W tym tygodniu nie milkną echa nowego modelu AI zaprezentowanego przez chiński startup DeepSeek. Jego fenomen wynika głównie z informacji, że koszty poniesione przy tworzeniu nie przekroczyły kwoty 6 mln dolarów. Choć nie jest to potwierdzona wartość, to analitycy zaczęli zadawać pytanie czy wielomiliardowe inwestycje gigantów amerykańskich w AI nie są marnowane.
Choć pozycja OpenAI za sprawą DeepSeek została zachwiana w tym tygodniu, to nadal pozostaje on liderem na rynku AI. Według doniesień Financial Times, SoftBank prowadzi rozmowy na temat inwestycji do 25 mld dolarów w OpenAI. Ponadto, startup poszukuje finansowania i w nowej rundzie został wyceniony na 300 mld dolarów.
OpenAI x SoftBank
Na początku października 2024 roku OpenAI pochwalił się pozyskaniem finansowania w wysokości 6,6 mld dolarów. Wśród wspierających startup Sama Altmana pojawili się tacy giganci jak Nvidia oraz Microsoft. Choć nie była to rekordowa kwota pozyskana przez startup w ubiegłym roku, to i tak plasuje się w czołówce zestawienia. Pierwsze miejsce jednak należy do Databricks z sumą 10 mld dolarów.
W ostatnich dniach częściej w nagłówkach mediów spotkamy nazwę DeepSeek, jednak nie należy zapominać o niedawno ogłoszonym projekcie Stargate. Administracja Donalda Trumpa wspólnie z omawianym OpenAI, Oracle oraz japońskim SoftBankiem przeznaczą 500 mld dolarów na sztuczną inteligencję. Nowa inicjatywa ma pomóc Stanom Zjednoczonym w osiągnięciu przewagi na rynku AI. Wśród nich przewidziano budowę centrum przetwarzania danych w Teksasie oraz utworzenie ponad 100 tys. nowych miejsc pracy.
Jak wynika z najnowszych doniesień Financial Times, SoftBank chce jeszcze bardziej zacieśnić współpracę z OpenAI. Masayoshi Sun zamierza zainwestować do 25 mld dolarów w amerykański startup. Potencjalna inwestycja tym samym uczyniłaby japońską firmą największym, pojedynczym udziałowcem w OpenAI. Wyprzedając przy tym Microsoft.
Według doniesień portalu, umowa nie jest jeszcze sfinalizowana. Jeśli dojdzie ona do skutku, będzie to największa inwestycja Masayoshiego Sona od czasu WeWork, na które przeznaczył 16 mld dolarów. Ponadto, zmniejszyłoby to zależność OpenAI od Microsoftu w zakresie zasobów obliczeniowych.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)