Polski pomysł podbije Kickstartera? Pomysłodawcy celują w 300 tys. dol.

Kolejny polski projekt ruszył po środki na rozwój na platformie Kickstarter. Tym razem społeczność największego serwisu crowdfundingowego przekonać chcą pomysłodawcy multimedialnej lampy Balldur. 

Po takich projektach jak Sher.ly, czy Woolet ich pomysłodawcy ponownie ruszają z kampanią na Kickstarterze. Balldur to ręcznie wytwarzana drewniana lampa, która pozwala cieszyć się muzyką i kontrolować poziom oświetlenia. Oprócz tego Balldur umożliwia ładowanie urządzeń mobilnych a także „przypomina”, w którym miejscu domowego bałaganu zostawiliśmy smartfona. Zaprojektowane w stylu retro urządzenie sterowane jest zarówno tradycyjnie jak i z poziomu smartfona. – Balldur jest projektem typowo uderzający w design, gdzie zostały zastosowane elementy do tej pory zastosowane z IOT (Internet of Things). Chodzi o podłączenie ręcznie robionego pudła z głośnikiem i lampą, do telefonu, w podobny sposób w jaki wcześnie podpięliśmy smartfon do porfela – czyli przez Bluetooth Low Energy – mówi Marek Cieśla, współtwórca projektu.

Pomysłodawcą elektronicznego gadżetu jest Korneliusz Nowak, który pewnego dnia przyszedł do biura Marka Cieśli i przedstawił prototyp. – Byłem sceptyczny wobec projektu i już miałem „grzecznie podziękować” pomysłodawcy , ale gdy z głośników umieszczonych na dnie drewnianego pudełka popłynęły pierwsze dźwięki całkowicie zmieniłem nastawienie do projektu – opowiada Cieśla. Włączona za pośrednictwem telefonu muzyka przekonała go do zaangażowania się w projekt Balldur. 

Obecnie mają działający prototyp i kończą specyfikację. Kolejnym krokiem jest szukanie wykonawców elektroniki i software na Androida i IOS’a. Na to wszystko i uruchomienie produkcji potrzebne są pieniądze dlatego kilka dni temu wystartowali ze swoją kampanią na Kickstarterze. Po cichu marzą o zebraniu 300 tys. dolarów. – Zdaję sobie sprawę że na skalowanie są większe środki potrzebne, dlatego będziemy poszukiwać VC, który koncentruje się na startupach hardwarowych.  Pieniędzy potrzebujemy na certyfikacje, zbudowanie eCommerce, Instagrama z prawdziwego zdarzenia w tym dużo sesji zdjęciowych i rozwinięcie działki B2B pod kątem sprzedaży do hoteli – zdradza Marek Cieśla. 

Kampania wystartowała kilka dni temu, a już internauci zadklarowali kwotę 16 580 dolarów. Do końca zbiórki na Kickstarterze zostały 37 dni.

Grzegorz Marynowicz

Bankier.pl