rads 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 3, 2008 Pomyślmy sobie, że pewien mężczyzna mając dość pracy u kogoś zamierza otworzyć interes. Ma świetne miejsca na budkę fest-food, pierwsze sąsiaduje z postojem taxi i szkoła podstawową, drugie jest położone w pobliżu dużego marketu, dużego dworca PKP. Które z tych miejsc byłoby lepsze? No i czy kapitał, który posiada wystarczy mu na rozpoczęcie takiego typu działalności? Jego kapitał wynosi 15 000 tysięcy zł. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-com 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 4, 2008 No mężczyzna ma dylemat co do wyboru miejsca. Pierwsze można by powiedzieć, że idealne bo szkoła podstawowa a co z tym się wiąże uczniowie spragnieni na przerwach czegoś "niezdrowego" bardzo chętnie by wpadali by coś przegryźć. Obok zaraz postój taxi, no i być może potencjalni klienci przed podróżą chcieli by coś kupić. Wszystko to jednak na małą skale jest. Drugie miejsce jakby nie patrzeć jest na większą skale klientów przygotowane, bo sąsiaduje z dużym marketem i dworcem PKP. Dworzec PKP to potencjalni klienci, sezonowo może być ich multum, ale market to także konkurencja. Market potrafi w sobie mieć każde zaspokojenie zachcianek własnych klientów. Klient zaspokojony w markecie nie wejdzie już na małe co nieco do fast-foodu. Ciężka decyzja do podjęcia, osobiście wybrałbym to drugie miejsce obok marketu i dworca PKP. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
7m7 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 5, 2008 Nie znam się na kuchni, więc osobiście nie otworzyłbym takiej budy, z przyczyn jasnych - nie potrafię gotować. Ale za to jeść potrafię i to jakie dania :D Wracając do tematu wybrałbym drugie miejsce na budkę, większa szansa przetrwania na rynku. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alen 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 6, 2008 Czytałem kiedyś w internecie na innym z forów biznesowych, że kapitał początkowy na otworzenie nawet takiej budki z fast-foodem powinien być równy 50 000 tyś, no i mógłby być wyższy. Dlatego ja sam bym się nie wziął za otwarcie takiego interesu. Mimo tego, że 2 wyjście jest obiecujące. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olso 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 7, 2008 Nie wiem czy wyżej przedstawione wyjście jest takie obiecujące, market to jednak jest wielka konkurencja do takiej budeczki. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anglik 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 8, 2008 15 000 tysięcy? Raczej słabo to widzę, za mały kapitał. A co do miejsca to chyba na upartego koło marketu. Przy podstawówce to jest tylko zarobek na długiej przerwie i nie oszukujmy, przed kursem taksówką w takiej budce posili się jakiś promil użytkowników takiego postoju. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olso 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 8, 2008 No to na upartego trzeba wybrać miejsce obok marketu dla autora tego tematu ;) Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kigen 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 9, 2008 Gdzie tam na upartego, miejsce bardzo dobre. Z czasem ściągnie stałych klientów, którzy będą go polecać innym. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piwosz 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 19, 2008 15 tysięcy jak na budkę z fast foodem to nie do końca mało. Oczywiście zależy od asortymentu i tego ile osób ma przy tym pracować. Wiadomo, że im więcej personelu tym wiekszy wydatek. Ale na początek to chyba nie aż tak słaby kapitał... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marian22 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 20, 2008 Sam o tym myślałem, ale dyskwalifikuje mnie McDonald's w moim mieście i kilka innych mniejszych pierdółkowatych knajpek. Ale jeśli nie ma nic w mieście to próbuj, na żarciu można tylko zarobić ;) Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gusia300 0 Zgłoś post Napisano Wrzesień 8, 2008 Ja bym wybrała zdecydowanie miejsce koło marketu. Ludzie po wyjściu ze sklepu pewnie chętnie coś zjedzą. Wiem coś o tym bo sama po kilku godzinach zakupów jestem strasznie głodna. Na brak klientów również nie będzie można narzekać, szczególnie w weekend. A co do kapitału 15tyś to nie tak mało ale można jeszcze wziążć małą pożyczke i wystarczy na rozkręcenie biznesu. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matia 0 Zgłoś post Napisano Lipiec 21, 2016 Jeśli macie podobny zamysł, to koniecznie zajrzyjcie sobie tutaj http://wojtex.net . Firma proponuje franczyzę znanych i cenionych marek fast foodowych premium z niskim koszt uruchomienia lokalu. Dzięki temu nie trzeba mieć dużego wkładu własnego. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika66 0 Zgłoś post Napisano Lipiec 22, 2016 Powiem Wam, szczerze, że sama kiedyś myślałam o działalności gastronomicznej, ale takiej na zasadzie franczyzy z http://rybkodajnia.pl/ . Z tego co zauważyłam, nawet moi znajomi wybierając jakieś dania, sięgają po ryby, wobec czego na pewno mogłaby to być bardzo ciekawa opcja, a co więcej mamy tutaj już gotowy pomysł na biznes. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach