Będzie dodatkowa pomoc dla właścicieli firm, które najbardziej odczuły skutki obecnych obostrzeń związanych z sytuacją epidemiczną. Mikroprzedsiębiorcy będą mogli między innymi otrzymać od 18 do 36 tys. zł dotacji na pracownika. To jednak tylko jedno z wielu rozwiązań przedstawionych dziś przedsiębiorcom.
Na czwartkowej konferencji premier Mateusz Morawiecki zapowiedział tarczę 2.0, a więc pakiet dodatkowego wsparcia dla przedsiębiorców z branż najmocniej poturbowanych po rządowych ograniczeniach.
Tarcza 2.0 dotyczy właścicieli firm z 38 branż wskazanych przez rząd. Nowe propozycje zakładają łączną pomoc kwocie 10 mld zł, która popłynie do tych przedsiębiorców w różnej formie. Właściciele mikrofirm z sektorów gospodarki, które najmocniej odczuły skutki obostrzeń będą mogli skorzystać z dotacji w kwocie 18 lub 36 tys. zł na pracownika. Ponownie wejdą w życie rozwiązania dotyczące zwolnienia składek na ZUS oraz świadczenia postojowego. Firmy, które korzystały z pomocy Polskiego Funduszu Rozwoju będą mogły liczyć na całkowite lub częściowe 75 proc. umorzenie udzielonego wsparcia pod warunkiem spełnienia kryterium spadku przychodów. Średnie przedsiębiorstwa będą mogły liczyć na uzyskanie pomocy od PFR w postacie pokrycia 70 proc. straty brutto za okres 01.11.2020- 30.04.2021.
?️ #TarczaFinansowa 1.0 w liczbach ⤵️ pic.twitter.com/7UpgKiicwF
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 26, 2020
W sumie pomoc trafi do 347 tys. firm zatrudniających łącznie ponad 3 mln pracowników. Pomocą objęte zostaną firmy z 40 sektorów gospodarki wskazanych przez rząd PKD. Do mikrofirm trafi w sumie 3 mld zł. Dla małych i średnich firm przygotowano 7 mld zł. Z kolei dla dużych przedsiębiorstw Polski Fundusz Rozwoju ma przygotowane 25 mld zł.
Według zapowiedzi premiera wypłata środków będzie następowała w ciągu 2 dni od momentu złożenia wniosku o pomoc. Podobnie jak to miało miejsce w przypadki pierwotnej tarczy przedsiębiorca zainteresowany wsparciem będzie składał wniosek za pośrednictwem bankowości elektronicznej.
Komentarze
Witam. mam założoną firmę od 26 października 2020 roku, opłacam zus, ale w obecnej sytuacji nie pracuje, czy mam możliwość na jakieś wsparcie?
Autor tekstu pisze: W sumie pomoc trafi do 347 tys. firm zatrudniających łącznie ponad 3 mln pracowników. Jest to nie prawda. Jak wynika z załączonej grafiki z profilu KPRM, liczby te dotyczą tarczy PFR 1.0. Nie jest to tożsame z tarczą 2.0, gdzie liczba beneficjentów została ograniczona do 35 kodów PKD i będzie znacznie mniejsza. Nie jest też prawdą, że sektorów gospodarki jest 40. Samych PKD jest 35 a część z nich dotyczy tych samych sektorów gospodarki, których de facto jest mniej niż 10! Bardzo proszę o rzetelne dziennikarstwo.
Czy premier po myśli o firmach prowadzących działalność w szkołach (sklepiki szkolne) . Brak możliwości prowadzenia działalności z powodu braku klientów (nauka zdalna).
A fryzjerzy nie są w ogóle ujęci ,obroty spadły prawie 80% i więcej cośl jeszcze z pierwszej tarczy zostało więc łatamy dziury ,ale co będzie dalej zatrudniam 3 pracowników na cały etat 3 ucznnice ,wszystko padnie to jest horror 30 lat prowadzę działalność zawsze wszystko na czas zapłacone, za tyle lat płacenia podatków zus nie ma żadnej pomocy, koszmar.
Ok a co z tymi co założyli firmę pod koniec roku i nie mogą udokumentować spadków dochodów w przeciągu ostatnich trzech miesięcy? Tacy ludzi ledwo wiążą koniec z końcem bo pandemia odstrasza do korzystania z usług tych firm.
PiS chce wszystkich wziąć na sznurek. Liczą, że to będą ich nowi wyborcy, jak te bezmyślne dziecioroby za 500plus.
Skoro będzie tarcza 02, ta która miała miejsce wiosną, to co rząd przewiduję dla firm jednoosobowych? Takie same mamy zobowiązania jak np, firma która zatrudnia jedna osobę. Tak nie może być!!! A co z młodymi firmami, które otworzyły się w tym roku? Bardzo proszę o równe traktowanie wszystkich branż.