Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Pieniądze na własny biznes w 3 minuty, czyli crowdfunding udziałowy

Kilka klików i jesteś inwestorem a startup ma pieniądze. Wszystkie umowy w ramach kampanii są zawierane elektronicznie, płatność jest realizowana online. Inwestycja w startup może być dokonana w 3 minuty – mówi Lucyna Warda, z platformy crowdfundingu udziałowego Getfunded.pl. Za pośrednictwem serwisu inwestorzy zainwestowali w startupy około 500 tys. zł. O genezie tej formy finansowania biznesu, różnicach z Kickstarterem, kwestiach formalnych oraz o tym, kto może ze swoim biznesem zorganizować zbiórkę na serwisie opowiada współzałożycielka platformy.

Grzegorz Marynowicz: Czym jest platforma getfunded.pl? 

Lucyna Warda: GetFunded.pl jest platformą łączącą startupy i inwestorów, do niedawna oferującą pomoc startupom w pozyskiwaniu finansowania za pośrednictwem fundraisingu, a od marca tego roku, dającą także możliwość przeprowadzenia kampanii crowdfundingu udziałowego. Oferowany przez GetFunded.pl model crowdfundingu udziałowego jest sposobem na walidację biznesu na wczesnym etapie rozwoju, kiedy to trakcja spółki nie jest jeszcze wystarczająca, aby zainteresować nią fundusze inwestycyjne.

Wszystko to pięknie wygląda na papierze, ale rozwiązane są kwestie prawne. Kupując udziały w spółce z.o.o podpisuje się stosowne umowy inwestycyjne itd. Czy crowdfunding udziałowy omija te formalności?

Proces inwestowania w startupy za pomocą crowdfundingu udziałowego upraszczamy do minimum. Kilka klików i jesteś inwestorem a startup ma pieniądze, dlatego też wszystkie umowy w ramach kampanii są zawierane elektronicznie, płatność jest realizowana online, inwestycja może być dokonana w 3 minuty. Inwestor może mieć prawa do udziałów w wielu spółkach zarejestrowanych na naszej platformie. Wszystkie inwestycje są ewidencjowane, podobnie jak na innych platformach inwestycyjnych, a inwestor nie ponosi przy tym żadnych kosztów transakcyjnych. Dopiero gdy inwestor chce zdjąć udziały z platformy i przenieść je na klasyczną formę papierową  niezbędna będzie krótka wizyta u notariusza.

Wyjaśnij proszę naszym użytkownikom czym różni się crowdfunding udziałowy od tego, który znamy choćby z Kickstartera?

Kickstarter to crowdfunding oparty na produktach i nagrodach – w zamian za wpłaty otrzymujemy produkt. GetFunded.pl to crowdfunding udziałowy – w zamian za wpłaty otrzymujemy udziały w spółce, czyli stajemy się jej wspólnikami.  W Get Funded celujemy w finansowanie, będące częścią walidacji biznesu i przygotowywania spółki do wprowadzenia na rynek NewConnect lub do kolejnych rund finansowania przez fundusze VC.

Inwestujemy po to, aby na koniec dnia zarobić. I właśnie dlatego dużo uwagi poświęcamy każdej spółce, która przychodzi do nas z propozycją przeprowadzenia kampanii na naszej platformie. Ze spółkami pracujemy indywidualnie. Jesteśmy ciałem doradczym, które ocenia kondycję firmy, etap rozwoju, zespół. Dopiero na tej podstawie podejmujemy decyzję o dopuszczeniu spółki do crowdfundingu. Nie jesteśmy zatem typową platformą crowdfundingową. Jesteśmy sitem, przez które przechodzą najlepsi. Get Funded to projekt, który jako jedyny w Polsce, działa w takim modelu.

Kiedy narodził się crowdfunding udziałowy? Powiedz coś proszę o genezie tej formy finansowania biznesu. 

Crowdfunding narodził się w USA i jest częścią szerszego pojęcia jakim jest crowdsourcing, który oznacza poszukiwanie rozwiązania problemu poprzez skierowanie go do szerokiej grupy odbiorców. Przy czym crowdsourcing opiera się na przepływie wiedzy, umiejętności lub gotowych projektów pomiędzy społecznością zgromadzoną w internecie a poszukującymi rozwiązań, zaś crowdfunding to zaproszenie społeczności do finansowania zgłoszonego na platformie internetowej przedsięwzięcia.

