Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Ulubieniec spekulantów znów błysnął i dał zarobić 20%

2009-11-23 Bankier.pl

Akcje spółki Chemoservis Dwory S.A. były w tym tygodniu jedną z najlepszych inwestycji na GPW i pozwoliły osiągnąć zysk rzędu 22%. Tymczasem sytuację spółki trudno uznać za nadzwyczajnie dobrą, a wyceny na podstawie danych historycznych bujają w obłokach.

Dokładnie tydzień temu, w piątek 13. listopada jedna akcja Chemoservisu kosztowała 6,14 złotych, zaś na dzisiejszym zamknięciu jej kurs wyniósł 7,44 złotych, co dawało możliwość zarobienia 21,2%. W czwartek walorami spółki handlowano nawet po cenie 7,95 zł.

Mająca siedzibę w Oświęcimiu spółka w 82% należy do płockiej grupy kapitałowej, w skład której wchodzą firmy: Petro Mechanika, Petro Eltech oraz Petro Remont – wszystkie trzy podmioty do niedawna były spółkami zależnymi PKN Orlen. Sam Chemoservis powstał w roku 1998 poprzez wydzielenie z Zakładów Chemicznych „Oświęcim”. Dziesięć lat później zadebiutował na rynku równoległym warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Spółka specjalizuje się w usługach w zakresie utrzymania ruchu urządzeń przemysłowych, remontów urządzeń i instalacji oraz budowie i montażu konstrukcji przemysłowych. Stąd wyniki Chemoservisu uzależnione są od koniunktury w polskim przemyśle, w tym przede wszystkim od poziomu inwestycji.

Wyniki spółki systematycznie poprawiały się w latach 2005-08, lecz wyraźnie pogorszyły się wraz ze spowolnieniem polskiej gospodarki i głębokiej recesji w sektorze wytwórczym. W ubiegłym roku Chemoservis osiągnął przychody na poziomie 27 milionów złotych, ale wypracował zaledwie 0,9 mln zysku netto (o 53% mniej niż rok wcześniej). Wyniki za pierwsze trzy kwartały prezentują się jeszcze słabiej: 25,35 mln obrotów, ale tylko 321 tysięcy zysku netto. Jednakże całoroczny bilans powinien ulec znaczącej poprawie w czwartym kwartale. Bowiem w listopadzie spółka powinna dostać wynagrodzenie za realizację wartego 18 mln złotych kontraktu na budowę instalacji do produkcji biokomponentów paliwowych.

Niemniej jednak po ostatnich wzrostach wycena walorów Chemoservisu wydaje się być oszałamiająca. Relacja ceny do wartości księgowej sięga 9,3, zaś wskaźnikiem cena do zysku z powodu straty w drugim kwartale w ogóle nie warto sobie zawracać głowy. Gdyby spółka w bieżącym kwartale przedstawiła zysk 10-krotnie większy od wyniku za ostatnie trzy miesiące (co nie jest wykluczone), co c/z spadłby do 18,5. Tak więc obecna wycena musi dyskontować wyraźną poprawę wyników w 2010 roku, co jednak będzie zależało przede wszystkim od ogólnej koniunktury w polskiej i światowej gospodarce.

Źródło: Bankier.pl

Tymczasem powody, dla których akcje Chemoservisu tak mocno zdrożały w ostatnich dniach wydają się być bardziej prozaiczne. W wolnym obrocie znajduje się zaledwie 17,71% walorów firmy, czyli ok. 2,4 mln sztuk. Przy obecnym kursie wartość tych papierów to niespełna 18 milionów złotych. To relatywnie niewielkie pieniądze dla poważnego inwestora. Równocześnie na rynku pojawiły się spekulacje, że Chemoservisem zainteresowany jest pan Mariusz Patrowicz.

– Nie przekroczyłem 5-proc. progu i nie zamierzam tego uczynić w najbliższym czasie – komentuje Patrowicz. – Według mojej wiedzy, transakcje miały na celu uczynienie zadość zaleceniom GPW, by akcje znajdujące się w wolnym obrocie stanowiły przynajmniej 15 proc. wszystkich walorów spółki – zaprzecza tym plotkom sam Patrowicz.

Jednakże opcji zakładającej pojawienia się w spółce nowego inwestora (lub inwestorów) nie można wykluczyć patrząc na skalę obrotów. Tylko w czwartek właściciela zmieniło 890 walorów Chemoservisu, czyli 37% akcji pozostających w wolnym obrocie.

Źródło: Bankier.pl

Lecz równie prawdopodobna jest sytuacja, w której za takim zainteresowaniem spółką stoi wielu drobnych inwestorów o wybitnie spekulacyjnym zacięciu. Taką tezę potwierdza ranking popularności giełdowych spółek prowadzone przez portal Bankier.pl. W naszym zestawieniu Chemoservis zajmuje mocną trzecią pozycję wśród wszystkich spółek notowanych na GPW i dał się wyprzedzić jedynie Biotonowi i Polskiej Grupie Energetycznej. W ciągu ostatnich 30 dni nasi użytkownicy napisali na temat spółki 2,5 tysiąca postów, co również stawia Chemoservis na trzeciej pozycji. Zainteresowanie giełdowych harcowników Chemoservisem mogą też tłumaczyć wydarzenia z lipca. Wówczas kurs spółki w ciągu tygodnia podskoczył z poziomu 1,65 na 9,00 złotych, by do końca miesiąca wspiąć się na wysokość aż 16,30 zł. Następnie walor mocno odchorował tą zwyżkę (spadając poniżej 6,00), ale chyba definitywnie pożegnał się z poziomami, jakie notował przez pierwszych osiem miesięcy giełdowej kariery. Być może obecnie wielu inwestorów ma nadzieję, że kurs spółki szykuje się do kolejnego skoku, który jednak odbywa się w całkowitym oderwaniu od fundamentów.

Krzysztof Kolany Bankier.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.