Jak fiskus unika potwierdzenia prawa przedsiębiorcy do preferencyjnych stawek opodatkowania?

Informacje o autorze

10 stycznia 2022
Udostępnij:

Jednym z argumentów uzasadniających konieczność wprowadzenia Polskiego Ładu jest według deklaracji jego autorów potrzeba wsparcia przedsiębiorców prowadzących innowacyjną działalność. W tym celu Ministerstwo Finansów stworzyło specjalne zachęty podatkowe, np. w postaci preferencyjnego opodatkowania dochodów z praw własności intelektualnej IP Box stawką 5%. Jak w praktyce wygląda realizacja zapisów ustawy?

Zasady ogólne — jak rozliczyć się z fiskusem?; Fot. Shutterstock/ Robson90

Przedsiębiorca – programista osiągał przychody z działalności gospodarczej, pochodzące z przeniesienia praw autorskich do wytworzonego oprogramowania, w wyniku czego jako koszty uzyskania przychodu rozpoznawał wydatki bezpośrednio związane z wytworzeniem poszczególnych praw własności intelektualnej. Zamierzał odliczać te koszty, jak i stosować 5% stawkę opodatkowania osiąganych dochodów, dedykowaną do tego typu źródeł przychodów. Jednak organ podatkowy nie chciał potwierdzić jego prawa do dokonywania takich korzystnych rozliczeń i odmówił mu wydania interpretacji.

Czym jest interpretacja i jaką ochronę zapewnia?

Osoby fizyczne, przedsiębiorcy czy inne podmioty podejmujące czynności w sferze prawno-podatkowej, z uwagi na skomplikowanie i niejasność przepisów podatkowych, mogą mieć problem z właściwym ich zrozumieniem i stosowaniem w praktyce. Remedium na tę niepewność w obrocie gospodarczym stanowić ma instytucja wydawania interpretacji indywidualnych prawa podatkowego dokonywana przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Po złożeniu i opłaceniu wniosku Dyrektor KIS ma 3 miesiące (w czasie pandemii koronawirusa termin ten został wydłużony do 6 miesięcy) na wydanie pisemnej interpretacji, w której wskaże, czy wnioskodawca postępuje lub zamierza postępować prawidłowo. Taka interpretacja zapewnia więc podatnikom ochronę przed późniejszymi ewentualnymi represjami ze strony skarbówki.

Furtka dla fiskusa

Właśnie po to, aby podatnik nie mógł powołać się na taki dokument, Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej może odmówić wydania interpretacji. Kiedy to zrobi? Na przykład, gdy elementy stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego wskazanego we wniosku:

• w dniu jego złożenia są przedmiotem toczącego się postępowania podatkowego, kontroli podatkowej, kontroli celno-skarbowej albo gdy
• w ich zakresie sprawa została rozstrzygnięta co do jej istoty w decyzji lub postanowieniu organu podatkowego albo w porozumieniu podatkowym (a od 1 stycznia 2022 r. również w porozumieniu inwestycyjnym)
lub gdy istnieje co do nich uzasadnione podejrzenie, że mogą:
• stanowić czynność lub element unikania opodatkowania,
• być przedmiotem decyzji wydanej z zastosowaniem środków ograniczających umowne korzyści lub
• stanowić nadużycie prawa polegające na dokonaniu czynności opodatkowanych VAT (dostawy towarów lub usług, import, eksport, WDT, WNT) w ramach transakcji, która pomimo spełnienia warunków formalnych ustanowionych w przepisach ustawy, miała na celu osiągnięcie korzyści podatkowych.

Organ musi dać wykładnię prawa

Dyrektor KIS, wydając interpretację indywidualną, ocenia przedstawiony przez podatnika opis stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego i uzasadnia swoją ocenę. Może odstąpić od tego uzasadnienia, jeśli uzna, że zajęte stanowisko jest w pełni prawidłowe. W innym przypadku zobligowany jest wskazać, jakie powinno być prawidłowe postępowanie podatnika i podać jego uzasadnienie prawne. Takie obowiązki nie ciążą na organie, gdy odmówi wydania interpretacji z ww. przyczyn.

