Ostatnie branżowe wieści dla startupu Waymo są wyjątkowo pozytywne. Wygląda na to, że z sektora autonomicznych taksówek zniknie mu jeden z poważniejszych konkurentów. Jak pisaliśmy niedawno, koncern General Motors zrezygnuje z inwestowania w tego typu pojazdy za pośrednictwem startupu Cruise. Opracowane rozwiązania będzie nadal rozwijał, ale na rzecz własnych samochodów. Waymo nie zamierza marnować tej okazji, czego dowodem jest planowana przez startup międzynarodowa ekspansja.
Międzynarodowa ekspansja — plany testów w Tokio
Pierwszym krokiem w kierunku międzynarodowego rozszerzenia zasięgu Waymo będą testy autonomicznych taksówek w Tokio. Startup ogłosił właśnie, że mają się one rozpocząć w styczniu 2025 roku. W tym celu nawiąże współpracę z największym japońskim operatorem taksówek, Nihon Kotsu oraz aplikacją taksówkową GO. W pierwszym etapie testów kierowcy operatora będą obsługiwać pojazdy Waymo. Dzięki temu możliwe będzie mapowanie najważniejszych obszarów stolicy Japonii.
Pozyskane w ten sposób dane pozwolą systemom AI na naukę topografii nowego miasta. Na tej podstawie już w USA odbędzie się drugi etap testów. Na zamkniętym torze autonomiczne taksówki startup przetestuje w warunkach imitujących japońską stolicę. To według firmy plany na kilka najbliższych kwartałów.
Wybór Japonii jako początku międzynarodowej ekspansji z pewnością nie jest przypadkowy. Dzięki pozytywnemu nastawieniu do technologii pojazdów autonomicznych zarówno władz centralnych Japonii, jak i również zarządzających miastem, łatwiej będzie uzyskać także komercyjne pozwolenia na realizację swoich usług. Rezygnacja General Motors, który był postrzegany jako największy konkurent na rynku japońskim, również ułatwia tę kwestię.
Mimo szybkiego rozpoczęcia testów na komercyjny debiut Waymo w Japonii z pewnością przyjdzie jeszcze poczekać. Dla startupu będzie to pierwszy rynek z ruchem lewostronnym, co także wydłuży cały proces. Może to być jednak przełom w kontekście dalszych ekspansji. Jednak zanim to nastąpi, prawdopodobnie upłyną nie tylko kwartały, ale również lata.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)