Krótka prezentacja inwestorska, w której przedstawiony zostaje model biznesowy startupu oraz jego produkt bądź usługa. Potocznie mówiąc, jest to pitch deck, który służy founderom startupów w komunikacji z potencjalnymi inwestorami. Często to właśnie taka prezentacja ma kluczowy wpływ na pozyskanie finansowania dla młodego biznesu.
„Pitch deck to kluczowe narzędzie komunikacji dla startupu. Jego rola nie polega jedynie na przekazywaniu informacji, ale przede wszystkim na zainteresowaniu i zbudowaniu narracji, która w krótkim czasie wzbudzi zainteresowanie inwestora. Z perspektywy Simpact Ventures, pitch deck to pierwszy, krytyczny punkt kontaktu z potencjalnym inwestorem. To wizytówka startupu, która ma za zadanie nie tylko zaintrygować, ale przede wszystkim przekonać do dalszych rozmów” – wskazuje dla MamBiznes Jacek Ostrowski, Partner w Simpact Ventures.
W dzisiejszym artykule przybliżamy czym jest pitch deck w praktyce, a eksperci zdradzają jakie są tajniki jego skuteczności.
Krótka prezentacja inwestorska, czyli kilka słów o pitch decku
Pitch deck na rynku startupów kojarzy się z krótką prezentacją, która ma na celu przedstawienie najważniejszych informacji dotyczących firmy. Warto pokazać jak ma wyglądać model biznesowy oraz jaki jest pomysł na produkt bądź usługę startupu. Przy tworzeniu prezentacji należy pamiętać jaki jest jej cel. Najczęściej to przekonanie przedstawicieli funduszy venture capital czy aniołów biznesu do inwestycji w biznes.
„Startupy powinny skoncentrować się przede wszystkim na jasnym przedstawieniu problemu, który zamierzają rozwiązać. A także na szczegółowym opisie swojego produktu, który stanowi odpowiedź na ten problem. Kluczowe jest, aby na liczbach pokazać, jak duża jest skala wyzwania oraz jak wiele osób lub przedsiębiorstw ten problem dotyka. W ten sposób odbiorcy (inwestorzy czy akceleratory) dużo łatwiej mogą ocenić potencjał rynkowy rozwiązania” – podkreśla Maria Tyka-Majewska, Senior Program Manager Huge Thing.
Czy określenia jak krótki, zwięzły i na temat sprawdzą się przy tworzeniu pitch decku? Zdecydowanie. Przede wszystkim należy być rozważnym przy długości prezentacji. Potencjalni inwestorzy w swojej karierze mieli do czynienia z setkami pitch decków. Dlatego mają ograniczony czas na zapoznanie się z ideą danego startupu.
„Pitchdeck zdecydowanie nie powinien być długi. Inwestorzy przeglądają mnóstwo takich prezentacji, więc czas, który mogą poświęcić na jeden deck jest ograniczony. Idealna długość to maksymalnie dziesięć do dwunastu stron objętości. Często najtrudniejszym zadaniem jest więc właśnie synteza najważniejszych informacji i jej przystępne i efektywne przekazanie” – podkreśla Aron Nowosad, Investment Analyst, Tar Heel Capital Pathfinder.
Na co zwrócić uwagę?
Tworząc własny startup, należy skupić się na kilku kluczowych kwestiach. Jedną z nich jest znajomość rynku, na którym będzie funkcjonować firma i świadomość jak wygląda konkurencja. Oferując produkt bądź usługę, należy znać również oczekiwania potencjalnych klientów. Dlatego ważne jest stworzenie modelu biznesowego i przedstawienie planów na rozwój. Warto również zaprezentować zespół startupu.
Pytanie jak to wszystko ująć w krótkiej prezentacji? „W prezentacji inwestorskiej nie może zabraknąć wyraźnego zarysowania problemu, który chcesz rozwiązać swoim produktem/usługą, rynku docelowego, profilu klienta i modelu biznesowego, analizy konkurencji i informacji o zespole. Powinien też zawierać prognozy finansowe, choćby wstępne. Oprócz treści ważna jest też warstwa prezentacyjna. Inwestorzy doceniają jasny i zwięzły przekaz. Warto korzystać też z wizualizacji, takich jak schematy, wykresy czy infografiki, jeśli może to pomóc w szybszym zrozumieniu kluczowych informacji i wniosków” – mówi Aron Nowosad.
Najczęstsze błędy w prezentacjach
Nie ma przepisu na stworzenie idealnej prezentacji inwestorskiej. Tworząc pitch deck, founderzy startupów również popełniają błędy. Jednym z nich jest wspomniana długość, dlatego kluczem powinny być konkrety naszego biznesu. Jacek Ostrowski, Partner w Simpact Ventures wymienia najczęstsze błędy, jakie spotkał przy ocenie pitch decków.
„Widzimy kilka często powtarzających się błędów. Pierwszy to zbyt duży poziom szczegółowości technicznej. Startupy czasami przywiązują większą wagę do wyjaśniania technologii, zamiast koncentrować się na korzyściach dla klientów i rynku. Drugi to niedostateczne zrozumienie rynku. Pitch deck musi pokazywać, że startup dokładnie rozumie, na jakim rynku operuje, jakie są trendy oraz jakie są możliwości skalowania. Trzeci błąd to posiadanie jednego uniwersalnego decka na wszystkie okazje, co często prowadzi do prezentacji nieodpowiednio dopasowanej do konkretnej sytuacji czy inwestora” – opowiada Jacek Ostrowski.
Startupy poszukujące finansowania, mogą być na różnym etapie rozwoju. Są firmy, które dopiero prezentują prototypy swoich produktów bądź usług i jeszcze nie zarabiają. Są również startupy, które mogą pochwalić się już pierwszymi wyniki. W zależności od etapu, każdy pitch deck powinien skupiać się na największych zaletach i przewagach biznesu. Warto również szukać inspiracji wśród startupów, które odniosły sukces.
„Moim zdaniem doskonałym źródłem instrukcji dotyczącej przygotowania pitch decka jest materiał opublikowany przez amerykański fundusz venture capital Sequoia Capital. W ich wytycznych można znaleźć 10 kluczowych informacji, które powinny znaleźć się w prezentacji, a które są istotne zarówno z punktu widzenia akceleratora, jak i funduszu inwestycyjnego. Dla inspiracji warto również poszukać dostępnych w internecie pitch decków znanych firm, takich jak Airbnb, Facebook czy WeWork” – mówi nam Maria Tyka-Majewska, Senior Program Manager Huge Thing.
Pitch deck okiem foundera
Swoimi doświadczeniami dzieli się z nami również Magdalena Stelmach, założycielka startupu Redigo Carbon. „Kiedy zaczynałam budować Redigo Carbon, nie miałam gotowego przepisu na idealny pitch deck. Mimo że miałam podstawową wiedzę o tym, jak taki dokument powinien wyglądać, wiele elementów wypracowałam metodą prób i błędów (…) Każde spotkanie z inwestorami dawało mi nowe wnioski na temat tego, co można poprawić. Najczęściej zwracano uwagę na konieczność bardziej wyrazistego pokazania potencjału rynku, a także bardziej precyzyjnego przedstawienia modelu biznesowego. Te wskazówki pomogły mi skupić się na mocniejszych stronach Redigo Carbon i lepiej komunikować naszą wartość dodaną” – opowiada założycielka startupu.
Jak dodaje Magdalena Stelmach, na przygotowanie ostatecznej wersji prezentacji potrzebne było kilka miesięcy. Każdy feedback ze strony inwestorów, pozwalał jej wprowadzać zmiany i unikać błędów. Warto podkreślić, że pitch deck Redigo Carbon dalej ewoluuje wraz z rozwojem startupu.
Pitch deck to nie wszystko
Oczywiście przy ocenie danego startupu, sam pitch deck nie wystarczy. Liczą się przede wszystkim ludzie, czyli founderzy i zespół tworzący dane rozwiązanie.
„Odpowiedni zespół jest kluczowy dla realizacji pełnego potencjału projektu. Fundusze oceniają founderów pod kątem kompetencji, motywacji i talentu, a także posiadania wcześniejszego doświadczenia w podobnym środowisku lub unikalnej wiedzy domenowej. Mile widziane są już uformowane zespoły założycielskie. Zarządzanie startupem wymaga bowiem całego wachlarza kompetencji, które rzadko wnieść może do organizacji tylko jeden founder (np. wiedza domenowa, zdolności sprzedażowe i kompetencje produktowe)” – wskazuje Aron Nowosad.
Eksperci są zgodni – pitch deck powinien być krótki i skupiać się na konkretnych informacjach dotyczących startupu.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)