Tworzenie programów komputerowych, jako prace rozwojowe

Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą od 2019 r. rozlicza się wg stawki liniowej 19% opodatkowania dochodów. Działalność polega na wytwarzaniu programów komputerowych, które zgodnie z art. 1 ust. 2 pkt 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych są w rozumieniu tej ustawy utworami. Wystąpił więc do organu podatkowego z wnioskiem o wydanie interpretacji, czy słusznie stoi na stanowisku, że część prowadzonej przez niego działalności, polegającej na wytwarzaniu programów komputerowych, stanowi prace rozwojowe w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, a tym samym jest działalnością badawczo-rozwojową w rozumieniu tej ustawy.

W jego opinii dokonywane przez niego odpłatne przeniesienie prawa autorskiego do programu komputerowego spełnia przesłanki zaliczenia tej czynności jako sprzedaży kwalifikowanego prawa własności intelektualnej. W przypadku potwierdzenia słuszności tego stanowiska przez organ przedsiębiorca chciałby stosować 5% stawkę opodatkowania do tak osiągniętego dochodu, jak i odliczać koszty uzyskania w postaci chociażby kosztu usługi księgowej i doradczej; koszty leasingu i użytkowania samochodu; koszty zakupu sprzętu komputerowego i elektronicznego.

Zgodnie bowiem z art. 30ca ust. 1 ustawy o PIT podatek od osiągniętego przez podatnika w ramach prowadzonej działalności gospodarczej kwalifikowanego dochodu z kwalifikowanych praw własności intelektualnej wynosi 5% podstawy opodatkowania.

Fiskus zażądał sprecyzowania wniosku

Jak relacjonuje w opisie sprawy rozpoznający ją Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie, przedsiębiorca zamieścił we wniosku obszerne wyjaśnienia stanu faktycznego. Pomimo tego Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wezwał go do uzupełnienia braków formalnych złożonego wniosku i doprecyzowanie aż 17 kwestii, tak szczegółowych, jak:
• czy rozwijanie lub ulepszanie oprogramowania stanowi przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze;
• czy wszystkie wskazane wydatki są faktycznie poniesione przez wnioskodawcę na prowadzoną bezpośrednio przez niego działalność zmierzającą do wytworzenia, rozwinięcia (ulepszenia) kwalifikowanego IP;
• czy wnioskodawca jest w stanie przyporządkować konkretną wartość kosztów do tych wytworzeń, ulepszeń;
• czy wobec chęci korzystania z 5% stawki opodatkowania dochodów ze sprzedaży praw autorskich będzie w przyszłości uzyskiwał te dochody w takich samych okolicznościach faktycznych, jak opisane we wniosku.

Dodatkowo zobowiązał przedsiębiorcę do przeformułowania pytania pierwszego, a następnie przedstawienia własnego stanowiska. Przedsiębiorca odpowiedział na wszystkie szczegółowe pytania organu. Ponownie ocenił, że jego działalność obejmuje prace rozwojowe, bo w swojej pracy rozwija specjalistyczną wiedzę i umiejętności nadające się do wykorzystania także w przyszłości.

Organ nie może dokonać interpretacji, bo przedsiębiorca nie dokonał interpretacji

Jednak w czerwcu 2021 r. organ podatkowy zdecydował się pozostawić wniosek przedsiębiorcy bez rozpatrzenia. Jak uzasadnił, zadaniem wnioskodawcy było złożenie kompletnego wniosku i takie określenie swojego żądania, aby organ mógł ocenić jego stanowisko przez pryzmat przepisów prawa podatkowego. A tego zdaniem organu podatnik nie uczynił. Jak dalej podniósł Dyrektor KIS, przedsiębiorca wyraził jedynie swoją opinię co do prowadzenia przez siebie prac rozwojowych, nie udzielił jednoznacznych odpowiedzi na zadane przez organ pytania, zwłaszcza co do kwalifikacji świadczonych przez siebie usług informatycznych, jako rezultatu działalności B+R, z punktu widzenia ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, zawierającej definicje badań naukowych i prac rozwojowych.

Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych nie zawiera takich definicji. W związku z tym, odsyłając do ww. ustawy, fiskus zrzuca obowiązek dokonania tej kwalifikacji na barki wnioskodawcy.

Zadaniem organu jest ocena stanowiska zajętego przez podatnika

Przedsiębiorca wniósł zażalenie, jednak okazało się ono bezskuteczne. Sprawa trafiła przed Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie, który w wyroku z 18 listopada 2021 r. stanął po stronie podatnika. WSA zwrócił uwagę, że celem interpretacji podatkowej jest wyjaśnienie wątpliwości wnioskodawcy co do niejasnych przepisów prawa podatkowego. Przedmiotem interpretacji nie jest wszak sam stan faktyczny lub zdarzenie przyszłe, a ocena prawna dokonanej przez podatnika oceny prawnej przedstawionego przez niego we wniosku stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego.

Prawo podatkowe to nie tylko przepisy stricte podatkowe

Dalej sąd przywołał wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 16 grudnia 2020 r. (sygn. akt II FSK 2201/18), w którym stwierdzono, że interpretacja podatkowa może odnosić się także do innych aktów prawnych, w sytuacji gdy brak takiego odniesienia mógłby spowodować, że nie zostanie zrealizowany jej cel. Skoro sam ustawodawca posłużył się w przepisie o 5% stawce opodatkowania dochodów z kwalifikowanych praw własności intelektualnej terminem „działalność badawczo-rozwojowa”, to jasne jest, że dokonując jego interpretacji, należy odnieść się do przepisów ustawy zawierającej tę definicję.

Organ podatkowy nie może unikać wydania interpretacji

Szczeciński sąd uchylił zaskarżone przez przedsiębiorcę postanowienie o pozostawieniu jego wniosku o wydanie interpretacji bez rozpoznania. Jak zawarł w swoim wyroku: „Organ interpretacyjny nie dostrzegł, że skarżący już we wniosku o interpretację ocenił, że prowadzi działalność twórczą obejmującą prace rozwojowe, co wynika z wytwarzania nowych koncepcji (…) na tyle nowatorskich, że w znacznym stopniu odróżniają się od rozwiązań już funkcjonujących, przy tym wnioskodawca wykorzystuje własną inwencję twórczą i korzysta z posiadanej wiedzy i umiejętności. (…) To, czy w danych okolicznościach sprawy podejmowane czynności mieszczą się w pojęciu działalności badawczo-rozwojowej, czy też nie, należy do organu, który przepis ten będzie stosował (interpretował), a nie do wnioskodawcy, który jedynie wskazuje własną ocenę prawnopodatkową i wyraża wątpliwości co do własnej oceny. Organ nie może przerzucać ciężaru dokonania prawidłowej wykładni tego terminu na wnioskodawcę” (sygn. akt I SA/Sz 825/21).

Z opisu sprawy wynika, że przedsiębiorca, który rozpoczął działalność w 2019 r., chce prowadzić działalność rozwojową, badawczą, przyszłościową i nowatorską. Aby to robić i móc konkurować z działającymi już od dawna na rynku krajowym i zagranicznym firmami, ubiega się o możliwość korzystania z preferencji oferowanych mu przez jego państwo, dla którego dobra przecież działa, płacąc podatki i tworząc nowe miejsca pracy.  Niestety w praktyce urzędnicy fiskusa robią wszystko, by nie przyznać przedsiębiorcy przysługujących mu preferencji.

Kancelaria Prawna Skarbiec

Polecamy

Więcej w tym dziale: