Orientacja w terenie i sprawne przemieszczanie się pomiędzy określonymi lokalizacjami. To zagadnienie, z którym problem miewa duża część społeczeństwa. A co dopiero tworzone przez innowacyjne startupy roboty. Te polegają na czujnikach i zewnętrznych sygnałach, przez co są mocno ograniczone, a o dalszym przemieszczaniu się zazwyczaj nie ma nawet mowy. A jeśli jest, to wiąże się z wysokimi kosztami tego typu rozwiązań. I właśnie to chce zmienić startup Tera AI.
Tera AI wychodzi z cienia
Projekt, który został założony w 2023 roku w San Francisco, opracowuje system rozumowania przestrzennego oparty na sztucznej inteligencji. Efektem ma być niedroga nawigacja wizualna dla robotów autonomicznych. Rozwiązanie ma być wykorzystywane zarówno w zautomatyzowanej jeździe, robotyce mobilnej, jak i przemieszczaniu się robotów.
Zespół startupu opracował nowe podejście, które umożliwia AI samodzielne uczenie się rozumowania przestrzennego. Uniwersalne oprogramowanie nawigacyjne eliminuje ograniczenia sprzętowe, dodatkowo cechuje się niskimi kosztami i czasem wdrożenia. Dodatkowo system ma działać w każdym robocie z wbudowaną kamerą i GPU, niezależnie od oprogramowania.
Startup poinformował o otrzymaniu od inwestorów kwoty 7,8 mln dolarów kapitału zalążkowego. Rozwiązanie ma już za sobą pierwsze testy z kluczowymi podmiotami branży robotów w USA. Pozyskane środki pozwolą mu na wdrożenie rozwiązania jeszcze w tym roku na wybranych urządzeniach, a także rozszerzyć swój zespół techniczny.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)