Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

3 zasady prowadzenia fanpage’a na Facebooku

Stronę na Facebooku prowadzić może każdy. Nie każdy jednak wie, jakimi kierować się zasadami, żeby publikowane na niej treści wzbudzały zainteresowanie fanów, jednocześnie przynosząc właścicielom strony autentyczne korzyści (to ostatnie jest szczególnie ważne w przypadku firmowych fan page’y). 

Jak dobierać treści publikowane na facebookowej stronie? Jakimi kierować się zasadami, przygotowując strategię publikacji? Wreszcie, jakich unikać błędów, żeby nie zaprzepaścić szansy na osiągnięcie najlepszych efektów?

Po pierwsze – spójna tematyka

Podczas administrowania firmowego fan page’a najważniejszą kwestią jest stworzenie spójnej strategii publikacji – żaden z postów, które pojawią się na danej stronie nie powinien być przypadkowy. Mówi się, że minimalna liczba postów w tygodniu to 3, jednak jeśli nie są dostępne wartościowe materiały na tyle publikacji, nie powinno się uzupełniać ich tzw. śmieciowym contentem (a przynajmniej taka sytuacja nie powinna zdarzać się zbyt często). Może to bowiem zakłócić użytkownikom Facebooka odbiór strony. 

W jaki sposób? Żeby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba zastanowić się nad tym, w jakim celu fani ją odwiedzają. Jeśli bowiem jest ona w głównej mierze źródłem wiedzy na temat działalności firmy, to każdy, niepowiązany z tą tematyką wpis może zostać uznany za bezwartościowy. Mowa oczywiście o wpisach, które nie pozwalają zidentyfikować strony z daną marką, a więc przedstawiających przypadkowe memy przedstawiające koty, psy itp.

Ich nadrzędnym zadaniem jest generowanie na stronie ruchu, a nie tworzenie spójnego wizerunku (powinno być odwrotnie). Prawdą jest jednak to, że warto różnicować poszczególne publikacje, uzupełniając je o wpisy okołotematyczne. Np. na fan page’u należącym do gabinetu dietetycznego, można umieszczać informacje związane ogólnie z wagą i odchudzaniem (także zabawne grafiki i zdjęcia). 

Jako że każda strona na Facebooku powstaje po to, aby dotrzeć do szerokiej rzeszy potencjalnych klientów firmy, zadaniem każdego administratora jest dopasowanie poszczególnych publikacji do potrzeb odwiedzających ją fanów. A ci, wchodząc na stronę mogą mieć różne intencje, m.in.: mogą chcieć śledzić poczynania marki, ponieważ ją lubią, mogą szukać ciekawych konkursów związanych z ich zainteresowaniami, mogą też szukać specjalnych zniżek i rabatów ogłaszanych na stronie. Te właśnie intencje należy odkryć i dopasować do nich sposób komunikacji. 

Po drugie – zróżnicowane publikacje

Fan page’e cieszące się największą popularnością wśród facebookowych użytkowników, to fan page’e, na których pojawiają się wpisy o zróżnicowanej formie – zarówno linki do artykułów (które po ostatniej aktualizacji algorytmu mają być lepiej widoczne), jak i grafiki/zdjęcia oraz krótkie filmiki – oraz o zróżnicowanej treści. Dzięki takiej różnorodności publikowanych materiałów każdy z fanów danej strony jest w stanie znaleźć wpis, który może sprowokować do podjęcia jakiegoś działania. 

W tym miejscu warto podkreślić, że „tradycyjne” posty (treść bez dodatkowych materiałów graficznych czy linków) cieszą się raczej małym zainteresowaniem użytkowników, za to dają największy zasięg, a więc docierają do znacznie szerszej grupy odbiorców niż chociażby posty z dołączonym zdjęciem – te bowiem są bardzo angażujące, jednak wspomniany wcześniej zasięg mają mniejszy. Mając na uwadze tę zależność, warto dopasować nie tylko treści poszczególnych wpisów, ale też ich formę i częstotliwość występowania do celów, które zostały zaplanowane podczas budowania strategi. Nie można przy tym zapominać o rosnącym procesie wizualizacji wszystkiego oraz rosnącej liczbie użytkowników mobilnych. Forma publikacji powinna jednak odchodzić na drugi plan, kiedy pojawia się kwestia merytoryki poszczególnych wpisów.

