Internetowy biznes kwitnie przed świętami. Czy padnie rekord?

Informacje o autorze

15 grudnia 2020
Udostępnij:

Odzież, akcesoria, kosmetyki i perfumy, książki, płyty czy filmy – to według Gemiusa kategorie produktów, które Polacy najchętniej kupują w internecie. W grudniu wiele takich zamówień z e-sklepów trafi pod choinkę jako gwiazdkowe prezenty. W czasie przedświątecznej gorączki zakupów wygodnym rozwiązaniem, które pozwala uniknąć stania w kolejkach i wyczekiwania w domu na kuriera, są odbiory i nadania w punktach obsługi paczek. DHL Parcel, który dysponuje największą taką siecią w Polsce, liczącą 10 tys. lokalizacji, nawiązał właśnie współpracę ze Stokrotką. Dzięki temu klienci we wszystkich sklepach Stokrotka Express mogą od teraz odbierać i nadawać paczki również w weekendy.

Fot. thetaXstock

– Szczyt paczkowy w DHL Parcel to wzrosty wolumenów od 40 do 60 proc., a w najgorętszych okresach obsługujemy nawet 100 proc. więcej paczek. Szykujemy się do tego szczytu już od września, m.in. przygotowując obsadę kurierską, pracowników magazynów i sortowni – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Maciej Dudek, menedżer sieci partnerskiej DHL Parcel.

Przedświąteczny szczyt – który rozpoczyna się w Black Friday w końcówce listopada i trwa aż do Bożego Narodzenia – to najgorętszy okres w roku zarówno dla sektora dla e-commerce, jak i branży kurierskiej, która dostarcza zamówione w sieci przesyłki. W tym roku cała branża szacuje, że ze względu na pandemię koronawirusa, zamknięcie wielu sklepów stacjonarnych i mniejszą skłonność klientów do tradycyjnych zakupów wzrosty będą jeszcze wyższe, a tegoroczny szczyt może okazać się rekordowy. Dlatego też DHL Parcel szykuje się do niego już od jesieni, m.in. inwestując w infrastrukturę, terminale i rozwijając swoją sieć punktów obsługi paczek.

– Rozwój sieci punktów obsługi paczek to jeden z elementów przygotowań. W tej chwili sieć liczy 10 tys. punktów, co przekłada się na możliwość obsłużenia ok. 100 tys. paczek dziennie. POP-y są otwarte do godziny 21.00 lub dłużej, przez siedem dni w tygodniu. Dzięki temu klienci mogą odbierać paczki wtedy, kiedy jest im wygodnie, a przy okazji np. zrobić zakupy lub zatankować samochód – wymienia Maciej Dudek.

Dostawa do punktu jest jedną z najchętniej wybieranych przez klientów e-sklepów. Tę opcję preferuje 39 proc. Polaków, którzy robią zakupy w sieci – wynika z tegorocznego raportu Gemiusa („E-commerce w Polsce 2020”). DHL Parcel dysponuje obecnie największą w Polsce siecią punktów partnerskich, zlokalizowanych m.in. w centrach handlowych, na stacjach benzynowych, dworcach i w sklepach największych sieci handlowych. 9 na 10 klientów ma punkt odbioru paczek DHL w ciągu maksymalnie 10 minut od swojego domu bądź miejsca pracy. Co istotne, ponad 90 proc. z nich jest czynnych do godz. 21.00 lub dłużej, a niemal tyle samo jest otwartych także w weekendy, co daje dużą swobodę w odbiorze paczki.

Z badań DHL wynika, że – choć na odbiór paczki klienci mają tydzień – to prawie 100 proc. z nich zgłasza się po zamówioną przesyłkę w ciągu maksymalnie trzech dni. W większości punktów odbioru paczkę za pobraniem można też wygodnie opłacić do kwoty 1 tys. zł.

– Oczywiście w punktach obsługi paczek DHL Parcel można również nadawać przesyłki. Mogą to być np. zwroty do e-commerce albo wysyłka naszych prywatnych prezentów. Wystarczy w tym celu skorzystać ze strony dhl24.pl/dlaciebie, przygotować etykietę i przynieść taką paczkę do punktu obsługi – wyjaśnia menedżer sieci partnerskiej DHL Parcel.