Pojęcie crowdfundingu funkcjonuje mniej więcej od dekady, jednak koncepcja zbiórki publicznej na realizację przedsięwzięć liczy sobie znacznie więcej. Pierwszą taką zbiórką była budowa Statuy Wolności, która została sfinansowana z datków Amerykanów i Francuzów.

Pierwsza platforma crowdfundingu powstała w USA w 2000 r. i skupiona była wokół przemysłu kreatywnego – www.artisshare.net. Jednak prawdziwy rozwój crowdfundingu rozpoczął się w USA w 2008 roku kiedy powstały platformy kickstarter.com i indiegogo.com.

Natomiast crowdfunding udziałowy to przede wszystkim ogólnodostępne i łatwe inwestowanie w spółki. Schemat działania jest bardzo prosty. Spółka pozyskuje kapitał od społeczności zgromadzonej wokół dotychczasowych inwestorów, zespołu lub produktu. Z drugiej strony dzięki platformom crowdfundingowym inwestorzy otrzymują dostęp do dużej ilości danych i szerokiej oferty perspektywicznych biznesów wartych inwestycji. To bardzo istotne szczególnie dla inwestorów prywatnych, którzy dzięki platformom mogą dotrzeć zarówno do inwestycji jak i do informacji na ich temat.

Załóżmy, że mam pomysł na dany produkt. Co powinienem zrobić, aby rozpocząć zbiórkę na Waszej platformie? 

Przede wszystkim sam pomysł to za mało. Na naszej platformie chcemy, aby finansowane były działające biznesy o dużym potencjale wartości i ograniczonym ryzyku. Angażujemy się osobiście we wsparcie startupów i zachęcamy do kontaktu z nami tych, którzy chcą wiedzieć czy to jest dla nich dobre rozwiązanie. Chętnie dzielimy się naszą wiedzą i wieloletnim doświadczeniem zdobytym zarówno w Polsce, jak i zagranicą.

Doradzamy jak stworzyć optymalną strategię rozwoju spółki z widocznym potencjałem wyjścia dla inwestorów – naszym zdaniem jest to kluczowy element sukcesu. Dlatego startup, który się do nas zgłasza nie musi mieć konkretnej formy prawnej, kapitału zakładowego, itp., ponieważ to wszystko można stworzyć. Współpracujemy blisko z firmami, które gotowe są do wsparcia biznesu w każdym z elementów tej strategii, począwszy od kreacji i marketingu po rozwiązania prawne. Startup musi mieć jedynie motywację do tego aby budować wartość swojego startupu i przygotować się na ścisłą współpracę z nami.

Czy po starcie kampanii pomagacie w jej promocji? Jak to się odbywa?

Tak. Wspieramy startup w przygotowaniu komunikacji z potencjalnymi inwestorami, jak również wspieramy ich działania marketingowe. Skupiamy się na promocji kampanii przez cały okres jej trwania.  Bazujemy głównie na maretingu online. Aktywnie promujemy kampanię w social media, ale wykorzystujemy także tradycyjne narzędzia jak np. mailing. Bardzo ważne są dla nas kontakty z mediami, staramy się, aby o prowadzonych kampaniach było głośno.

Jaką gwarancję mają spółki, że pieniądze rzeczywiście do nich trafią oraz jaką pewność mają inwestorzy, że projekt, na który wykładają pieniądze rzeczywiście zostanie zrealizowany? Chodzi o zabezpieczenia i ewentualne kroki na wypadek łamania umowy.

Pieniądze są wpłacane przez inwestorów od razu, przy dokonywaniu transakcji nabycia udziałów drogą elektroniczną, nie istnieje więc ryzyko nie wywiązania się z umowy przez inwestora. Transakcja jest rozliczana za pośrednictwem operatora płatności tpay.com, gdzie wpłaty od inwestorów są przechowywane do czasu zakończenia kampanii. Jeżeli kampania zakończy się sukcesem, wówczas środki są przekazywane spółce w ciągu kilku dni. W przypadku braku sukcesu, środki są bezkosztowo zwracane inwestorom.

Należy jednak pamiętać, że Inwestowanie za pośrednictwem crowdfundingu udziałowego jest obarczone ryzykiem tak samo jak każda inna forma inwestycji. Jednak w Get Funded staramy się w taki sposób dobierać spółki aby ryzyko to było ograniczone do minimum.

