Start-upy w centrum zainteresowania inwestorów. Jedna trzecia generuje wyższe przychody w czasie pandemii

Informacje o autorze

14 czerwca 2021
Udostępnij:

Choć 53 proc. start-upów odczuło brak nowych odbiorców produktów lub usług, a 35 proc. spadki sprzedaży, to stosunkowo niewiele z nich ocenia wpływ pandemii na swoją działalność jako negatywny. Ponad jedna trzecia tego typu biznesów generuje obecnie przychody większe niż przed jej wybuchem – pokazuje ostatnia edycja raportu Fundacji Startup Poland z listopada 2020. Szansą rozwoju dla młodych, innowacyjnych biznesów jest współpraca z dużymi korporacjami, które mogą zapewnić im zaplecze i wsparcie eksperckie. Takie możliwości w ramach swojego akceleratora oferuje start-upom Orange Polska. Operator stawia zwłaszcza na innowacje związane z 5G.

Fot. YAY Foto/ unikpix

– Polskie start-upy dobrze poradziły sobie w pandemii, ponieważ w ubiegłym roku – mimo ogólnych trudności w gospodarce – udało im się pozyskiwać finansowanie z rynku. Z opublikowanego w styczniu 2021 raportu „Transakcje na polskim rynku VC 2020” wynika, że w ubiegłym roku wartość inwestycji pozyskanych przez start-upy była rekordowa, na poziomie 2,1 mld zł. Natomiast z raportu „Polskie start-upy 2020. COVID Edition”, przygotowanego przez Fundację Startup Poland, wynika, że najmłodsze biznesy w Polsce ucierpiały w pandemii stosunkowo najmniej i patrzą bardzo optymistycznie w przyszłość – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Artur Piecha, dyrektor marketingu klientów kluczowych i korporacyjnych Orange Polska.

2,1 mld zł pozyskanego kapitału to 70-proc. wzrost względem 2019 roku. Średnia wartość inwestycji venture capital na polskim rynku również była w ubiegłym roku rekordowa – o 52 proc. wyższa niż rok wcześniej. Zdaniem autorów raportu, analityków PFR Ventures, świadczy to o niesłabnącym optymizmie inwestorów wobec polskiego ekosystemu start-upowego. Kapitał prywatny odpowiadał za 45 proc. wartości ubiegłorocznych transakcji.

Z optymizmem na ten sektor patrzą również duże firmy i korporacje, które decydują się na współpracę ze start-upami. Z badania Fundacji Startup Poland wynika, że innowacyjne biznesy znacznie częściej wybierają działania kierowane do firm niż w segmencie konsumenckim. W tej grupie 65 proc. start-upów tworzy produkty i usługi właśnie dla dużych podmiotów, zatrudniających powyżej 250 osób.

Jak podkreśla ekspert Orange, współpraca dużych korporacji ze start-upami jest obustronnie korzystna. Jedną z zalet dla operatora jest duży potencjał wdrażania innowacji poprzez współpracę z takimi podmiotami. Młode, innowacyjne biznesy są bardziej elastyczne i otwarte na ryzyko, koncentrują się na tworzeniu rozwiązań odpowiadających rynkowemu zapotrzebowaniu, a przy tym ich proces decyzyjny nie jest tak skomplikowany jak w przypadku korporacji.

– Dlatego wspólnie ze start-upami chcemy zaoferować na rynku nowe produkty i usługi, m.in. bazujące na technologii 5G – mówi Artur Piecha.

W ramach Orange działa wewnętrzne centrum kompetencji, które zajmuje się wyszukiwaniem, testowaniem i rozwojem innowacyjnych usług. Orange Fab wyłuskuje te start-upy, które opracowują innowacyjne produkty i usługi albo w nieszablonowy sposób wykorzystują technologie, tworząc nowe modele biznesowe. Szczególnie poszukiwane są rozwiązania, które mogą poprawić efektywność i przyczynić się do cyfrowej transformacji w przemyśle, logistyce czy transporcie.

