Pomysłowe lusterka Polaka podbiją świat?

Mamy prototyp, zgłoszony wniosek patentowy i rozmawiamy z inwestorem. Zainteresowanie jest ogromne, o czym świadczy ilość artykułów przede wszystkim wśród portali motocyklowych. Bartosz Ambrożkiewicz chce podbić światowe rynki specjalnymi lusterkami do motocykli. Nam opowiada o swoim pomyśle i najbliższych planach.

Powiedz proszę jak nazywa się Wasze przedsięwzięcie i na czym polega?

Nasz projekt to Smart Mirrors. Są usterka motocyklowe, które dopasowują się do pozycji motocyklisty. 

Jak zrodził się pomysł stworzenia lusterek?

Sytuacja z życia, mianowicie jadąc ze znajomymi na tor motocyklowy poruszałem się autostradą. W pewnym momencie podjąłwm manewr wyprzedzenia samochodu. Zmieniając pas z cudem nie zderzyłem się z innym motocyklistą, którego przecież nie widziałem ponieważ był pochylony, jadąc 140km/h. Tak powstała idea Smart Mirrors.

Kto jest Waszym docelowym klientem?

Produkt kierujemy do motocyklistów, przede wszystkim właściciele pojazdów typu naked, oraz sport. Nasze lusterka eliminują  problem braku widoczności w lusterkach, w momencie, gdy kierowca pochyla sięna pojeździe, aby przybrać aerodynamiczną sylwetkę.

Ile kapitału zainwestowaliście w stworzenie lusterek? Na co zostały wydane te pieniądze?

Trudno oszacować, jednakże zainwestowaliśmy przede wszystkim w stworzenie prototypu, czyli pozyskanie części, drukarkę 3D, napisanie wniosku patentowego przez kancelarię.

Czy lusterka są już dopracowane i gotowe do produkcji i sprzedaży?

Nie, posiadamy w pełni sprawny prototyp, jednakże wciąż trwają prace nad finalnym produktem

Proszę powiedzieć coś o doświadczeniu i wcześniejszych aktywnościach zespołu tworzącego Smart Mirrors? 

Bartosz Ambrożkiewicz – pierwsze strony www tworzył będąc w 6 klasie szkoły podstawowej, zawodowo programista PHP,pracował na tym stanowisku w 3 Poznańskich firmach

Aleksandra Olszewska – Pasjonatka nowych technologii i mediów, studentka mediaworking w Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa

Michał Cwojdzińśki – Zapalony projektant, oraz twórca motocykli customowych, zawodowo związany również z firmą Sokół motocykle

Mikołaj Owczarczak – Student Informatyki na Politechnice Poznańskiej, pasjonat – elektronik, o mikrokontrolerach wie wszystko

Czy za granicą istnieją firmy z takim produktem jak Wasz?

Takie nie, dlatego jesteśmy unikalni, oraz posiadamy złożony i zatwierdzony wniosek o patent. Jednakże są inne produkty, które rozwiązują ten problem, jak np. kask SKULLY, który niedawno zebrał 2 MLN $ (przy cenie za sztukę ok. 1 000 $). Nasze rozwiązanie będzie dużo tańsze a potrzeba na rynku jest ogromna.

Jak chcecie przekonać klientów do korzystania właśnie z Waszego produktu?

Ceną, bezpieczeństwem, kontynuacją paradygmatu (przyzwyczajeń) – lusterka wciąż integralną częścią motocykla oraz oczywiście designem.

Czy poszukujecie inwestora dla Waszej firmy?

Tak szukamy finansowania i jest już zainteresowanie ze strony inwestorów.

Jak chcecie docierać do motocyklistów?

Testy na łamach miesięczników motocyklowych, testowanie prototypów dzięki programowi publicznych beta testerów

Ciągle pracujecie nad finalnym produktem, ale czy zgłaszają się pierwsi zainteresowani lusterkami?

Zainteresowanie jest ogromne, o czym świadczy ilość artykułów przede wszystkim wśród portali motocyklowych. Wygraliśmy też konkurs Biznes w Niemczech, dzięki któremu pojechałem na wizytę studyjną do Monachium i nawiązałem wiele ciekawych biznesowych kontaktów.

Jakie macie plany na przyszłość? Myślicie o globalnym rozwoju?

W przyszłym roku kampanią crowd-foundingowa na Kickstarterze, następnie klasyczna produkcja. W perspektywie najbliższego roku pracujemy nad docelowym produktem, następnie zabieramy się za promocję. Chcemy wziąć udział w targach, przekazać prototypy do testów miesięcznikom i portalom motocyklowym, aby docelowo nasza kampania na kickstarterze miała ogromny oddźwięk

Co moglibyście poradzić osobom, które myślą o biznesie. Od czego zacząć, na co zwracać szczególną uwagę?

Na początku warto zacząć od odpowiedzi na bardzo ważne pytanie – jaki problem rozwiązujemy i dlaczego robimy to lepiej niż inni. 

– Biedak, który został miliarderem 

– Tak się robi biznes w sieci, czyli LubimyCzytac.pl

– Niecodzienny biznes dwójki wrocławian

– Mają pomysł jak zarobić na modzie w internecie

Dziękuję za rozmowę