Stworzył serwis z audiobookami i zarabia

Pomysł na sprzedaż audiobooków w jego głowie powstał trzy lata temu. Realizacja idei nie była prosta zwłaszcza, że w Polsce rynek sprzedaży contentu dopiero raczkuje. Dziś sklep Audioteka.pl ma inwestora z GPW a ten rok zamknie ponad 1,5 mln zł przychodów i zyskiem. O tym, jak odnieść sukces w biznesie internetowym rozmawiamy z Marcinem Beme, współwłaścicielem serwius Audioteka.pl.

Rozmawia Grzegorz Marynowicz: Jak zrodził się pomysł stworzenia sklepu Audioteka.pl?

Pomysł powstał ponad trzy lata temu. Głośno było wtedy na rynku na temat VoD. Pomysł był odpowiedzią na pytanie „jeśli wszyscy mówią o filmach przez internet, dlaczego nie spróbować najpierw sprzedawać pliki z audiobookami i słuchowiskami?”.

Ja wspomniane trzy sezony temu bardzo dużo jeździłem z moim bratem na Hel pływać na kite, co wiązało się z nieskończenie długim czasem spędzonym w aucie… i wtedy powstawała strategia audioteka.pl. Pomysł oczywiście przechodził mnóstwo przeobrażeń od malutkiego serwisu do sporego przedsięwzięcia z inwestorem giełdowym na pokładzie.

Z jakimi kosztami wiązało się uruchomienie serwisu?

W przypadku sklepu takiego jak audioteka.pl, czyli sklepu z plikami do pobrania, które – co najważniejsze – są plikami zawierającymi content obięty prawami autorskimi oraz dość ciężkimi (chodzi o ilosc megabajtów). Istotna była inwestycja w przyjazny dla użytkownika końcowego a jednocześnie skuteczny system zabezpieczeń praw autorskich i pochodnych (przypomnę, że audioteka.pl zrezygnowała z DRM na rzecz watermarków transakcyjnych) oraz sprawny system dystrybucji tychże plików przez interent na komputery i komórki końcowych uzytkowników w wysokiej wydajności (transfer).

W naszym przypadku istotna była również inwestycja w bardzo przyjazny system sprzedaży – chodzi mi o to, że audiobooki to nowy i cały czas trudny produkt tak więc system wymagał wielu niestandarodwych funkcjonalności – jak na sklep internetowy – dopasowanych do produktu jakim jest audiobook.

Co w serwisie Audioteka.pl sprzedaje się najlepiej?

Listę naszych bestsellerów otwiera „Narrenturm” Andrzeja Sapkowskiego. To o tyle mnie nie dziwi, że Narrenturm to jedyna w Polsce i chyba w Europie megaprodukcja audiobooka, czyli produkcja nagrania w której wzięło udział 112 aktorów, skomponowała była muzyka „filmowa” oraz zaprojektowane efekty specjalne. Za „Narrenturm” plasuje się seria Millennium Steiga Larssona, potem seria Marcin Ciszewskiego o jednostce grom przenisionej w czasie na front II Wojny Światowej, „Katedra w Barcelonie,” audiobooki Wołoszańskiego, kilka książek z wydawnictwa Fabryka Słów, czyli fantastyka, takie jak „Siewca wiatru”, „Kuzynki”.

W wielu sklepach przychody zależą od sezonu/pory roku? Czy w Twoim sklepie występuje taka zależność?

Na razie nie widać sezonowości. Mamy ciągły wzrost o dość stabilnej wysokiej dynamice. Jedynym momentem zachwiania był kwiecień, czyli Smoleńsk.

Z jakimi trudnościami wiąże się prowadzenie serwisu, który sprzedaje content?

Moje doświadczenia na razie dotyczą tylko audioteka.pl więc mogę starać się wysnuć jakieś ogólne prawdy / zasady jedynie na tej podstawie… i wydaje mi się, że na pewno ważna jest jakość oraz emocjonalne przywiązanie klienta do naszej marki bo to może zapewnić lojalność klienta czyli powracalność.

Dużo mówi się o opłacalności e-handlu w kontekście niskich marż jakie uzyskują właściciele sklepów internetowych. Jak to wygląda w Twoim sklepie?

