W ubiegłym tygodniu media rozpisywały się o wycenie Nvidii, która przekroczyła rekordowe 5 bilionów dolarów. Tym samym firma zdobyła miano zwycięzcy w wyścigu AI. Natomiast Alphabet, Meta, Microsoft i Amazon podniosły swoje prognozy dotyczące wydatków na AI. Łącznie nakłady inwestycyjne mogą przekroczyć w tym roku 380 mld dolarów.
I choć z jednej strony mamy rosnące wydatki, to z drugiej strony pojawiają się sceptyczne głosy analityków. Zwiększone nakłady inwestycyjne mogą wskazywać na bańkę inwestycyjną.
AI napędza inwestycje
Amazon przekroczył w minionym kwartale oczekiwania inwestorów co do zysków i przychodów. Ponadto, firma ogłosiła, że nakłady inwestycyjne w tym roku wyniosą 125 mld dolarów względem zakładanych 118 mld dolarów. Gigant nie chce przegapić szans, które niesie za sobą sztuczna inteligencja. Nieco mniejsze wydatki na inwestycje zakłada Alphabet, który szacuje ich poziomie na 91-93 mld dolarów.
Pomimo że Meta przekroczyła prognozy we wszystkich kategoriach, to jej akcje zaliczyły gwałtowny spadek. Nakłady inwestycyjne mają wynieść w tym roku od 70 do 72 mld dolarów. Należy przypomnieć, że firma Marka Zuckerberga od dłuższego czasu walczy o największe talenty z obszaru AI, przeznaczając na ten cel niemałe pieniądze.
I mówiąc o Mecie, warto pamiętać, że firma nadal spala miliardy dolarów kwartalnie na swoje inwestycje w rozszerzoną rzeczywistość. Firma podała w najnowszym raporcie, że jej jednostka Reality Labs odnotowała stratę w wysokości 4,4 mld dolarów w kwartale.
Skoro o sztucznej inteligencji mowa, pod koniec października pojawiły się pogłoski o możliwym debiucie giełdowym OpenAI. Wycena startupu może sięgnąć w przyszłym roku biliona dolarów.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)