Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Tylko 1,3 proc. start-upów odniosło sukces dzięki dotacjom z PARP

Tylko 1,3 proc. start-upów wspartych w ramach działania 3.1 dały inkubatorom technologicznym stopę zwrotu sięgającą 50 proc. Efekty programu, który pochłonął 667 mln zł przedstawiła prezes PARP podczas European Start-up Days.

W ramach programu inkubatory zainwestowały 667 mln zł

Jakiś czas temu informowaliśmy na MamBiznes.pl o efektach popularnego kiedyś działania 3.1 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Inicjatywa realizowana przez PARP pochłonęła 667 mln zł, które inkubatory wydały na młode, innowacyjne przedsięwzięcia. Podczas European Start-up Days Patrycja Klarecka, prezes PARP ujawniła więcej szczegółów na temat efektów tego programu.

– Start-upy uczą pokory i nas jako PARP też nauczyły pokory. Mieliśmy kilka programów skierowanych do młodych przedsiębiorców. Mowa zarówno o dotacjach dla samych pomysłodawców jak i wspieraniu funduszy, które następnie inwestowały w start-upy . W ramach działania 3.1 POIG na 1223 wsparte start-upy do tej pory zanotowaliśmy 126 wyjść z czego 13% ze stopą zwrotu sięgającą 50 proc. – powiedziała prezes PARP. To oznacza, że 1,3 proc.(ok. 16 start-upów) projektów dało zadowalającą stopę zwrotu inkubatorom, które w nie zainwestowały. Warto przypomnieć, że inkubatory miały w sumie do dyspozycji 667 mln zł. Prezes PARP przyznała, że przekazując funduszom środki na inwestycji zabrakło wówczas w regulaminach nacisku na motywowanie tych instytucji do generowania dodatniej stopy zwrotu.

Nauka na przyszłość

Prezes PARP powiedziała także, że dzięki temu programowi instytucja zebrała sporo doświadczeń, które są teraz wykorzystywane w ramach Polskiego Funduszu Rozwoju, do którego należy PARP. Te wnioski obecnie przepracowujemy, co dla jednych może być dobrą informacją, a dla innych, którzy woleli tkwić w tamtej rzeczywistości, niekoniecznie – dodała.

Patrycja Klarecka podkreśliła, że w PARP nauczyli się przede wszystkim tego, że same pieniądze nie wystarczą. Przekazanie bezzwrotnej dotacji na tak wczesnym etapie firmy często kończy się niepowodzeniem takiego projektu. Twórcy start-upów muszą dostać wsparcie, które pomoże im się rozwijać. Nie chodzi o to żeby dać pieniądze tylko żeby stworzyć sieć powiązań, która pozwoli start-upom się rozwinąć – dodała prezes PARP.

W ramach działania 3.1 POIG start-up mógł uzyskać 200 tys. euro wsparcia, a fundusz mógł objąć nie więcej niż 50 proc. udziałów w spółce. Zakładany okres inwestycji wynosił 5-7 lat, a 667 mln zł rozdysponowało 71 inkubatorów wybranych przez PARP.

Sprostowanie od PARP

90% umów z wejść kapitałowych w startupy jeszcze się nie zakończyła, więc nie wiadomo, jaką stopę zwrotu z wyjść osiągną fundusze. Jeśli mówimy, że dotychczas dokonano 126 dezinwestycji, to oznacza, że pozostałe 1100 umów jeszcze funkcjonuje. 1,3% wychodzi, jeśli odniesie się te dane do łącznej liczby startupów, w które zainwestowały fundusze (16 z 1226). Poprawnym stosunkiem jest 16 na 126, czyli 12,7%.

Grzegorz Marynowicz

MamBiznes.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Trewor 18 maj 2017 (09:33)

Szkoda tylko, że np. dobrze wiedzieli co się stanie z Inpostem (Integer.pl S.A.) jeśli wycofają pozwolenie na wysyłki państwowe... No i mamy po start-upie.
Polska nie jest w miejscu i czasie, aby robić ryzykowne firmy. Na razie trzeba gonić zachód i robić PRAKTYCZNE biznesy.