2013 roku. Jednak od pomysłu do pierwszej rozlanej beczki minęło prawie 9 miesięcy. Dzik Polski Cydr jest marką która powstała z zamiłowania do cydru i pierwotnie była traktowana w kategoriach nowego doświadczenia, chęci stworzenia alternatywnej marki cydru i dostarczania konsumentom dobrej jakości naturalnego polskiego cydru. 

Nasz był pomysł, koncept marki jednak aby móc go wcielić w życie musieliśmy mieć produkt. Poszukiwania oraz rozmowy z producentami trwały kilka miesięcy aż w końcu we wrześniu 2013 udało się dostarczyć pierwszą beczkę do nie istniejącego już lokalu „Koszyki” w Warszawie. Marka Dzik Polski Cydr jest kierowana do branży gastronomicznej a to co nas wyróżnia to możliwość podawania świeżego, naturalnego cydru prosto z beczki.

O cydrze przez tyle lat było cicho? Wiele osób wciąż nie wie czym jest cydr. Proszę powiedzieć kilka słów o tym napoju i jego genezie.

Można powiedzieć, że cydr był znany w Polsce już od dawna. Pod polską nazwą „Jabłecznik” pito go już w XVI wieku. Sam cydr można określić jako przefermentowany napój jabłkowy a zgodnie z polskim prawem cydr może zawierać od 1,2 do 8,5% alkoholu. Przewrotnie z chwilą rozwoju polskiego sadownictwa w XIX wieku powoli zapominano o cydrze na rzecz piw, miodów i nalewek. Stało się tak prawdopodobnie ze względu na dobry smak polskich jabłek, które konsumenci traktowali jako owoc niż coś co należy przetwarzać przemysłowo.  

Sytuacja inaczej wyglądała na zachodzie. W Anglii, Hiszpanii czy Francji jabłka były kwaśne i nie cieszyły się taką populatnością jak w Polsce. Zaczęto je tam przetwarzać właśnie na cydr. Obecnie cydr jest pity w tych krajach na równi z piwem czy winem. Cydr pije się również od wielu lat w innych krajach Europy zachodniej i północnej.

Jakiego kapitału na starcie wymagało uruchomienie biznesu? 

Początkowo mielismy tylko pomysł na markę, komunikację i dotarcie do klientów. Znajdując parntera w postaci producenta cydru nie musieliśmy inwestować w maszyny. Jednak bez inwestycji się nie obeszło. Koszty marketingu, produkcja materiałów reklamowych, pensje handlowców, kierowców, samochody, beczki i nalewaki są dla firmy bardzo znaczące.

Jakich pozwoleń, uprawnień wymaga produkcja cydru?

Sami nie produkujemy, jednak jako dystrybutor i właściciel marki musimy oczywiście posiadać koncesje na sprzedaż alkoholu. 

Jak w skrócie wygląda proces produkcji tego napitku? Czy wszystkie etapy odbywają się u Państwa czy może zlecacie coś firmom zewnętrznym?

Cydr jest niskoprocentowym napojem alkoholowym, który powstaje w wyniku fermentacji soku jabłkowego. W naszej ofercie posiadamy również Dzik Polska Gruszka czyli gruszkowy odpowiednik cydru – wytwarzane wyłącznie z polskich gruszek. 

Co składa się na cenę butelki cydru?  

Przy produkcji cydru jak i innych tego typu produktów zmiennych jest zbyt dużo aby jednoznacznie określić udział procentowy poszczególnych składników. Wszystko zależy od skali produkcji, ceny surowca, jakości produkowanego cydru czy też kosztów rozlewu, zakupu butelek, kapsli, etykiet. Dla producentów i dystrybutorów cydru  istotnym kosztem jest akcyza. Obecnie wynosi ona 97zł na hektolitr – tyle samo ile dla piwa. Jest to prawie 1zł do litra cydru. Obecny pomysł zawieszenia akcyzy mógłby pozytywnie wpłynąć na konsumpcję tego napoju.

Czy embargo na jabłka ma jakiś wpływ na Państwa biznes? czy macie dzięki temu np. tańszy surowiec?Czy cydr w związku z tym potanieje?

Cała sytuacja ma oczywiście znaczący wpływ na budowanie świadomości Polaków odnośnie tego czym jest cydr. To sprawia, że napływa więcej zapytań o Dzika a co za tym sprzedaż rośnie. Można powiedzieć, że jest to najlepsza reklama dla całej branży. Należy jednak pamiętać, że patrząc z perspektywy sadowników jest to czas obaw – zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Polska jest jednym z 3 największych producentów jabłek na świecie. 

Czy akcja #jedzjabłka pomogła Państwu w jakikolwiek sposób?

Pomogła całej branży związanej z cydrem. Polacy usłyszeli o cydrze i ruszyli do sklepów a w naszym przypadku do pubów i restauracji  Więcej osób miało okazję spróbować pierwszy raz czym jest cydr. Wierzymy, że klienci będą wracali po kolejne szklanki cydru ;-).  

Jakimi kanałami sprzedajecie Państwo swój produkt? Gdzie Dziki cydr można kupić?

Jesteśmy dostepni głównie w pubach, klubach i restauracjach. Najwięcej lokali jest w Warszawie jednak pojawiamy się powoli w innych miastach takich jak Kraków, Władysławowo czy Białystok. Otrzymujemy coraz więcej zapytań z całej Polski.

Co z promocją napoju? Jakieś formy reklamy są dopuszczane?

Nasza reklama odbywa się głównie za pośrednictwem lokali oraz internetu, gdzie posiadamy naszą stronę oraz Fan Page. Jednak najlepszą dla nas reklamą jest rekomendacja naszych klientów, którzy mieli okazję spróbować Dzika. 

Czy w Polsce obserwujecie Państwo rosnącą sprzedaż cydru? Czy Polacy częściej sięgają po ten napitek?

Rynek cydru przyspiesza bardzo szybko od momentu obniżenia akcyzy w 2013. Obecnie z racji letniego sezonu i embarga na owoce Polacy sięgają po cydr coraz częściej. Jedni  aby spróbować a inni z pobudek czysto patriotycznych. 

– Jak była droga do sukcesu twórcy Paczkomatów?

– Sprzedali firmę Siódemka za 230 mln zł. Rozwijają inne pomysły

– Założył najlepszy w Polsce sex shop

Dziękuę za rozmowę