Warto wspomnieć, że sami na rozwój Getfunded.pl także przeprowadzaliście kampanię crowdfundingową. Jaką kwotę udało się zdobyć i ilu inwestorów przekonać?

Zgadza się. Wyszliśmy z założenia, że najlepiej pokazać jak dobre jest to narzędzie samemu z niego korzystając. Na dzień dzisiejszy Get Funded osiągnęło już 108 proc. swojego celu (ponad 108.000 zł)  od ponad 20 inwestorów. Korzystając z okazji  zapraszamy wszystkich do inwestowania i sprawdzenia z jakim wynikiem zakończyliśmy kampanię.

Na stronie informujecie, że za pośrednictwem platformy inwestorzy zainwestowali w startupy około 500 tys. zł. Jakie inne projekty zakończyły z sukcesem swoje kamapnie na GetFunded? Ilu inwestorów w nie zainwestowało i jakie kwoty?

Aktualnie na platformie prowadzone są dwie kampanie crowdfundingowe – nasza własna [Get Funded] oraz Prototype Hub – spółki działającej w obszarze druku 3D. Kampanie cały czas trwają, ale możemy pochwalić się tym, że każda ze spółek zebrała już ponad 100 proc. finansowania, a pozostało jeszcze kilka dni do końca, więc liczymy że inwestorów przybędzie.

Jest także kwestia późniejszego zarządzania firmą, która ma wielu udziałowców. Czy to nie jest problemem?

Nie, ponieważ liczebność udziałowców nie ma wpływu na decyzyjność założycieli w spółce. Inwestor zawiera z Get Funded przedwstępną umowę nabycia udziałów, na podstawie której, do czasu zawarcia umowy przyrzeczonej z inwestorem, udziałowcem w spółce jest Get Funded. Takie rozwiązanie pozwala również na ograniczenie formalności oraz kosztów do minimum.

Porozmawiajmy teraz o rynku crowdfundingu udziałowego. Jaką ma on wartość w Polsce a jaką na świecie? Jakie podmioty są najbardziej znane? Proszę także wskazać najbardziej spektakularne kampanie crowdfundingu udziałowego na świecie?

Rozwój crowdfundingu udziałowego na świecie datuje się na 2005 rok, kiedy powstała pierwsza opatentowana platforma crowdfundingu udziałowego – Equity Net. Inne rozpoznawalne platformy crowdfundingu udziałowego to AngelList, Crowdcube, Seedrs, Crowdfunder, Companisto.

Według Banku Światowego rynek crowdfundingu udziałowego w 2025 roku będzie wart 96 mld USD. Tylko na 10 największych portalach tego typu w Europie przedsiębiorcy pozyskali łącznie 473,5 mln PLN.

W Polsce rynek crowdfundingu jest wciąż stosunkowo niewielki. Jego początki datowane są na koniec 2010 roku i dotyczą crowdfundingu donacyjnego. Rynek crowdfundingu udziałowego funkcjonuje w Polsce dopiero od kliku lat i dotychczas zrealizowano łącznie w ramach wszystkich platform internetowych ok. 20 projektów.

Wśród najbardziej spektakularnych kampanii crowdfundingu udziałowego pod względem zebranej kwoty należy wymienić Weissenhaus – 7.500.000 EUR, Crowdcube – 5.000.000 GBP, Chapel Down Group – ok 4.000.000 GBP.

Gdybyś miała wskazać największe zalety tej formy finansowania to byłyby to?

Największą zaletą jest prostota rozwiązania, a co za tym idzie masowa dostępność dla firm i inwestorów. Unikalna jest też łatwość budowania portfolio inwestycji, gdzie każdy może inwestować tak jak profesjonalne fundusze, na skalę odpowiednią do możliwości.

– Brak kapitału to mit? Oto 4 sposoby zdobycia pieniędzy na biznes

– Ile pieniędzy potrzebuje start-up na początek?

– Skąd pieniądze na własny biznes w internecie?

Dziękuję za rozmowę

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Mirona 14 gru 2017 (10:29)

Co lepiej? Wydaje mi się, że można początkowo próbować mocno uderzać w mailing, który jest prostym i tanim narzędziem (umiejętności wielu nie trzeba, do tego dobra aplikacja, ja w takiej sytuacji używałam emu mail). Potem kiedy projekt zyskuje zainteresowanie, a my tym samym pewne fundusze można inwestować w adwords i inne interaktywne kampanie