Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Jak zarobić e-miliony?

Nawet połowa z ponad tysiąca e-biznesów, które otrzymają dotacje z UE najpewniej nie przetrwa na rynku następnych trzech – czterech lat – uważa Grzegorz Koterwa. CEO i założyciel Portalu KarierawFinansach.pl opowiada o swoich doświadczeniach związanych z wprowadzaniem na rynek e-usług, z pomocą dotacji europejskich.

Dotacje to nie wszystko. Żeby firma naprawdę się rozwinęła nie wystarczą dotacje. Duże pieniądze – bo dotacje to często sumy rzędu kilkuset tys. złotych – pobudzają wyobraźnię i pozwalają na realizację często bardzo dobrych pomysłów. Twórcy e-biznesów muszą jednak uważać, aby nie „przejeść dotacji“. – „Nie swoje“ pieniądze dużo łatwiej się wydaje. Tymczasem inwestując w internecie trzeba się nastawić na to, że jeżeli biznes przez pierwszy rok nie przyniesie strat, to jest to sukces – mówi Grzegorz Koterwa.

Pierwsze zyski mogą pojawić się po dwóch, trzech latach od rozpoczęcia działalności. Utrudnieniem na starcie może być także nieufność banków, które niechętnie kredytują biznes, który nie ma żadnego materialnego zabezpieczenia. Dlatego lepiej na początku dysponować własnym wkładem finansowym.

Najważniejszy jest pomysł. A konkretnie jego innowacyjność, unikatowość co najmniej na skalę kraju. W Internecie funkcjonuje prawo pierwszeństwa. – Wystarczy popatrzeć na projekty takie jak Onet, Interia, czy Wirtualna Polska, czyli portale o ogólnym charakterze, czy serwisy informacyjne Bankier.pl i Money.pl. Były pierwsze i do dziś ich pozycja jest niezagrożona – mówi Grzegorz Koterwa. Jednym ze sposobów na znalezienie dobrego, a przy tym sprawdzonego już pomysłu jest podpatrywanie tego, co się dzieje i co odnosi sukces na Zachodzie. Tutaj przykładami mogą być Nasza-Klasa, czy debiutujący niedawno w Polsce Blip.pl. Oba pomysły są przeniesione z Zachodu, a w Polsce świetnie się rozwijają.

Budowanie e-marki. W rozwoju e-biznesu niezwykle ważną rolę odgrywa marketing. Jeśli właściciel e-biznesu nie ma odpowiedniej wiedzy w tym zakresie, powinien skorzystać z usług doświadczonej firmy. Najważniejszym celem e-biznesu jest uzyskanie jak największej liczby odwiedzin wśród określonej grupy docelowej. Dlatego duże znaczenie mają tutaj takie zabiegi, jak pozycjonowanie i działania Public Relations.

Konkurencja. E-biznes jest jednym z najbardziej konkurencyjnych. Dlatego, żeby w nim zaistnieć i utrzymać się trzeba być innowacyjnym. Nieprzypadkowo najbardziej spektakularne sukcesy odnoszą w nim firmy zakładane przez bardzo młodych ludzi, którzy potrafią wyczuć i przewidzieć trendy (studenci: Larry Page i Sergey Brin założyciele Google, Jerry Yanga i Davida Filo, założyciele Yahoo, czy Marcin Popowicz, założyciel Naszej-Klasy, który w wieku 23 lat stał się najmłodszym polskim milionerem). – Mimo, że na e-biznes chętnie wykładają pieniądze duże grupy kapitałowe i fundusze inwestycyjne, ktore mają świadomość, że internet to przyszłość, duże pieniądze wcale nie muszą gwarantować sukcesu – uważa Grzegorz Koterwa.

Spółka KarierawFinansach.pl otrzymała na początku 2009 roku ponad 683 tys. zł dotacji w ramach programu Innowacyjna Gospodarka (działanie 8.1, czyli tzw. e-usługi, działanie  8.2, wspieranie wdrażania elektronicznego biznesu typu B2B). Wniosek o dofinansowanie powstał w ciągu jednej nocy, ale udało się. W tej chwili – po 9 miesiącach funkcjonowania – pierwszy w Polsce specjalistyczny portal rekrutacyjny dedykowany branży finansowej, dochodzi do granicy 100 000 odwiedzin miesięcznie.

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.