– Poszukujemy partnerów, którzy mają gotowy produkt wypełniający nisze rynkowe lub uzupełniający nasze portfolio ofertowe w ramach grupy spółek Orange – wyjaśnia ekspert Orange. – Jesteśmy otwarci zwłaszcza na propozycje usług wykorzystujących sieć 5G, która oferuje nowe możliwości dzięki zwiększonej prędkości transmisji danych osiągającej nawet 20 Gb/s, opóźnieniom zmniejszonym do poziomu pojedynczych milisekund czy zdolności obsługi nawet do miliona urządzeń na kilometr kwadratowy.

Od ubiegłego roku operator realizuje pierwsze wdrożenia dla klientów w obszarze 5G. Przykładem jest projekt dla Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, która wybrała Orange Polska jako dostawcę wewnętrznej sieci kampusowej 5G na potrzeby stworzenia ŁSSE 5G Lab, czyli przestrzeni wyposażonej w odpowiednie narzędzia, sprzęt, infrastrukturę do testowania innowacji 5G.

– Z tej przestrzeni mogą korzystać firmy, inwestorzy i start-upy działające na terenie strefy. Z kolei w fabryce sprzętu AGD firmy Miele, znajdującej się w Ksawerowie pod Łodzią, na przestrzeni około 6 tys. mkw. Orange zbudował drugą już sieć kampusową działającą w docelowym paśmie 5G, czyli 3,6 GHz. Pozwoli ona zdigitalizować i zautomatyzować proces kontroli jakości dla powstających produktów, a także uruchomić na szeroką skalę szkolenia pracowników przy użyciu wirtualnej rzeczywistości. Co najważniejsze, te rozwiązania są dostarczane właśnie przez start-upy, które prowadziły swoje testy i prezentacje na terenie strefy – mówi Artur Piecha.

W tej chwili Orange Fab z kolejnymi start-upami testuje już kolejne rozwiązania z zakresu 5G przeznaczone dla produkcji i logistyki. Operator prowadzi takie projekty zarówno w Polsce, jak i we Francji, gdzie w ubiegłym roku uruchomił dedykowany nabór pod rozwiązania związane z siecią 5G.

– Takie rozwiązania to np. Radio Innovation – narzędzie ułatwiające wdrażanie mobilnej łączności szerokopasmowej, lub Omniflow – inteligentna lampa uliczna IoT, zasilana wiatrem i energią słoneczną  – wymienia dyrektor marketingu klientów kluczowych i korporacyjnych Orange Polska.

Jak podkreśla, operator rozwija współpracę ze start-upami w modelu open innovation, który zakłada otwarte i współpracujące podejście do procesu tworzenia innowacji. W 2020 roku akcelerator i współpracujące z nim start-upy wdrożyły na polski rynek siedem rozwiązań, kierowanych zarówno do klientów końcowych sieci Orange, jak i do firm usprawniających procesy wewnętrzne.

– Skupiliśmy się na zwiększeniu efektywności, np. kampanii online’owej, oraz na wdrożeniu szkoleń dla naszych pracowników za pomocą technologii VR. Podjęliśmy też działania zwiększające efektywność procesu tworzenia i modyfikacji aplikacji w zintegrowanym środowisku IT, tak aby uwzględnić zmieniającą się ilość struktur danych, które są wykorzystywane podczas tego typu procesów. Z kolei pracując nad rozwiązaniami dla naszych klientów, stawialiśmy na cyfryzację i automatyzację procesów w takich obszarach jak np. płatności bezgotówkowe, zdalny odczyt danych czy zarządzanie infrastrukturą ciepłowniczą i energetyczną. Oczywiście z uwzględnieniem odnawialnych źródeł energii – wyjaśnia Artur Piecha.

Orange Fab rozpoczął budowanie otwartego ekosystemu nowych produktów jako jeden z pierwszych akceleratorów na polskim rynku i zaoferował start-upom, które z nim współpracują, m.in. dostęp do infrastruktury technicznej i swojej sieci sprzedaży, a także udział w krajowych i międzynarodowych konferencjach.

Źródło: newseria.pl

Polecamy

Więcej w tym dziale: