Komisja Europejska warunkuje kolejne wypłaty z KPO realizacją kamieni milowych, do których zobowiązała się Polska. Oznacza to, że aby otrzymać kolejne środki z Unii Europejskiej, tzw. umowy śmieciowe mają zostać oskładkowane. Nowe przepisy mają zostać uchwalone w ostatnim kwartale 2024 roku. Początkowo dotyczyć będą jedynie umowy zlecenia. Zmiana ma wejść w życie od 1 stycznia 2025 roku.
Warto przeczytać: Sztuczna inteligencja postrachem podatników. Pomaga urzędnikom w USA
Rewolucja w umowach zlecenia
Reforma dotknie dużą część pracujących. Zgodnie z danymi GUS, według stanu na 31 marca 2023 roku na umowach zlecenie zatrudnionych jest około 2,26 mln pracowników. Obecne przepisy zakładają, że pracodawca musi odprowadzać od tego rodzaju umowy składki na ubezpieczenia społeczne tylko do wysokości minimalnego wynagrodzenia. Umowy zlecenia powyżej jego wartości są obecnie wolne od składek ZUS.
Zgodnie z kamieniem milowym A71G, Polska ma objąć składkami na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, wypadkowe i chorobowe wszystkie umowy cywilnoprawne. Wyjątkiem mają być umowy zlecenia z uczniami i studentami do 26. roku życia. Według informacji Dziennika Gazety Prawnej zmiana ma przynieść Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych wpływy w wysokości około 4 mld zł.
Umowy o dzieło na razie muszą poczekać
Chcąc realizować deklarowany postulat, zmiany powinny dotyczyć również umowy o dzieło. Bez wątpienia jest ona bowiem również umową cywilnoprawną. Jak podaje Business Insider, na te działania nie ma jednak na razie zgody w Kancelarii Premiera. W rządzie stoją na stanowisku, że szerszą zmianę, która objęłaby również ten rodzaj umowy, powinna poprzedzić rzetelna analiza skutków. Być może w pierwszej kolejności obejmie ona umowy o dzieło pracujących, dla których stanowią one jedyny tytuł do ubezpieczeń społecznych.
Należy zauważyć, że oskładkowanie tzw. umów śmieciowych sprawi, że pracownik otrzyma w przyszłości wyższą emeryturę. Stanie się to jednak kosztem zmniejszenia wysokości wypłacanego mu bieżącego wynagrodzenia. Jego część zostanie przeznaczona na składki ubezpieczeniowe, które obecnie nie są w tych umowach opłacane. Tak duża zmiana sprawia, że zdaniem środowiska przedsiębiorców, projekt powinien poprzedzić proces konsultacji społecznych. Czy ich zdanie zostanie wzięte pod uwagę, okaże się w najbliższym czasie.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)