Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Jak start-up może podbić zagraniczny rynek?

Polskie startupy nastawione są z reguły na szybki zysk. W 2015 r. więcej niż połowa z nich oczekiwała ponad 5-krotnego wzrostu wyceny przedsięwzięcia w ciągu kilku lat od premiery. W osiągnięciu zakładanych celów rozwoju znacząco pomóc może ekspansja na rynki zagraniczne. 

Startupy coraz śmielej podbijają polski rynek. Zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez Fundację Startup Poland w 2016 r., w naszym kraju mamy obecnie ponad 2,5 tys. startupów. Jednocześnie, z tego samego badania wynika, że tylko nieco ponad połowa młodych biznesów prowadzi działalność eksportową. W perspektywie populacji na poziomie 7 miliardów, ograniczanie się do 40-milionowego rynku może być uznane jako marnowanie potencjału. Zwłaszcza, że w chwili obecnej polskie startupy zajmują się głównie tak rozwojowymi branżami, jak technologie mobilne, e-commerce, oprogramowanie dla firm, IoT, czy Big Data. W jaki sposób przebić się przez rynki zagraniczne i nawiązać relację z międzynarodowymi klientami?

Pamiętaj, że nie jesteś sam!

Bazując na badaniach przeprowadzonych w 2016 r. przez Deloitte, polskie startupy w 2023 r. mogą wygenerować przychód na poziomie 2,2 mld zł. Jest to kwota wyższa niż np. budżet państwa przeznaczony obecnie na oświatę. Z racji rosnącego wkładu startupów we wzrost PKB, rządy na całym świecie, w tym w Polsce, starają się wspierać młode biznesy. Przykładem projektu wspomagającego rozwój startupów jest „Start in Poland”, który w ramach unijnego Programu Inteligentny Rozwój 2014-2020 będzie dysponował budżetem na poziomie 3 mld zł. Rządowy program wsparcia nie jest jednorazową zapomogą, ale długofalowym działaniem, przewidzianym na pomoc startupom przede wszystkim w wejściu na rynki zagraniczne. Działania przewidziane we wspomnianym programie są zintegrowane i uwzględniają pomoc finansową, prawną i organizacyjną. Pozwala to na znaczne zmniejszenie jednej z głównych barier eksportu, czyli ryzyka wdrożenia produktu na nowe rynki.

Poznaj i daj się poznać Zanim rozpoczniemy proces nawiązywania relacji z nowymi klientami na zagranicznych rynkach, należy najpierw poznać ich specyfikę oraz preferencje. Jednym z głównych grzechów polskich firm jest przekonanie, że ich produkt jest uniwersalny i jeżeli dobrze sprawdza się w warunkach krajowych, to poradzi sobie też w środowisku międzynarodowym. Takie błędne przekonanie najczęściej prowadzi do porażki, dlatego mądrzy eksporterzy, przed wprowadzeniem produktu na nowy rynek, starają się wziąć udział w jak największej liczbie zagranicznych wydarzeń, takich jak targi. Bardzo często zdarza się, co potwierdzają bywalcy targów, że dopiero tam można się zorientować, jak duże jest zapotrzebowanie na dany produkt poza granicami Polski.

Bądź bezkonkurencyjny

Wspomniane badania Startup Poland ujawniły, jak nierównomiernie rozkłada się eksport, jeżeli chodzi o młode, polskie przedsiębiorstwa. Aż 54 proc. startupów eksportuje do krajów UE, a co czwarty – do Stanów Zjednoczonych. Dla porównania do Rosji eksportuje tylko 1 proc. młodych biznesów, a do całej Azji (poza Rosją) – jedynie 3 proc.
W ograniczeniu konkurencji, szczególnie na zagranicznych rynkach, może pomóc innowacyjność produktu, potwierdzona działalnością patentową. W tym aspekcie polskie startupy dominują, ponieważ co siódmy z nich deklaruje, że posiada patent na swoje rozwiązanie. Ponad 60 proc. posiadaczy patentu może pochwalić się zastrzeżeniem swojego pomysłu na poziomie międzynarodowym. Dla porównania, wśród tradycyjnych polskich firm, jakimkolwiek patentem może pochwalić się jedynie promil z nich.

Polskie startupy, które przetarły szlaki eksportu, pokazują, jak wiele można na tym zyskać. Mamy warunki, aby rozwinąć skrzydła na rynkach zagranicznych – sukces na skalę międzynarodową zależy więc w dużej mierze od determinacji młodych firm.

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.