Czerwcowe badanie Gemiusa pokazuje, że w ciągu ostatniego roku najpopularniejszymi artykułami kupowanymi w internecie były odzież, dodatki, akcesoria, obuwie, kosmetyki i perfumy, książki, płyty, filmy oraz bilety do kina lub teatru. W grudniu wiele takich zamówień z e-sklepów trafi pod choinkę jako gwiazdkowe prezenty. Operator logistyczny wskazuje, że w czasie przedświątecznej gorączki zakupów odbiory i nadania paczek w POP-ach są wygodnym rozwiązaniem, które pozwala uniknąć stania w kolejkach i wyczekiwania w domu na kuriera. Co istotne, DHL mocno zainwestował w tym roku w rozwój swojej sieci POP-ów.

– Po pierwsze, uruchomiliśmy 2 tys. nowych lokalizacji, zwiększając zasięg w małych miejscowościach, ale także zwiększając gęstość punktów w dużych miastach. Rozszerzyliśmy też liczbę punktów z usługą płatności za pobraniem przy odbiorze paczki o 650 sklepów sieci Inmedio. Tym samym usługa jest już dostępna w ponad 7,5 tys. punktów. Odnotowaliśmy też wyższe wyniki zadowolenia odbiorców, które sięgnęły 74 punkty w badaniu NPS – wylicza Maciej Dudek.

Liczba paczek nadanych i odebranych za pośrednictwem sieci POP-ów DHL Parcel w tym roku zwiększyła się już o 30 proc. Z badań satysfakcji operatora wynika, że ¾ klientów jest zadowolonych z tej opcji dostawy.

– Nasze badania pokazują też, że ponad 83 proc. klientów poleciłoby tę usługę znajomym lub rodzinie, dlatego opieramy dalszy rozwój sieci na sprawdzonych, rozpoznawalnych partnerach. Nawiązaliśmy właśnie współpracę z siecią Stokrotka Express, która umożliwi nam zagęszczenie lokalizacji w dużych miastach – wskazuje menedżer sieci partnerskiej DHL Parcel.

W tym roku operator logistyczny rozwijał swoją sieć POP-ów głównie poprzez marki grupy Eurocash, czyli sklepy Lewiatan, Groszek i ABC. Jeszcze przed końcem grudnia uruchomione zostaną też pierwsze punkty odbioru paczek w sklepach sieci Top Market. Nowym partnerem DHL Parcel została również Stokrotka – druga największa w Polsce (po Żabce) sieć handlowa pod względem liczby punktów franczyzowych.

– Sieć Stokrotka to ponad 600 lokalizacji w różnych formatach. W tym roku uruchamiamy pilotażowo 50 punktów w sieci Stokrotka Express, a dalszy rozwój planowany jest na przyszły rok – mówi Maciej Dudek.

Stokrotka Express to najmniejszy w tej sieci format 49 sklepów osiedlowych, które oferują pełny asortyment – od produktów spożywczych po chemię gospodarczą. Wprowadzenie możliwości odbioru paczek wpisuje się w generalny na polskim rynku trend, jakim jest rozszerzanie zakresu usług w sklepach convenience. Klienci we wszystkich Stokrotkach Express mogą od teraz odbierać i nadawać paczki za pośrednictwem DHL, również w weekendy.

Operator zapowiada, że nowo nawiązane partnerstwo ze Stokrotką nie kończy dynamicznego rozwoju sieci POP-ów. W przyszłym roku zamierza rozwijać ją także w mniejszych miastach i miejscowościach.

– W 2021 roku planujemy uruchomić kolejnych kilka tysięcy punktów. Kluczowe dla nas będzie też zwiększanie liczby punktów z usługą płatności za pobraniem przy odbiorze, którą planujemy uruchamiać w punktach Eurocash oraz w punktach Stokrotka Express – zapowiada menedżer sieci partnerskiej DHL Parcel.

Źródło: newseria.pl

Polecamy

Więcej w tym dziale: