Walka o dominację na rynku robotaxi trwa w najlepsze. Ostatnio pisaliśmy o startupie Waymo, należącym do giganta Alphabet. Po testach na miejskich ulicach, przyszedł czas na rozszerzenie usługi na autostradach. Ponadto, Waymo przygotowuje się do ekspansji zagranicznej i w tym roku zamierza rozpocząć testy w Tokio.
Swoją pozycję chce, a raczej próbuje zaznaczyć na tym rynku Tesla. Elon Musk już od wielu lat składa obietnice bez pokrycia dotyczące pełnej, autonomicznej jazdy. Szef producenta elektrycznych aut w ubiegłym tygodniu potwierdził, że obecne modele Tesli wyposażone w system Hardware 3 będą wymagać modernizacji, zanim będą obsługiwać w pełni autonomiczne oprogramowanie.
Pomimo tych negatywnych informacji, Elon Musk jednocześnie zapowiedział, że w czerwcu zostanie uruchomiona płatna usługa robotaxi w Tesli. Będzie można z niej skorzystać w Austin w Teksasie. Zapowiedział także, że w tym roku oprogramowanie Full Self Driving zostanie udostępnione właścicielom Tesli w Kalifornii oraz w wielu regionach USA.
Elon Musk składa kolejne obietnice
Jeszcze w ubiegłym tygodniu Elon Musk określił rok 2025 jako „być może najważniejszy rok w historii Tesli”. Przypomnijmy, że pierwsze wzmianki o płatnej usłudze autonomicznych przejazdów pojawiły się w październiku. Wtedy też Tesla zaprezentowała prototyp Cybercab – pojazdu bez kierownicy i pedałów, zaprojektowanego specjalnie do przewozu pasażerów. Wówczas Musk zapowiedział, że firma planuje uruchomić wstępną wersję usługi w Teksasie i Kalifornii w 2025 roku, wykorzystując Model Y i Model 3.
Według doniesień Bloomberg News, Tesla prowadzi rozmowy z władzami Austin w sprawie wdrożenia tego projektu, choć miasto nie udzieliło jeszcze oficjalnego komentarza. W środę Musk zaznaczył, że Tesla „najpierw ostrożnie zanurza palec w wodzie, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku”. Mimo to nie podał więcej szczegółów.
Wiemy, że w planach na ten rok jest uruchomienie płatnej usługi robotaxi w Teksasie. Ma to się odbyć w czerwcu i więcej szczegółów nie poznaliśmy. Tesla „dąży do poziomu bezpieczeństwa znacznie przewyższającego przeciętnego ludzkiego kierowcę”. Jednak nie sprecyzowano w jaki sposób firma mierzy ten poziom.
Na ten moment użytkownicy Tesli mogą korzystać z Autopilota, choć nie oddaje on w pełni autonomicznej jazdy. Jest to system wspomagania kierowcy, który najczęściej używany jest na autostradach. Ponadto, auta posiadające oprogramowanie Hardware 3 będą wymagały pełnej modernizacji, jeżeli będą chciały korzystać z trybu autonomicznej jazdy.
Dlatego po uruchomieniu obiecanej usługi robotaxi, Tesla chce wypuścić aktualizację oprogramowania dla pojazdów. Ale posiadających tylko Hardware 4, która umożliwi im autonomiczną jazdę.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)