Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Polacy z sukcesem prowadzą e-biznes w Brazylii

W Brazylii jest dużo utrudnień dla e-commerce a system podatkowy jest jednym z najbardziej skomplikowanych. To kraj bardzo zamknięty jeśli chodzi o przedsiębiorców z zagranicy. Proces rejestracji spółki trwa 3 do 5 miesięcy – mówią Jarek Piasecki i Lukasz Gieranczyk, którzy mimo tych trudności z powodzeniem założyli i prowadzą e-biznes w kraju kawy.

Rozmawia Grzegorz Marynowicz: Jak to się stało, że znaleźliście się w Brazylii? 

W Brazylii mieszkaliśmy jak byliśmy troszkę młodsi (końcówka liceum, początek studiów) z racji pracy naszych rodziców w dyplomacji. Ja, czyli Łukasz ogólnie dłużej mieszkałem w Brazylii, gdzie ukończyłem studia, procowałem w kilku firmach lokalnie. W Polsce również mieszkałem, pracowałem i zrobiłem podyplomowe studia na SGH. Jarek natomiast po powrocie do Polski poszedł na studia, a potem przeprowadził się do Amsterdamu i Londynu gdzie pracował w konsultingu i bankach inwestycyjnych. Zawsze trzymalismy kontakt i w sumie marzyliśmy o tym aby razem stworzyć jakiś perspektywiczny e-commmerce w Brazylii. Na szczęście los sprawił, że po 10 latach nasze drogi znowu skrzyżowały się. Teraz prowadzimy wspólnie widący się serwis sprzedaży biletów autokarowych po Brazylii. 

Jakie serwisy rozwijacie w Brazylii? 

W sierpniu 2013r. wystartował nasz serwis queropassagem.com.br (po portugalsku – chcę bilet), który już generuję ponad 100.000 unikalnych wizyt miesięcznie. Wersja dla obcokrajowców po angielsku www.brazilbustravel.com, oraz wersja po hiszpańsku www.quieroautobus.com.

Skąd pomysł, by Polacy utworzyli w Brazylii serwis do rezerwacji biletów? Skąd mieliście rozeznanie rynku i jak dostrzegliście niszę akurat w tej branży?

Pomysłodawcą serwisu był Łukasz. Przed Quero Passagem Łukasz był General Managerem Esky.pl S.A. w Brazylii. Czyli wiedzę o rynku oraz know-how tego typu serwisów były po stronie Łukasza, a siłę inwestycyjną oraz zarządzanie ryzykiem po stronie Jarka. To świetny specjalista od wycen firm. Za kilka miesięcy może jego wiedza również się jeszcze nam przyda:-)

Łukasz pracując dla ESKY.PL  w Brazylii dostrzegł potencjał rynku autokarowego, gdy potrzebował pojchać z Sao Paulo do Rio de Janeiro, a samoloty były drogie i nie było lotów nocnych. W ten sposób odkryłem niesamowity rynek którego nikt praktycznie nie widział jeszcze. Gdy badałem rynek nie było jeszcze takich serwisów.

Powiedzcie coś o tym jak wygląda procedura rejestracji firmy w Brazylii?

Po pierwsze aby otworzyć firmę w Brazylii obcokrajowcy mają dwie drogi:

1. do zarządu spółki mianują Brazylijczyka (szybsza droga)

2. do zarządu spółki mianują obcokrajowca zameldowanym w Brazylii z wizą oraz loklnym dowodem osobistym

Jeśli firma się spieszy z otwarciem spółki w Brazylii to musi znaleźć najpierw kogoś lokalnego kto będzie nią zarządzał. Zatem aby otworzyć spółkę w Brazylii Polak musi przewidzieć również koszty lokalnego Dyrektora Zarządzającego, który będzie odpowiadał za firmę przed Brazylijskim Sądem i de facto rozwijał działalność zatrudniony na lokalnym prawie pracy. Znalezienie osoby na takie stanowisko często trwa bardzo długo, ponieważ mało jest tanich i dobrze wykwalifikowanych managerów.