Po trzecie – dopasowanie materiałów

Najlepszym sposobem na zadowolenie fanów strony jest wsłuchanie się w ich potrzeby. W tym celu należy prawidłowo zdiagnozować grupę docelową. Rozpoznanie tej grupy oraz dopasowanie publikowanych na fan page’u materiałów do jej potrzeb, jest sprawą kluczową. Jeśli bowiem treści będą odpowiadać na potrzeby odbiorców, dana strona będzie chętniej przez nich odwiedzana. Warto też wchodzić w dialog z fanami oraz udostępniać przesyłane przez nich materiały. Fani, którzy widzą, że ich treści są wykorzystywane przed administratorów strony, czują się docenieni – tym samym wiążą z marką pozytywne emocje. Im więcej takich pozytywnych bodźców występuje, tym większe szanse na zbudowanie bezpośredniej relacji na linii marka-odbiorca, której owocem może być lojalność ze strony odbiorcy.

Jakich błędów się wystrzegać? 

Najczęstszym błędem popełnianym przez administratorów fan page’y jest próba zatarcia granicy na linii firma-fan. To rozluźnienie relacji objawia się przez publikacje contentu, który jest bezwartościowy dla firmy, a lekki i przyjemny dla fanów strony. Mowa przede wszystkim o memach, które wzbudzają duże zaangażowanie wśród użytkowników Facebooka. Czy jednak są to użytkownicy wartościowi dla firmy, a więc zainteresowani jej działalnością? Czy ich zaangażowanie, może przynieść firmie korzyści? Odpowiedź brzmi – nie.

Decydując się na publikacje grafiki, na której oprócz zdjęcia kota w czapce puchowej znajduje się też podpis o treści: za oknem spadł pierwszy śnieg, nie można liczyć na to, że osoby komentujące ten obrazek, będą jednocześnie zainteresowane postami na temat montażu instalacji grzewczej czy zakupu działki pod budowę. Może się więc okazać, że mimo dużego zaangażowania fanów na stronie, nie przynosi to żadnych korzyści prowadzącej go firmie: użytkownicy nie potrafią skojarzyć jej nazwy z branżą, w której działa, nie znają jej oferty, wreszcie nie angażują się w jej „życie”.

Równie często popełnianym przez administratorów błędem jest brak dopasowania tematyki publikowanych materiałów do działalności firmy. A przecież głównym celem każdego firmowego fan page’a jest zbudowanie w oczach odbiorców pozytywnego wizerunku marki, który ma być wsparciem dla akcji czysto sprzedażowych…

Facebook nie dla każdego

W dzisiejszym świecie większość przedsiębiorców działa w internecie w myśl zasady: „jeśli nie ma Cię na Facebooku, to nie istniejesz”. Każdy więc, niezależnie od tego czy prowadzi biuro tłumaczeń, sprzedaje ubezpieczenia czy pracuje w zakładzie pogrzebowym, chce, żeby jego firma była widoczna. W tym celu powstaje firmowy fan page. Czy jednak ma to sens? Nie zawsze. Warto sobie bowiem uświadomić, że nie każda firma musi posiadać swoją stronę w tym kanale społecznościowym. W końcu nie wszystkie branże są „medialne”. Trzeba też pamiętać, że Facebook to medium przede wszystkim rozrywkowe i informacyjne. Niewielu więc użytkowników będzie zainteresowanych contentem związanych np. z usługami pogrzebowymi lub pracą rzeźnika. Nawet w przypadku, gdy administrator strony będzie się trzymał wspomnianych powyżej wskazówek…

Strategia publikacji

Jak więc dopasować content na Facebooku do specyfiki danego biznesu? Najważniejsze są 3 kwestie: po pierwsze – treści muszą być spójne z charakterem działalności firmy, po drugie – poszczególne posty powinny być zróżnicowane (zarówno po względem treści, jak i formy), po trzecie – publikacje powinny odpowiadać na potrzeby fanów i wzbudzać ich zainteresowanie działalnością firmy. 

Jeśli podczas budowania strategii okaże się, że brakuje materiałów odpowiadającym powyższym wskazówkom, nie należy zastępować ich bezwartościowym contentem – memami, które w żadnym stopniu nie są związane z branżą, w której działa dana firma. Może to bowiem zburzyć wizerunek firmy, który przestanie być wsparciem dla akcji sprzedażowych – a o to przecież w głównej mierze chodzi.

Joanna Poczęsna

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.