5 tys. potencjalnych inwestorów zadeklarowało kwotę 9 mln zł w ramach crowdfundingowej kampanii Krzysztofa Stanowskiego. Zbiórka jeszcze nie wystartowała, ale współwłaścicielowi Kanału Sportowego już udało się zbudować społeczność, która chce kupić udziały w piłkarskim klubie KTS Weszło. Środki mają zostać wydatkowane na wiele inicjatyw realizowanych równolegle do budowy silniejszego klubu.
Znany dziennikarz sportowy od kilku lat krok po kroku obok rozwijania grupy serwisów sportowych buduje także klub piłkarski. Wygląda na to, że zamierza amatorską drużynę, która bawi się piłką przenieść na inny poziom. Pomóc mają w tym internauci, którzy stanęli w kolejce po zakup udziałów w klubie. Jak zapowiada pomysłodawca w klubie, który będzie zarządzany przez kibiców.
Duże zainteresowanie kampanią
W 2018 r. zrealizowaliśmy marzenie o drużynie piłkarskiej budowanej od podstaw, w oparciu o zaangażowanie społeczności. Obecnie zespół KTS Weszło idzie jak burza. W minionym sezonie zdominowaliśmy A-Klasę, awansując do ligi okręgowej na pięć kolejek przed końcem rozgrywek. Teraz zapraszamy fanów i inwestorów, by pomogli nam rozwijać ten pomysł. Wspólnie stworzymy sportowo‑edukacyjny projekt, napędzany tym samym entuzjazmem, wizją i biznesowym podejściem! Tak zaczyna się opis wprowadzający na stronie kampanii crowdundingowej, którą kilka dni temu ogłosił Krzysztof Stanowski.
5500 potencjalnych inwestorów zadeklarowało wpłatę ponad 9 milionów złotych ?https://t.co/KuggRSQ1Zl
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) July 21, 2021
Zbiórka jeszcze nie wystartowała, ale już w krótkim czasie pomysłodawca i właściciel amatorskiego klubu piłkarskiego może mówić o sporym sukcesie. Właśnie poinformował na twitterze, że już 5500 potencjalnych inwestorów zadeklarowało wpłatę ponad 9 milionów złotych. Do wpisu dołączył link do opisu swojego przedsięwzięcia wraz z formularzem zapisu dla potencjalnych chętnych. – Przez 3 lata pokazaliśmy, że wiemy, o co w tym całym biznesie chodzi. Każdy może założyć „klub zarządzany przez kibiców”. Były takie próby na świecie i w Polsce. Jak jest na świecie, nie będę się wymądrzał, ale moim zdaniem w Polsce my możemy to zrobić najlepiej. A kto wie, może nawet my możemy to skutecznie zrobić jako jedyni. Gdybyśmy od razu odpalili KTS w taki sposób, nie bylibyśmy wiarygodni, a ja nawet nie wiedziałbym, czy zapraszam was do wspólnej zabawy, czy wspólnej gehenny – czytamy.
Aktualizacja: Krzysztof Stanowski poinformował właśnie na twitterze, że już 7 tys. internautów zadeklarowało wpłaty na łączną kwotę 12 mln zł. Wszystko to w 2 dnia od ogłoszenia swoich planów rozwoju klubu.
Stare dane. Aktualne to około 7 000 osób i ponad 12 mln. https://t.co/6pCbqlbjZm
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) July 22, 2021
Pieniądze na projekt sportowo-edukacyjny
Na co potrzebne są pieniądze? Oprócz budowy silniejszego klubu piłkarskiego inicjator zaprasza fanów i inwestorów, by pomogli mu rozwijać ten pomysł. Celem jest stworzenie projektu sportowo‑edukacyjnego z wizją i biznesowym podejściem. Działalność spółki ma się według zapowiedzi Stanowskiego opierać na trzech filarach: drużynie piłkarskiej, akademii futbolu dla dzieci i młodzieży oraz centrum sportowym. Ważny aspektem ma być także realizacja projektów społecznych m.in. dla dzieci z ubogich rodzin.
Oczywiście deklaracje internautów to jeszcze nie wpłaty, ale zainteresowanie ofertą to dobry prognostyk dla pomysłodawcy. Krzysztof Stanowski poinformował, że celem jest zebranie w trzy miesiące kwoty 4,5 mln zł.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)