Dużym utrudnieniem jest szukanie pracowników bez znajomości języka portugalskiego w wersji brazylijskiej, gdyż bardzo mało osób tam zna bardzo dobrze angielski. Ci co nawet znają angielski w praktyce szukają oferty pracy po portugalsku. Bardzo dużo firm z Polski myśli, że w Brazylii wystarczy wystawić ogłoszenie po angielsku w kilku serwisach pracy i będzie z czego rekrutować. W Brazylii ogłoszenia działają jedynie po portugalsku. Zupełnie inny mechanizm od tego panującego w Polsce czy w Europie.

Sam proces rejestrowania spółki jak już się ma Dyrektora Zarządzającego trwa od 3 do 5 miesięcy. W Brazylii wszyscy inwestorzy z Polski muszą sie zarejestrować w Brazylii, wyrobić sobie lokalny numer NIP, czyli CPF. Na szczeście CPF wyrabia się internetowo przez lokalnych „despaszantów” i taka procedura trwa do 30 dni a kosztuje około 500BRL (650PLN). Czekając na CPF trzeba z prawnikiem lokalnym napisać umowę spółki, podać dyrektora, inwestorów, wybrać sposób rozliczania sie z podatków, rozłożonie udziałów, etc. Umowe Spółki wydaje tzw JUNTA COMERCIAL, każdy stan w Brazylii ma swoją juntę. Do tego jest potrzebny zaufany prawnik lub księgowy.

Koszt otwarcia spólki z wszystkimi opłatami prawników, urzędów i innych opłat to minimum 5.000 USD, robiąc to samemu. Średnio 10 do 15 tysięcy USD przez prawników lub księgowych.

Jeśli inwestor zdecyduje się jednak na wyrobienie sobie wizy, np wizy inwestora to będzie to kosztowalo zdecydowanie więcej, dłuzej też się czeka (średnio 4 miesiące). Wiza inwestora wymaga wkładu inwestora w lokalną spólkę, dzisiaj ta kwota to 600 tysięcy BRL czyli około 815 złotych inwestycji w spółkę w kapitał zakładowy, aby otrzymać wizę. Są inne tańsze opcje wyrobienia wizy, ale wówczas firma musi zatrudnić 10 osób przez pierwsze dwa lata istnienia firmy. Generalnie Brazylia jest bardzo zamkniętym krajem jeśli chodzi o inwestorów z zagranicy i bardzo trudno oraz drogo wychodzi otrzymanie wizy oraz otwarcie spółki.  

Czy urzędnicy są pomocni przedsiębiorcom a może wręcz przeciwnie?

Dużo procesów odbywa się za pośrednictwem internetu, np wyrobienie NIP. To ułatwia zdecydownie, ale bardzo mało. Brazylia to kraj federacyjny, stanowy, tutaj każdy stan ma inną procedurę. Panuje raczej duży chaos. 

Jakie trudności spotykaliście bądź spotykacie do tej pory? 

Generlanie Brazylia jest rynkiem samowystarczalnym i to wpływa na to jak firmy działają między sobą. My np. musimy nawiązywać umowy z gigantycznymi firmami pośredniczącymi w naszych transakcjach zakupowych. Jeśli pojawi się jeden mały prablem, to jeśli nie jesteś dla nich wystarczająco dużym klientem nie będzie im na tym zależeć na szybkiej pomocy.

Tak jak w Europie firmą na ogół zależy bardziej na budowaniu relacji z innymi firmami, to w Brazylii o wszystko trzaba się doprosić, tak jakby im w ogóle nie zależało. Mówię o bankach, systemach kart kredytowych, sieciach komórkowych.

Nawet wynajęcie mieszkania na biuro w Brazylii graniczy z cudem. Właściciele lokalii wymagają tysięcy dokumentacji ze strony wynajmującego. Trzeba podpisywa specjalne ubezpiecznie dla właściela na wynajem mieszkania pod firmę. Takich rzeczy praktycznych „dzwinych” jest bardzo dużo.

A jak wygląda system podatkowy?

System podatkowy w Brazylii jest jednym z najbardziej skomplikowanych na świecie. Ostatnio firma konsultingowa PWC obliczyła, że w tym kraju przedsiębiorca musi spędzić największą ilość godzin na wypełnianiu dokumentów podatkowych (2600 godzin). Oprócz podatków dochodowych jest cała masa pomniejszych podatków federalnych i stanowych, w których trudno się połapać.

W jaki sposób promowaliście witrynę, że odwiedza Was 100 tys. użytkowników?

Mamy bardzo dobrze i mądrze rozwinięty marketing online. W wyszukiwarce Google.com.br jesteśmy już na pierwszej stronie wynikowej na słowo (passagens de onibus, czyli bilety autokarowe), ale to jest tylko jedno słowo z 16 tysięcy na jakie się pozycjonujemy obecnie. Na Facebooku mamy już 15 tysięcy fanów. Sprzedajemy średnio po 200 biletów dziennie i ostatnio ta ilość rośnie. W lokalnych mediach również sie pojawiliśmy. Mamy artykuły o nas w najważniejszych gazetach branżowych oraz ekonomii i biznesu.

Od lipca, ponieważ ostatnie miesiące są na plusie, chcemy rozpocząć kilka bardziej agresywnych kampanii marketingowych, co na pewno zwiększy o kilka rzay naszą obecną sprzedaż i powinniśmy stać sie lokalnym liderem w tej branży.  

Brazylia to ogromny rynek i szybko rozwijający się kraj. Jaka jest specyfika rynku ecomerce w tym kraju?

W Brazylii jest dużo utrudnień dla e-commerce. Po pierwsze jest naprawdę bardzo dużo bogatych firm w każdej branży. Jest dużo ryzyka z frauderami, czyli trzeba dużo zapłacic aby zabezpieczyć się przed tym. Bardzo ważny i zupełnie inny model płatności w ecommerce jest w Brazylii. Najwięcej kupuje się w Internecie kartami kredytowymi na raty. Można kupować na raty bez odsetek prawie wszędzie i statystycznie co 5 obywatel tego kraju ma kartę kredytową w kieszeni. To pompuje konsumpcję, ale powoduje, że ecommerce musi otrzymywać płatności w ratach. Aby się utrzymać na rynku potrzebny jest working capital. Firmy muszą płacić opertorom kart kredytowych bardzo duże stawki wynikające z przedpłaty płatności ratalnych, bez których większość biznesów internetowych nie przetrwałaby na rynku.  

Czy w Brazylii podobnie jak w Polsce na rynku wyszukiwarek dominuje Google?

Tak Google.com.br ponad 90% 

Jacy są sami Brazylijczycy jako klienci? Na co zwracają szczególną uwagę? Jaka jest ich specyfika?

U nas zwracają przed wszystkim na porównanie cenowe. Lubią w jednym oknie zobaczyć wszystkie opcje autokarów, a jest ich ponad 270 w całej Brazylii. No i oczywiście zwracją uwagę czy bilet można kupić na raty:-)

Dziękuję za rozmowę.

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Kaska 16 maj 2016 (01:02)

dokladnie, trzeba sie cieszyc z sukcesu Polakow :) Jago: przynajmniej Brazylijczycy maja cos z zycia i sie ciesza a nie sa wiecznie smutni i maja cale g**** . a w Sao Paulo jest wiecej bogatych niz w calej Polsce, a juz na pewno niz Ty kolego, wiec skoro jestes takim specjalista, to mzoe sie przedstawisz i zobacze co takiego posiadasz? Usmiechnales sie dzisiaj w ogole? Czy jestes po prostu takim odpowiedzialnym, zimnym i bogacacym sie gburem jak wiekszosc z polnocy?