Fundusze venture capital przeżywają obecnie w Polsce prawdziwy boom. Według szacunków, aktywnych jest ich już nad Wisłą około 130, a wiele z nich wciąż ma do rozdysponowania miliony złotych na rozwój spółek z potencjałem. Jakiego typu startupy mają największe szanse na otrzymanie zewnętrznego finansowania typu venture capital oraz na które kwestie powinny zwracać szczególną uwagę?
Według danych Polskiego Funduszu Rozwoju, w I kwartale 2020 roku na polskim rynku zrealizowano 55 transakcji venture capital o łącznej wartości 190 milionów złotych . Dla porównania, w całym I półroczu 2021 roku polskie startupy otrzymały już 1,17 miliarda złotych, co jest równe wartości 55 proc. inwestycji za cały 2020 rok. Natomiast, tylko na koniec lipca 2021 roku, do wzrastających firm trafiło 40 mln złotych.
– Kryzys gospodarczy spowodowany pandemią jedynie na początku wstrzymał ambitne zapędy funduszy. Rynek szybko zweryfikował stan bieżących startupów, opierających przecież swój rozwój na technologii – stąd też tak dynamiczny, dalszy wzrost venture capital w naszym kraju. Mimo to, kryzys wiązał się jednak ze spadkiem wyceny spółek. Inwestorzy przyglądali się przede wszystkim tym młodym firmom, które działają w branży technologii mobilnych, ułatwiających komunikację, rozwiązaniom z zakresu telemedycyny czy przedsiębiorstwom funkcjonującym w obszarze e-commerce – komentuje Szymon Janiak, współtwórca i Partner Zarządzający Czysta3.VC.
5 kroków na drodze do pozyskania finansowania od VC
1. Odpowiedni, zweryfikowany plan
Młodzi przedsiębiorcy oraz startupy powinni mieć świadomość, że fundusze typu venture capital nie inwestują w same pomysły czy koncepcje. Najchętniej rozmawiają z podmiotami, które mają na swoim koncie już pierwsze zyski. Istotny jest dobrze przygotowany biznesplan, zawierający weryfikację zapotrzebowania rynku na promowany produkt czy usługę, a także analiza konkurencji.
– Wstępna weryfikacja przyszłych użytkowników pod kątem tego, czy będą oni zainteresowani korzystaniem z nowego rozwiązania jest warunkiem sine qua non. Bez tego trudno będzie znaleźć fundusz, który zdecyduje się na niepewną inwestycję. W branży często określamy to jako “solution in search of a problem”. Jest wiele młodych firm, które zaczynają mówić o Apple’u czy Microsofcie. Podstawą jest odpowiednie przetestowanie rynku i analiza konkurencji. Wszyscy mówią, że są niepowtarzalni. Niestety to nie działa w ten sposób – dodaje Szymon Janiak.
2. Zdobycie informacji na temat funduszu
Odpowiedni research dotyczący funduszu, z którym młoda spółka chce rozpocząć dialog dotyczący finansowania, także powinien być podstawą.
– Przygotowanie się do rozmowy z VC można porównać do odrobienia zadania domowego lub interview w sprawie pracy. Znalezienie podstawowych informacji na temat tego, z jakiego rodzaju funduszem mamy do czynienia, w jakiego rodzaju spółki inwestuje czy ile wynosi przeciętna inwestycja, są raczej ogólnodostępne. Niestety w wielu przypadkach założyciele nie wchodzą nawet na strony funduszu i wysyłają zgłoszenia na oślep – komentuje Szymon Janiak.
3. Wartość dodana
Fundusze, poza finansowaniem, oferują obecnie bardzo często również mocne wsparcie merytoryczne, a także pomoc w dalszym rozwoju. Kartą przetargową może być wiedza inwestorów oraz realny wpływ na skalowanie firmy i późniejszą komercjalizację biznesu. Założyciele powinni dobrze oszacować, jaką wartość dodaną daje określony fundusz, sprawdzić, co proponuje i wtedy podjąć decyzję, na współpracę, z którym się zdecydować.
4. Wycena
Startupy powinny także pamiętać o tym, że to one powinny dokonać pierwszej wyceny swojej spółki zanim zaaplikują do funduszu. Powinny mieć określone oczekiwanie. Jeśli jest ona zbyt wysoka lub niska, VC ją rekalkuluje. Wycena danego startupu oraz wysokość inwestycji funduszu determinuje, jaki procent zarządzania spółka mu w zamian oddaje.
5. Wykonawcy i właściwa egzekucja
Podobnie jak na boisku, tak w biznesie, za dobraną taktyką i strategią stoją odpowiednio wyselekcjonowani wykonawcy. – Startupy powinny pamiętać, że sam pomysł, wsparty finansowaniem, to nie wszystko. Kluczowy jest doświadczony, komplementarny zespół. Punktem wyjścia VC jest to, kto zarządza daną spółką oraz odpowiedź na pytanie, czy ludzie będą mieli kompetencje, by osiągać kamienie milowe i cele biznesowe. Pomysłów jest cała masa, ale tym, co warunkuje sukces i podjęcie decyzji o inwestowaniu przez VC, jest właśnie egzekucja. By zespół mógł odpowiednio rozwijać produkt, musi mieć odpowiednie doświadczenie w prowadzeniu projektów i realizacji zadań – podsumowuje Szymon Janiak.
Na koniec pozostaje mieć nadzieję, że powyższe rady usprawnią proces pozyskiwania funduszy przez młode, ambitne i zdeterminowane startupy oraz życzyć im powodzenia w dalszej ekspansji.
Paweł Sobczak
Czysta3.vc:
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)