Podatek od tarczy finansowej będzie umorzony w całości

Informacje o autorze

30 czerwca 2021
Udostępnij:
Podjąłem decyzję, by zaniechać w całości poboru podatku od umorzonej części dotacji z Tarczy Finansowej; to kolejny zastrzyk 10 mld zł z budżetu państwa dla przedsiębiorców - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki. [caption id="attachment_102474" align="aligncenter" width="975"] Fot Shutterstock/ alphaspirit[/caption] Szef rządu mówił na wtorkowej konferencji prasowej, że Polska awansowała z 23. na 15. miejsce w rankingu ONZ najbardziej zrównoważonych gospodarek świata. "To ogromny sukces i bardzo dobra wiadomość" - mówił Morawiecki. "Udaje nam się osiągać dwa cele: szybki i jednocześnie zrównoważony wzrost gospodarczy" - dodał. Premier podkreśli, że musimy robić wszystko, by dobre prognozy dla polskiej gospodarki spełniły się, m.in. dzięki programom z Polskiego Ładu, a także dzięki wsparciu samorządów, nie tylko na inwestycje, ale i na działalność bieżącą. "Dlatego też po konsultacjach z organizacjami przedsiębiorców podjąłem decyzję, by zaniechać w całości poboru podatku od umorzonej części dotacji z Tarczy Finansowej. To jest kolejny zastrzyk 10 mld zł z budżetu państwa dla przedsiębiorców na ich lepszy rozwój, na planowanie perspektyw rozwojowych w dłuższym horyzoncie czasowym" - oświadczył premier. Zaznaczył też, że mikro, małe, średnie i duże przedsiębiorstwa przez pandemię przeszły trudny czas. Wskazał przy tym, że mają one dzisiaj "unikalną szansę, mają znakomity, rosnący portfel zamówień, coraz lepsze szanse ekspansji eksportowej", a także udało im się utrzymać miejsca pracy, a Polska ma najniższe bezrobocie w UE. "Gdyby teraz (firmy-PAP) musiałyby oddawać część należną z podatku, bo to przecież jest subwencja, to dotacja bezzwrotna, mogłoby to nieco spowolnić ich rozwój" - mówił szef rządu. W poniedziałek Centrum Informacyjne Rządu podało, że Polska awansowała w rankingu Zrównoważonego Rozwoju ONZ z 23. na 15. miejsce; mimo pandemii nasz kraj odnotował stosunkowo niski spadek wzrostu gospodarczego, uniknął fali bezrobocia i wzrostu poziomu ubóstwa. Jak przekazało CIR, Polska od zeszłego roku poprawiła swoje wyniki w zakresie m.in. rozwoju przemysłu, innowacji i infrastruktury; podnoszenia jakości edukacji; wzrostu gospodarczego; walki z biedą; poprawy jakości wód; ochrony życia na lądzie; walki z głodem. W tym roku Polska otrzymała 80,2 pkt, przy czym najwięcej punktów uzyskała Finlandia (85,9 pkt), Szwecja (85,6), Dania (84,9), Niemcy (82,5), Belgia (82,2), Austria (82,1). Niżej niż Polska uplasowała się w rankingu Szwajcaria (80,1), Zjednoczone Królestwo (80,0), Japonia (79,8) czy Kanada (79,2). Jeżeli chodzi o kraje naszego regionu, to bardziej zrównoważonym rozwojem niż my może pochwalić się Słowenia (81,6), Estonia (81,6), czy Republika Czeska (81,4). Republika Słowacji otrzymała 79,6 punktów, Łotwa 79,2 punkty, a Węgry 78,8 punktów. W tym roku badano 165 państw. Spośród 17 celów, Polska od zeszłego roku (zdobyliśmy wtedy 78,10 pkt) poprawiła swoje wyniki w zakresie walki z biedą (cel nr 1), podnoszenia jakości edukacji (cel nr 4), poprawy jakości wód (cel nr 6), rozwoju przemysłu, innowacji i infrastruktury (cel nr 9) oraz ochrony życia na lądzie (cel nr 15). Umiarkowaną poprawę odnotowano w celach nr 2, 3, 5, 8, 14 i 16. Wśród nich jest m.in. walka z głodem, dobra jakość życia, wzrost gospodarczy, dobra jakość edukacji, ochrona życia w wodzie, a także kategoria "Pokój, sprawiedliwość i silne instytucje". Źródło: PAP

Polecamy

Więcej w tym dziale: