Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Amerykański start-up chce stworzyć „ludzki kompostownik”

Pochówek przez setki lat opierał się na kremacji lub pochówku w grobie ciała zmarłego. Jednak jak się okazało nie są to metody zbytnio ekologiczne. Dlatego Amerykanka postanowiła  stworzyć „ludzki kompostownik”, który jest znacznie bardziej przyjazny środowisku. – Każdy człowiek może wytworzyć z własnego ciała około 0,76 metra sześciennego ziemi, emitując niską ilość CO2. Dzięki temu każdy z nas może przyczynić się do ochrony Ziemi – mówi dla MamBiznes.pl Katrina Spade założycielka i CEO start-upu Recompose.

Na zdjęciu Katrina Spade, założycielka start-upu Recompose, Fot. materiały prasowe

Amerykański start-up Recomponse z siedzibą w Seattle zamierza odmienić sposób pochówku, tworząc tzw. ludzki kompostownik. Ten pomysł powstał w wyniku przeprowadzenia badań na Uniwersytecie Waszyngtońskim. To właśnie wtedy stwierdzono, że tradycyjny pochówek nie należy do ekologicznych, dlatego zaproponowano alternatywne rozwiązanie stworzenie tzw. ludzkiego kompostownika. Pomysłodawcy swój pomysł argumentują m.in. że tradycyjna kremacja przyczynia się do dużej emisji CO2 oraz zanieczyszczeń do atmosfery. Natomiast kompost ludzkich szczątek zużywa 1/8 energii przeznaczonej na tradycyjną kremację i emitują bardzo małą liczbę gazów cieplarnianych. O tym jak skuteczne może być to rozwiązanie dla ochrony naszej planety, założyciele start-upu prezentują przykład: Jeśli każdy w stanie Waszyngton wybrałby kompost zwłok po swojej śmierci, moglibyśmy zaoszczędzić ponad 0,5 mln ton CO2 w ciągu 10 lat. Taką samą wielkość CO2 potrzeba do wytworzenia energii elektrycznej dla 54 tys. gospodarstw domowych w ciągu roku.

– Tradycyjny pochówek wymaga dużych powierzchni, dodatkowo wytwarza niemałe ilości CO2. Kremacja co prawda rozwiązuje problem z przestrzenią, jednak emituje znacznie więcej gazów cieplarnianych. Dlatego postanowiliśmy stworzyć alternatywę w postaci „ludzkiego kompostownika” – mówi Katrina Spade CEO Recompose dla MamBiznes.pl. – Każdy człowiek może wytworzyć z własnego ciała około 0,76 metra sześciennego ziemi, emitując niską ilość CO2. Dzięki temu każdy z nas może przyczynić się do ochrony Ziemi – dodaje.

Wizualizacja pomieszczenia z kapsułami, w których będzie dochodzić do procesu rozkładu ciał; Fot. materiały prasowe

Jednak nie będzie to kompostownik znany z przydomowych ogródków, choć sposób działania będzie identyczny. Na specjalnie wydzielonym terenie ciała będą mogły się stopniowo rozkładać, jednak znacznie szybciej niż w przypadku standardowego pochówku. Trwać to ma od 4 do maksymalnie 7 tygodni. Tak krótki czas jest możliwy dzięki zastosowaniu specjalnym zabiegom. Ciała ludzi będą umieszczane w specjalnych kapsułach, w których będą panowały idealne warunki sprzyjające rozkładowi.  – Odkryliśmy, że podstawowe metody, które stosujemy do kompostowania zwierząt gospodarskich są skuteczne także w przypadku ciał ludzkich – mówi założycielka start-up Recomponse.

Do realizacji ambitnego pomysłu na alternatywny pochówek stoją jednak przepisy prawne. W każdym z amerykańskich stanów ciało po śmierci może być skremowane lub pochowane w grobie. Jednak od pewnego czasu w stanie Waszyngton trwa debata nad zmianą tego prawa, wprowadzając możliwość legalnego kompostowania zwłok. Ostateczną decyzję musi podjąć gubernator tego stanu Jay Inslee najpóźniej do 1 maja 2020 roku. Jeśli jego podpis znajdzie się pod ustawą zmieniającą prawo to pomysł na biznes Katrina Spade może odnieść sukces. Świadczyć może o tym, że już dziś wiele osób zwraca się z pytaniem odnośnie możliwości skompostowania swojego ciała.

Przeczytaj także na MamBiznes.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
on83 27 sie 2019 (16:34)

Widoczny na zdjeciu system zagospodarowania przestrzeni obrazuje jeszcze wieksze
MARNOTRASTWO POWIERZCHNI anizeli tradycyjny cmentarz.
To wyglada jak wnetrze typowej gaerii handlowej-z nta roznica ze w ,,donicach'' beda ludzkie zwloki.
Ja to bym raczej okreslil mianem ,,fanaberii dla bogatych i ekstrawagantow zyciowych''
Bo rozumiem ze za miejsce ,,pochowku'' bedzie SLONA oplata :( wieksza niz na zwyklym cmentarzu :( :(
a jezeli zdarzy sie - odpukac- jakis szaleniec ktory zlosliwie by chcial... odkopac zwloki to co wtedy :( ?
nawet interwencja obslugi raczej bedzie mocno spozniona :( :(