Firmowe konto z zyskiem. Można dostać nawet kilka tysięcy złotych

Dla większości przedsiębiorców rachunek bankowy to zwyczajna konieczność – przelewy, podatki, ZUS. Ale dzisiaj banki coraz częściej traktują konta firmowe jak produkt lojalnościowy i płacą, byś aktywnie z nich korzystał. W Pekao, Millennium i PKO BP można dziś zgarnąć premie przekraczające 3 tys. zł. Jak to działa?

Pekao – systematyczne nagrody i bonus za terminal

Pekao podeszło do sprawy „na raty”. Bank rozciągnął promocję na dziesięć miesięcy, dzięki czemu przedsiębiorca może co miesiąc odbierać kolejne części nagrody. Schemat wygląda tak: jeśli wykonujesz przelew do ZUS i regularnie płacisz mobilnie kartą Mastercard, bank odda Ci po 100 zł miesięcznie. Do tego dochodzi premia startowa (200 zł za otwarcie rachunku online) oraz spory bonus – 800 zł – za podpisanie umowy na terminal i przyjmowanie płatności kartowych.

W sumie daje to nawet 3 000 zł gotówki. A gdyby tego było mało, bank dorzuca jeszcze możliwość ulokowania nadwyżek na specjalnym koncie oszczędnościowym z podwyższonym oprocentowaniem przez trzy miesiące.

Najlepiej wyjdą na tym firmy, które mają regularne przelewy do ZUS, przyjmują płatności mobilne i chcą wprowadzić terminal.

Millennium – szybki bonus w pół roku

Millennium stawia na intensywne nagrody w krótkim czasie. Bank przygotował promocję, w której przez sześć miesięcy można zgarniać premie w trzech kategoriach.

• Za comiesięczne przelewy do ZUS – nawet 1 200 zł.
• Za płatności za paliwo – do 1 200 zł zwrotu (10% wartości transakcji).
• Za korzystanie z terminala – kolejne 1 200 zł.

W praktyce, jeśli spełniasz wszystkie warunki, w pół roku możesz uzbierać 3 600 zł. Przy okazji bank zapewnia szeroki pakiet usług za 0 zł (przez dwa lata), więc łatwo uniknąć opłat.

Ten rachunek jest szczególnie korzystny dla tych, którzy mają floty samochodowe lub duże wydatki na paliwo i planują obsługiwać płatności kartowe przez terminal.

PKO BP – zwroty za transakcje kartą

PKO BP obrało inny kierunek. Zamiast premii wypłacanej w ratach czy bonusów za konkretne wydatki, bank oddaje część pieniędzy z każdej transakcji kartą. Od sierpnia do listopada 2025 obowiązuje akcja, w której można odzyskać 10% wartości płatności, do 1 200 zł miesięcznie.

Całość rozbita jest na trzy okresy rozliczeniowe, a maksymalny zwrot to 3 600 zł. Warunki nie są skomplikowane – wystarczy robić przelew do ZUS i zapłacić kartą minimum 500 zł w każdym miesiącu.

Najwięcej zyskają tu przedsiębiorcy, którzy akurat jesienią mają sporo zakupów np. zaopatrzenie, wydarzenia branżowe czy wydatki marketingowe.

Które konto firmowe wybrać?

Nie ma jednego „najlepszego” konta. Każda oferta odpowiada innym potrzebom:

• Pekao – dobre dla tych, którzy wolą stałe, comiesięczne premie i chcą skorzystać z terminala.
• Millennium – dla biznesów z dużymi kosztami paliwa i gotowych na szybkie bonusy w pół roku.
• PKO BP – dla firm, które w jesiennym kwartale mają naturalnie większe wydatki.
  

Warto pamiętać o trzech rzeczach:

1. Brak aktywności w jednym miesiącu = utrata części premii.
2. Nagrody trzeba ująć w rozliczeniu podatkowym.
3. Konto ma być faktycznie darmowe – pilnuj warunków zwalniających z opłat.

Dziś rachunek firmowy może być zarówno narzędziem do prowadzenia rozliczeń, ale i źródłem dodatkowego dochodu. W zależności od tego, jak działa Twoja firma – tankujesz, robisz duże zakupy na jesień, przyjmujesz płatności kartą – możesz otrzymać z banku od 3 do 3,6 tys. zł.