Rok 2025 pod znakiem ESG. Czy nowe technologie staną się ważnym elementem strategii zrównoważonego rozwoju?

Od obaw i „kolejnego obowiązku” do szansy na rozwój i zdobycie przewagi konkurencyjnej. Podejście przedsiębiorców i społeczeństwa do kwestii ESG szybko ewoluuje. W 2025 roku ESG nie będzie jedynie zestawem działań poprawiających wizerunek. Może stać się integralnym elementem strategii biznesowej, wspierającym konkurencyjność firm.

Gdy w biznesie i mediach królowała „starsza siostra ESG”, czyli CSR, podejmowane przez firmy działania były raczej pojedynczymi akcjami, które wpływały na wybrany obszar. Z ESG jest inaczej. Znalazło już sobie dobre miejsce w biznesowym ekosystemie. I w nadchodzącym roku będzie umacniać swoją pozycję w ramach strategii działania oraz rozwoju przedsiębiorstw. Firmy coraz bardziej profesjonalizują swoje podejście do ESG, choć dla wielu nadal stanowi ono wyzwanie i obszar pełen niewiadomych.

Ważną rolę w transformacji mają szansę odegrać nowe technologie, które wbrew pozorom, nie tylko pomagają efektywnie liczyć ślad węglowy, ale oferują kompleksowe rozwiązania wspierające biznes w realizacji celów środowiskowych, społecznych oraz zarządczych.

„ESG przechodzi z fazy deklaratywnych działań do strategicznego filaru biznesu. Wiele firm uwzględnia kwestie związane np. z emisją dwutlenku węgla, bioróżnorodnością czy inkluzywnością w swoich codziennych procesach. Co więcej, nawet mniejsze przedsiębiorstwa integrują ESG z ogólną strategią biznesową, zamiast traktować je jako osobny obszar, bo zwyczajnie im się to opłaca. Firmy coraz częściej wybierają dostawców i kontrahentów zgodnie z nowymi, zrównoważonymi standardami, a te, które je spełniają, mają przewagę na rynku. W ten sposób ESG nie tylko poprawia wizerunek, ale staje się realnym czynnikiem konkurencyjności”- mówi Magdalena Stelmach, CEO Redigo Carbon.

Prawne aspekty zrównoważonego rozwoju

Wydawać by się mogło, że obowiązująca od 2024 roku i odmieniana przez wszystkie przypadki dyrektywa UE CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive) zobowiązuje przedsiębiorców do zrównoważonego działania. W rzeczywistości jedynie nakłada ona obowiązek raportowania kwestii ESG zgodnie z Europejskimi Standardami Sprawozdawczości Zrównoważonego Rozwoju (ESRS). Firmy, na razie głównie te duże, muszą rzetelnie i transparentnie przedstawiać swoje oddziaływanie na środowisko, społeczeństwo i ład korporacyjny

„Ustawodawca nakazuje ujawniać w raportach szereg kwestii z obszarów ESG. Jednak obowiązkowy zakres raportu nie sprawi, że organizacja faktycznie będzie uwzględniać wszystkie te czynniki w swojej strategii biznesowej. Dzięki instrumentowi oceny podwójnej istotności możemy ustalić, które obszary są w naszej organizacji istotne pod kątem ich wpływu na środowisko, a także w drugą stronę. Czyli jakie ryzyka i szanse finansowe niosą dla naszej firmy dane aspekty ESG. Dopiero należyte przeprowadzenie oceny podwójnej istotności zakreśla ramy raportu w konkretnej organizacji. Jednocześnie pozwala na ustalenie kluczowych obszarów, nad którymi warto pracować, aby prowadzić działalność w sposób bardziej zrównoważony” – zauważa Alicja Rostkowska, radczyni prawna z Działu Prawa Spółek Handlowych i Obsługi Korporacyjnej Kancelarii Sowisło Topolewski.

