Jak ukraiński start-up rozpycha się na polskim

Informacje o autorze

28 września 2021
Udostępnij:

Ukraiński sklep internetowy Foodex24, został uruchomiony wiosną 2020 r. w szczytowym momencie pandemii. Dziś ten startup, który dostarcza nie tylko żywność, ale i chemię gospodarczą, codziennie realizuje 300 zamówień i ma ponad 20 tysięcy klientów. Mało tego, latem 2021 roku Foodex24 rozpoczął swoją działalność w Bydgoszczy.

Foto: YAY Foto

O perspektywach, jakie dostrzega ukraińska firma na polskim rynku i o trudnościach związanych z uruchomieniem startupu od zera podczas trwania pandemii opowiedział jej założyciel – Vladislav Savchenko.

Biznes i reality show

Podczas dyskusji na temat koncepcji internetowego supermarketu, zespół projektujący postawił przed sobą niebagatelny cel – zapewnić szybką i niezawodną dostawę artykułów spożywczych w czasie pandemii COVID – 19. Tak powstał pomysł stworzenia projektu Foodex24, który został opracowany przez firmę ukraińskiego przedsiębiorcy Vladislava Savchenko – Powercode.

„Kiedy ogłoszono lockdown, kolejki w supermarketach były ogromne, a usługi dostawcze przeciążone. Konsumenci zmuszeni byli robić zapasy żywności na kilka tygodni. W pierwszej kolejności uderzyliśmy do sprzedawców detalicznych z propozycją zautomatyzowania usługi, która szybciej przyjmowałaby zamówienia online, sortowała i dostarczała je klientom. Jednak po kilku dniach rozmów zrozumieliśmy, że proces negocjacji może być bardzo długi i uciążliwy, dlatego zamiast dropshippingu zdecydowaliśmy się stworzyć sklep internetowy od podstaw, przy pomocy naszych programistów.”

Opracowanie projektu w zaledwie 14 dni, to ogromne wyzwanie. Poza tym, zadanie stało się znacznie trudniejsze, ponieważ do tej pory zespół nie miał doświadczenia w prowadzeniu sklepu internetowego z własnym magazynem.

W tym samym czasie założyciel firmy, w swoim reality show na kanale YouTube, pokazywał kulisy tworzenia biznesu.

Najważniejsze 1,5 zł w życiu

„Pierwszy plan rozwoju sklepu internetowego naszkicowaliśmy, dosłownie, na kolanach. Na przykład, matryca towarów została stworzona za pomocą formularza Google, a programiści sami udali się do supermarketów, aby zobaczyć, jakie produkty najszybciej schodzą z półek” – wspomina Vladislav Savchenko.

Właściciel firmy od samego początku był bardzo zaangażowany w działalność operacyjną swojego startupu. Nawet pomagał kurierom dostarczać towary do klientów.

„Kiedyś dostarczyłem niewłaściwe zamówienie z powodu awarii systemu. Jednak, klient zamiast się złościć podziękował mi za to, że w ogóle podjęliśmy się stworzenia nowej, jakościowej usługi w kraju. Nawet zostawił mi napiwek w wysokości 10 hrywien (około 1,5 zł). To było najcenniejsze 10 hrywien w moim życiu.”

Dziś firma zarabia 500 tysięcy dolarów miesięcznie i ma 20 tysięcy klientów. Z danych Crunchbase wynika, iż dotychczasowa inwestycja w projekt Foodex24 wynosi 2,8 miliona dolarów.

Jak podbić Europę?

„Najpierw udowodniliśmy, że da się stworzyć biznes w ciągu zaledwie 14 dni, a teraz podbijamy Europę ukraińskimi produktami i nowymi technologiami.”

Foodex24 rozpoczął aktywne prace nad wejściem na europejskie rynki już rok po starcie. W lipcu 2021 roku, projekt ruszył również w Polsce. Magazyn o powierzchni 450 metrów kwadratowych, został otwarty w największym centrum logistycznym w Bydgoszczy. Tam zamówienia są pakowane i rozsyłane. W przeciwieństwie do ukraińskiego, polski projekt składa się nie tylko z darkstorów, ale również z supermarketu offline, o powierzchni 170 metrów kwadratowych. Według jego twórców, taki model hybrydowy zapewnia większą rentowność projektu.

Po trzech miesiącach funkcjonowania na polskim rynku średni koszyk zakupowy klientów Foodex24 wynosi 200 zł, a na stronie jest już dostępnych około 1500 pozycji różnych towarów. Zgodnie z danymi na wrzesień 2021 roku, z polskiego sklepu internetowego Foodex24, korzysta obecnie 4000 klientów.

W ten projekt zainwestowano około 800 000 dolarów. Firma ma w planach uruchomienie sklepów również w innych miastach Polski.

„Inwestycja ma na celu dostosowanie i ciągłe ulepszanie procesów na polskim rynku. Poprawiliśmy śledzenie zamówień i maksymalnie zautomatyzowaliśmy naszą pracę. Na przykład, stworzyliśmy robota, który sam przetwarza zamówienia i pozwala klientowi śledzić status zamówienia, a także obserwować pakowanie towarów online.”

Ostatnio Foodex24 poinformował o fuzji z inną ukraińską firmą, zajmującą się dostawą żywności – Fresh Food i uruchomieniu nowej marki Goodex. Pod nowym logo firma planuje otworzyć kolejne sklepy zarówno na Ukrainie, jak i w Europie.

Polecamy

Więcej w tym dziale: