Styczeń to okres tradycyjnych podsumowań poprzedniego roku. Również na łamach MamBiznes ukazało się wiele dotyczących globalnych inwestycji VC w 2024 roku. Łączne finansowanie VC wyniosło w nim 178 mld dolarów. 90 mld dolarów to inwestycje w regionie Bay Area (57% ogółu). Te liczby pokazują, że kryzys w Dolinie Krzemowej można traktować jedynie w kategoriach kaczki dziennikarskiej. Co więcej, widać wyraźnie, że region wciąż jest motorem napędowym globalnych inwestycji w startupy.
Dominacja, a nie kryzys. 2024 rok w Dolinie Krzemowej
Ważnym ogniwem sukcesu startupów technologicznych z tego obszaru było oczywiście OpenAI. Nie chodziło jednak jedynie o imponujące finansowanie, które ten startup pozyskał na rozwój swojej działalności. Również fundusz OpenAI Startup Fund miał znaczny udział w budowie ekosystemu technologicznych projektów regionu.
Dolina Krzemowa to również siedziba bohatera największej transakcji VC minionego roku. Chodzi o startup Databricks z San Francisco, który pozyskał rekordowe 10 mld dolarów. Wynik ten przebiły nawet dwie rundy innego rezydenta Doliny Krzemowej — startupu xAI. Projekt Elona Muska pozyskał w 2024 roku łącznie 12 mld dolarów. Tu siedziby mają również bohaterowie innych miliardowych finansowań 2024 roku – Waymo i Anthropic.
Równie dobre perspektywy
W przypadku Doliny Krzemowej nie sposób mówić o przypadku. Region wciąż może zaoferować największą koncentrację wykwalifikowanych technicznie pracowników. Zgodnie z danymi SignalFire znajduje się w nim aż 49% wszystkich inżynierów Big Tech. Region konsekwentnie buduje dzięki temu renomę miejsca najlepszego na start technologicznego biznesu, również ze względu na potencjalnych klientów.
Te informacje sprawiają, że przed Doliną Krzemową otwierają się równie dobre perspektywy na rok 2025. W przypadku braku niespodziewanych zdarzeń politycznych i gospodarczych region powinien w dalszym ciągu umacniać swoją pozycję lidera finansowania venture capital.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)