Niecodzienny pomysł: tani alkohol z second handu

Sprzedaż rzeczy używanych to biznes, który doprowadził do majątku niejednego przedsiębiorcę. Nikogo nie dziwi już handel używaną odzieżą, sprzętem elektronicznym czy samochodami. Co innego, gdy z rąk do rąk przechodzi butelka alkoholu.

foto: sklep LiquorOFF, źródło:hardoff.co.jp

Specjalizująca się w handlu zabawkami i książkami z drugiej ręki, japońska firma Hard off otworzyła sklep z trunkami LiquorOFF. Uruchomiony w  Suginami(dzielnica Tokio) punkt jest odpowiedzią na potrzeby ludzi, którzy otrzymali w prezencie niechciany trunek. Sklep skupuje od nich butelki i puszki, które następnie sprzedawane są konsumentom szukającym okazyjnych cen.

Jak to wygląda w praktyce? Dotychczasowy posiadacz zbytecznego towaru zgłasza w sklepie chęć jego odsprzedaży. Warunek jest jeden – alkohol nie może mieć śladów otwarcia. Sklep przyjmuje trunek, za który przekazuje pieniądze. Kwota zależy   od takich elementów jak stan etykiety na butelce czy poziom zniekształcenia puszki. Miłośnik danego napitku wybierając taki sklep oszczędza  gotówkę, którą wydałby w tradycyjnym monopolowym.

Grzegorz Marynowicz

Bankier.pl