U nas poziom marży jest bardzo różny i zależy głównie od wysokości royalties jakie płacimy za prawa autorski i pochodne… czyli autorom, tłumaczom, aktorm/lektorom, producentom nagrań etc. Mimo to te marże są znacznie wyższe niż w klasycznym handlu internetowym, ale z drugiej strony wiążą się czasmi z tzw MG (minimal guarantee), które za w/w licencje musimy płaci z góry co z kolei nie istnieje przy zwykłych sklepach.

Jakimi sposobami promujecie sklep?

Tak naprawdę nie mogę powiedzieć, bo nie chciałbym zdradzać naszych narzędzi i doświadczeń, które de facto w boju zbudowaliśmy i zdobywaliśmy prze ostatnie półtora roku. W dodatku nie są oczywiste, bo nasz produkt – audiobook – jest bardzo trudnym tematem. W przypadku książek sprawa jest w miarę oczywista bo wszyscy wiedzą jak wygląda książka, do czego służy i jak jej się używa. My natomiast musimy klientowi najpierw wytłumaczyć jak wygląda audiobook w formie pliku do pobrania. 

Jakimi metodami budujecie lojalność klienta?

Przede wszystkim jakość i usługi i oferty. Jeśli chodzi o to drugie to muszę powiedzieć, ze nie włączamy audiobooków wszystkich wydawców. Niestety jest sporo nagrań, które odrzucamy z dwóch powodów – marnej jakości technicznej nagrania i /lub marnej jakości wykonania. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że klient pierwszy kontakt z audiobookiem będzie miał właśnie poprzez audioteka.pl. Jeśli trafi u nas na jakieś koszmarne nagranie to nie wróci do nas ani do audiobookow w ogóle. Tak więc jesteśmy do przesady wyczuleni na tym punkcie. Oczywiście są lektorzy, którzy jednej osobie spodobają się bardziej a innej w ogóle się nie spodobają, ale pewien poziom musi być! Jeśli chodzi o to pierwsze to tutaj stawiamy na wygodę użytkownika… audiobook ma być łatwo dostępny.

Czy możesz zdradzić czy serwis jest rentowny? Jakie przychody generuje Audioteka?

Rok 2009 to 0,65 mln przychodów, rok 2010 zamkniemy obrotami na poziomie i 1,5-1,6 mln i zyskiem. Czy będziemy chcieli utrzymać rentowność zależy od agresywności marketingowej. A o tym chętnie więcej opowiem, ale blizej końca roku. 

 Zaprezentuj swój e-biznes na MamBiznes.pl. Wyślij opis na [email protected]. Codziennie nowe startupy. Zobacz największą bazę startupów >>>

Jakie są według Ciebie główne powody, że e-sklep upada?

E-commerce to zwyczajny biznes. Nie widzę jakiś specjalnych, innych przyczyn, które mogą przyczynić się do upadku sklepu interentowego niż te które rozkładają inne biznesy. Według mnie klasyczne błędy to zła strategia, złe zarządzanie, zły zespół pewnie w tej właśnie kolejności.

Jakie jest Twoim zdaniem 5 najważniejszych elementów decydujących o powodzeniu e-sklepu?

umiejętność zbudowania lojalności klientów , umiejętność zbudowania lojalności klientów, umiejętność zbudowania lojalności klientów, umiejętność zbudowania lojalności klientów, umiejętność zbudowania lojalności klientów

Pytanie jak? Zależy od sklepu, ale uniwersalne elementy decydujące o powodzeniu to oferta, jakość obsługi, wygoda, technologia, marka.

Na jakie e-sklepy jest jeszcze miejsce na polskim rynku? Czy jest w ogóle miejsce?

Zawsze na pewno jest miejsce. A jak nie ma to – cytując klasykę – wypłyńmy na błękitny ocean i okaże się, że jest mnóstwo miejsca.

Powiedz na koniec czy sprzedaż w internecie to dobry biznes? Czy warto postawić na e-handel?

Odpowiem może bardziej ogólnie. Bardzo gorąco zachęcam wszystkich do budowania nowych przedsięwzięć. To siła. To niezależność. To możliwość realizowania marzeń. To w końcu przygoda życia. Start-upy to trudna dziedzina, ale z punktu widzenia kariery zawodowej to ciężko o coś bardziej przyjemnego niż zobaczyć reklamę marki swojego własnego przedsięwzięcia na outdoorze(to oczywiście przenośnia z dokładnością do sensowności takiej reklamy dla naszego bizensu).

Dzięki za rozmowę