Zaproponowana niedawno przez Komisję Europejską dyrektywa Omnibus może uprościć proces raportowania ESG. Jednak jej ostateczny kształt zależy od dalszych prac legislacyjnych i wdrożenia na poziomie krajowym. Może to przynieść istotne zmiany względem pierwotnych założeń. Na ten moment obowiązek raportowania za 2025 rok obejmie już blisko 4 tys. firm i organizacji. W większości z nich powstały dedykowane zespoły lub stanowiska zajmujące się tym obszarem. ESG przestało być dodatkiem, stało się fundamentem strategii biznesowych, kształtując kierunki rozwoju firm i ich podejście do zrównoważonego wzrostu.

Wpływ ESG na biznes

Działania związane z równoważonym rozwojem mają wpływ na całą gospodarkę. Większe skupienie na kwestiach środowiskowych czy społecznych inicjuje nowe modele biznesowe, takie jak gospodarka obiegu zamkniętego, systemy współdzielenia, czy wykorzystywanie i przetwarzanie zrównoważonych surowców. Zmienia się też podejście inwestorów i instytucji finansowych. ESG coraz częściej uznaje się za czynnik oceny ryzyka i atrakcyjności firm.

„ESG z perspektywy banków stało się już standardem. Dlatego poza liczeniem własnego śladu węglowego, oferujemy naszym klientom firmowym narzędzia do jego policzenia we własnym zakresie, który coraz częściej jest im potrzebny nie tylko dla regulatora, ale również przy udziale w przetargach. Dodatkowo chcemy wspierać zieloną transformację naszych klientów. Dostarczamy im również rekomendacje związane z ich transformacją oraz finansowanie zrównoważonego rozwoju na konkurencyjnych warunkach” – mówi Konrad Ozdowy, Menadżer Innowacji z PKO Banku Polskiego.

Jednym z obszarów, gdzie presja na zmiany jest szczególnie widoczna, jest gospodarka odpadami. Jak wynika z raportu Jak sieci handlowe zarządzają odpadami?, opracowanego przez ZEME i Keralla Research, 69% sieci wyznaczyło osobę lub dział odpowiedzialny za GOZ. Motywują je głównie oczekiwania klientów, działania konkurencji oraz przepisy. Jednocześnie osoby odpowiadające operacyjnie za gospodarkę odpadową odczuwają rosnącą liczbę regulacji i wymagań raportowych jako ogromne obciążenie. Jednym ze sposobów, by sobie z tym radzić, jest cyfryzacja.

„Coraz więcej obowiązków i coraz więcej pracy to nie wszystko. Dochodzą do tego wyższe koszty zarządzania odpadami, wynikające m.in. ze wzrostu pensji minimalnej, wzrostu cen paliwa i energii, niestabilnych cen surowców. Dlatego sieci wskazują, że priorytetem na 2025 jest dla nich digitalizacja gospodarki odpadowej. To pomaga nie tylko zmniejszać koszty pracy, ale też szukać mądrych,
procesowych oszczędności w oparciu o dane oraz znacznie usprawnia raportowanie” – mówi
Kacper Adamowicz, prezes firmy ZEME, która wspiera sieci handlowe, centra logistyczne i
przemysł w cyfryzacji oraz kompleksowym zarządzaniu odpadami.

Rok 2025 zapowiada się jako moment, w którym ESG przestanie być tylko dodatkowym elementem strategii firm. Stanie się jej istotną częścią, decydującą o konkurencyjności i długoterminowym sukcesie. Regulacje, rosnąca presja ze strony konsumentów oraz dynamiczny rozwój technologii będą wyznaczać kierunek zmian i przyspieszać transformację przedsiębiorstw w stronę zrównoważonego rozwoju.

Pytaniem przedsiębiorców nie będzie już „czy warto?”, lecz „jak najlepiej się do tego przygotować?”. Firmy, które potraktują ESG strategicznie, mają ogromną szansę na wykorzystanie tej transformacji jako przewagi rynkowej. To wszystko sprawia, że startupy i firmy technologiczne, które w najbliższych latach staną się kluczowym elementem dekarbonizacji biznesu i odpowiedzialności wobec otaczającego nas świata, będą miały ogromne pole do działania.