Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Własny biznes na emigracji. 7 ciekawostek, które warto poznać

Trudne do przejścia korupcja i klanowość na Bali, opieszałość w Kolumbii czy kulejące planowanie w Wietnamie – to realia, z jakimi przyjdzie się zmierzyć polskim biznesom na innych kontynentach. Ale historie Polaków, którzy wyjechali za granicę pokazują, że zaskoczyć może nawet Europa. 

O warunkach prowadzenia działalności gospodarczej w różnych krajach opowiadają bohaterowie wydanej we wrześniu książki „Tam mieszkam”autorstwa Malwiny Wrotniak. Publikacja jest kontynuacją prowadzonego przez dziennikarkę od 2010 roku projektu www.tammieszkam.pl – serii już ponad 150 wywiadów z Polakami mieszkającymi w innych krajach. Wielu z nich prowadzi za granicą własny biznes. W książce opowiadają zarówno o trudach, jak i możliwościach, jakie czekają na przedsiębiorców na emigracji. Publikujemy fragmenty „Tam mieszkam”..

1.Grecja – przedsiębiorczość w starciu z biurokracją

„Pozytywną stroną kryzysu jest to, że w nowym pokoleniu ujawnił się „duch Odyseusza” – z radością czytam o nowych inicjatywach i biznesowych pomysłach. Niestety młodzi ludzie, zanim mogą przejść do realizacji pomysłu, w większości są skazani na tantalowe męki przy pokonywaniu labiryntów biurokracji, która utrudnia im szybką rejestrację i sprawne prowadzenie działalności gospodarczej. Tym sposobem wielu zarzuca własne pomysły albo eksportuje je za granicę.”

Barbara Dalecka-Constantinidi, tłumacz, pilot wycieczek, w Grecji od 2007 roku
2. Kolumbia – biznes kreatywny, tempo powolne

„Najtrudniejsze było i nadal jest pogodzenie ze sobą dwóch tak różnych mentalności: polskiej i kolumbijskiej. Nasi polscy klienci są wymagający, bardzo niecierpliwi i oczekują, że wszystko będą mieć gotowe na wczoraj. Kolumbijczycy natomiast pracują wolno i dość flegmatycznie, w ogóle nie rozumieją, co to znaczy spieszyć się.”

Kinga Puerto Grzeszczuk, współwłaścicielka biura turystycznego, w Kolumbii od 2011 roku

3. W Hongkongu brakuje polskiego biznesu

„Do tej pory nie ma tu filii żadnej polskiej firmy. Nie znaczy to, że Polacy nie robią w Hongkongu interesów. Robią, ale nie mają one charakteru długotrwałego. Jest też kilka małych, rodzinnych podmiotów prowadzonych lub współprowadzonych przez Polaków. Nie wspominam o zakładanych spółkach typu off-shore, tych zarejestrowanych może być kilka lub kilkanaście.”

Mariusz Boguszewski, konsultant, w Hongkongu od 2011 roku
 

4. W Indonezji z korupcją nie wygrasz

„W Indonezji największą przeszkodą w prowadzeniu jakiejkolwiek działalności jest korupcja. Właściwie niemożliwe jest załatwienie czegokolwiek bez jakiejś ekstra płatności lub oczekiwania miesiącami nawet na najprostszy dokument. Albo stoisz w kolejkach, albo płacisz agentowi, który będzie płacił i stał w kolejkach.”

Mariusz Radyko, właściciel szkoły nurkowania, w Indonezji od 2005 roku

5. Chorwacja bardziej opłacalna niż kiedyś

„Dziś, po akcesji, wielu polskich przedsiębiorców otwiera firmy lub tylko filie w Chorwacji. Przemysł szklany, odzieżowy, cukiernie – to tylko niektóre z wielu ofert z udziałem polskiego kapitału, które już teraz pokazały się na rynku. Jeszcze dwa lata temu było to trudne i nieopłacalne.”


Anna Reljić, organizatorka polskich ślubów w Chorwacji, mieszka tam od 2010 roku

6. Wietnam – nie liczy się, co wiesz, ale kogo znasz

„Po pierwsze, wszystko tutaj jest zmienne, tymczasowe i nieuregulowane. Przynajmniej w naszych oczach. Idziesz na spotkanie. Ile będzie tam osób? Co jest głównym celem? Jakie są cele pośrednie? O czym będzie mówić współpracownik? Co jest w prezentacji? Tego w Wietnamie nie wie nikt i o wszystkim dowiadujesz sięw ostatniej chwili. Prawdę mówiąc, zarządzanie projektowe – takie, jakie znamy z naszych kręgów kulturowych – tutaj nie istnieje. Po drugie, nie liczy się, co wiesz. Liczy się, kogo znasz. Liczy się też, co innym się wydaje, że wiesz.”

Mateusz Kotowski, szkoleniowiec, w Wietnamie od 2010 roku

7.  Holandia – kraj łatwego startu biznesu

„Założyłam wtedy własną firmę, co w Holandii jest tak łatwe, że my w Polsce nie możemy sobie tego wyobrazić.”

Alina Dragan, pracuje w branży medialnej, w Holandii od 1985 roku

Malwina Wrotniak-Chadała

Bankier.pl

Fragmenty pochodzą z książki Malwiny Wrotniak pt. „Tam mieszkam. Życie Polaków za granicą”, Wydawnictwo Marginesy, 2016.

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Marian 14 paź 2016 (16:51)

Janusz! Uspokój się!