Nie będzie kwoty wolnej dla samozatrudnionych płacących liniowy PIT

Osoby prowadzące działalność gospodarczą i rozliczające się na podstawie liniowej stawki PIT nie mają co liczyć na zapowiadaną w Polskim Ładzie podwyżkę kwoty wolnej od podatku – informuje „Puls Biznesu”. To odpowiedź Ministerstwa Finansów na postulat Rzecznika MŚP żeby jednoosobowe firmy na „liniowce” również skorzystały z kwoty wolnej.

W odpowiedzi na publikację o pomysłach rzecznika małych i średnich firm resort finansów podtrzymał swoje stanowisko, że wprowadzenie kwoty wolnej dla „liniowców” spowodowałoby, że taka forma opodatkowania traci swój sens i jest wbrew jej pierwotnym założeniom. Ministerstwo nie odpowiedziało z kolei na postulat ustalenia górnej granicy podstawy wymiaru składki zdrowotnej.

Kwota wolna nie dla „liniowców”

Samozatrudnieni korzystający z liniowej stawki podatkowej, którzy liczyli, że fiskus przychylnie spojrzy na propozycje Adama Adamowicza, aby kwotą wolną od podatku uwzględnić także ich muszą obejść się smakiem. Resort finansów odniósł się do tego pomysłu jednoznacznie i ani nie ma takich planów ani żadnych szans na jego uwzględnienie w Polskim Ładzie.

Zdaniem Ministerstwa Finansów, które dla „Pulsu biznesu” wyraziło swoje stanowisko, że w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, przedsiębiorcy mają możliwość wyboru najbardziej korzystnej dla siebie formy opodatkowania. Zmiany przewidziane w Polskim Ładzie oznaczają więc z jednej strony znaczną obniżkę podatków dla większości Polaków – brak podatku dla niemal 10 mln podatników i znaczne oszczędności dla kolejnych 8 mln osób. Zmiany te wprowadzają także podatkowe fair play w składce zdrowotnej, co pozwoli skończyć ze zmuszaniem pracowników do przechodzenia z etatu na jednoosobową działalność gospodarczą” – napisano w stanowisku MF dla „PB”.

Formy opodatkowania dla jednoosobowych firm

Obecnie osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą i rozliczająca się na zasadach ogólnych ma do wyboru dwie opcje. Jedną z nich jest skala podatkowa ze stawkami 17 oraz 32 proc. (w zależności od osiąganych dochodów) oraz kwotą wolną od podatku. Drugą możliwością jest wybór stawki liniowej i odprowadzanie 19 proc. podatku niezależnie od osiąganych dochodów. Ta forma uniemożliwia jednak skorzystanie z kwoty wolnej. I właśnie o tą zmianę w swoich propozycjach apelował Rzecznik MŚP.

Oprócz zasad ogólnych wybrane rodzaje działalności mogą skorzystać z karty podatkowej lub ryczałtu. Tutaj resort przypomina  dla „PB”, że że w 2021 r. znacząco został podwyższony limit przychodów warunkujący możliwość opodatkowania ryczałtem ewidencjonowanym, z 250 tys. EUR do 2 mln EUR. Rozszerzono też zakres wolnych zawodów nim objętych, w tym o radców prawnych, inżynierów budownictwa, biegłych rewidentów, księgowych, agentów ubezpieczeniowych, doradców podatkowych. Więcej na stronie w artykule na stronie pb.pl

Polski Ład a osoby prowadzące własny biznes

Pierwsze zarysy tzw. Polskiego Ładu poznaliśmy na początku maja. To wtedy na konwencji rządząca partia przedstawiła propozycje dotyczące różnych sfer społeczeństwa. Także przedsiębiorcy usłyszeli nowe propozycje programowe, które są szeroko komentowane do dziś.  Wśród propozycji podatkowych, które wpłyną na sytuację osób samozatrudnionych wymienić trzeba podniesienie kwoty wolnej od podatku do poziomu 30 tys. zł. Drugim istotnym elementem jest podniesienie wysokości pierwszego progu podatkowego z obecnych 85 tys. zł do ponad 120 tys.

Według szacunków MF na zmianach podatkowo-składkowych z #PolskiNowyŁad zyska 68 proc. podatników zatrudnionych na umowę o pracę i ok. 39 proc. samozatrudnionych. Straci ok. 12 proc. na UoP i prawie 60 proc. jednoosobowych działalności gospodarczych

— Bartek Godusławski (@BGoduslawski) May 15, 2021

Trzecim filarem zmian, które dotkną także osoby na jednoosobowych działalnościach gospodarczych jest wprowadzenie liniowej składki zdrowotnej oraz zniesienie możliwości odliczenia jej od podatku. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział na konwencji, że nowej składki liniowej nie będzie można odpisać od podatku, a wpływy z niej zasilą Narodowy Fundusz Zdrowia. Ostatnim elementem podatkowej układanki będzie ulga w PIT, która ma objąć osoby o dochodzie do 10-10,5 tys. zł.