Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

BGK uruchamia z Izraelem program dla start-upów

Izrael to jedno z państw na świecie, które mocno stawia na innowacje i rozwój start-upów. Dlatego Bank Gospodarstwa Krajowego, Agencja Rozwoju Przemysłu S.A., Start-Up Nation Central oraz CREATORS IDEAtion Lab stworzyły  właśnie polsko-izraelski program skierowany do polskich start-upów. – Niewątpliwie unikalną wartością dodaną dla start-upów będzie możliwość poznawania izraelskich praktyk, funkcjonowania w szeroko rozumianym ekosystemie innowacji.  Ponadto istnieje możliwość nawiązywania kontaktów, współpracy międzynarodowej – Adama Kostrzewy, Dyrektora ds. TMT i Innowacji, Departament Projektów Sektorowych BKG.

Na zdjęciu Adam Kostrzewa

Grzegorz Marynowicz: Na czym polega wspólny polsko-izraelski program dla start-upów? 

Adama Kostrzewy, Dyrektora ds. TMT i Innowacji, Departament Projektów Sektorowych BKG: To nie jest program dla start-upów, tylko program z udziałem start-upów. Jest wiele programów skierowanych do start-upów i stawiających ich na pierwszym miejscu. Nasz program odróżnia to, że działa on według zasady popytowej, a nie podażowej. Czyli zaczynamy od przyjrzenia się realnym potrzebom korporacji – liderów poszczególnych branż, a następnie szukamy rozwiązania. To rozwiązanie może być oferowane przez start-up ale też przez indywidualnego przedsiębiorcę. W efekcie opracowane rozwiązanie czy też innowacja opracowana jest pod kątem konkretnego wdrożenia, jako odpowiedź na zapotrzebowanie z rynku.

A na czym dokładnie polega program? Zacznę od rozwinięcia słowa, którego jest ważne w tym projekcie – WSPÓLNY. Wspólny, a więc zainicjowany przez organizacje izraelskie – Start Up Nation Central (SNC) i Creators oraz, ze strony polskiej, przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), sponsora przedsięwzięcia i z udziałem Agencji Rozwoju Przemysłu. Wspólny, bo z zaangażowaniem polskich przedsiębiorców – liderów rynku w swojej branży. Obecnie jest to Asseco i Tauron Polska, ale rozmowy z kolejnymi korporacjami już trwają. Program potrwa 10 miesięcy. Rozpocznie się od określania obszarów, w których istnieje zapotrzebowanie na nowe, innowacyjne rozwiązania. Następnie dla każdego zidentyfikowanego wyzwania SNC i Creators wyselekcjonują, z obydwu krajów, najlepsze start-upy i indywidualnych przedsiębiorców, czy też zespoły z określoną wiedzą, know-how i doświadczeniem.
Następnie zostanie zorganizowany dla uczestników 6-cio tygodniowy bootcamp w Izraelu, w celu zrozumienia wyzwań, jakie zostały postawione przez korporacje i opracowaniu pomysłów. Izraelska faza projektu dobiegnie końca w dniu pitching`u, kiedy najlepsze pomysły nabiorą ostatecznych kształtów, tak, aby stać się startupami i będą mogły przejść do etapu akceleracji tj. przyśpieszenia.

Następnie przyjdzie czas na zdalną akcelerację, w którym każdy z przedsiębiorców pracował będzie ze swojego kraju, ale pozostając w kontakcie miedzy sobą nawzajem, oraz ze swoimi mentorami. Ostatnie tygodnie akceleracji odbędą się w Polsce, gdzie przygotowują się na dzień demonstracji swoich osiągnięć. Sam finał etapu demonstracji także odbędzie się w Polsce. Po zakończeniu programu, firmy zainteresowane wkładem dużych przedsiębiorstw, zaczną przechodzić do finalnej fazy programu tj. POC (Proof of concept).

Dlaczego akurat Izrael i współpraca z tamtejszym ekosystemem? 

Izrael niezmiennie jest wiodącą gospodarką pod względem rozwoju ekosystemu innowacji. Nieustannie rozwija się w tym zakresie, wchodzi w nowe obszary i równocześnie oferuje to, co być może jest najcenniejsze do naśladowania – umiejętność współpracy osób, podmiotów i instytucji oraz doświadczenia w transferze technologii.

Jakie wsparcie przygotowano dla start-upów? Co konkretnie oferuje program?

Niewątpliwie unikalną wartością dodaną dla start-upów będzie możliwość poznawania izraelskich praktyk, funkcjonowania w szeroko rozumianym ekosystemie innowacji.  Ponadto istnieje możliwość nawiązywania kontaktów, współpracy międzynarodowej. Być może z tej współpracy narodzą się nowe, polsko-izraelskie start-upy. Oczekiwane efekty programu to realne wdrożenia rozwiązań przekładających się na wzrost konkurencyjności i w konsekwencji przychody. Najważniejsze korzyści to czerpanie wiedzy i doświadczenia ze współpracy instytucji / podmiotów z różnych sektorów w rozwoju innowacji. Mówimy tu o instytucjach z sektora finansowego, rządowego, korporacyjnego i sceny start-upowej. W Izraelu instytucje z różnych sektorów stale współpracują rozwijając innowacje. W Polsce poszczególne sektory pracują w dużej mierze osobno, we własnym zakresie. Tracimy potencjał, jaki kryje się w wymianie wiedzy, połączeniu sił, skoordynowaniu obszarów wpływu.

Na jakim etapie muszą być start-upy by zgłosić swój akces? Czy udział jest płatny? Jakie koszty muszą ponieść pomysłodawcy?

Liczy się wiedza, doświadczenie, posiadany know-how i technologia, czyli dopasowanie osób, zespołu do wyzwań zidentyfikowanych u partnerów korporacyjnych. To może być zarówno dojrzały start-up jaki i indywidualny przedsiębiorca. Start-upy i indywidualni przedsiębiorcy nie ponoszą kosztów w związku z udziałem w projekcie.

Program jest płatny dla korporacji.

Ile jest miejsc przewidzianych i jakie kryteria będą brane pod uwagę przy weryfikacji start-upów, które się zgłoszą? Jakich projektów poszukujecie?

W pewnej mierze „branże stosowane” innowatorów wyznacza profil branż partnerów korporacyjnych, choć to duże uproszczenie. Zatem zapewne można myśleć o rozwiązaniach ICT, smart city czy fintech, ale równocześnie jesteśmy elastyczni i otwarci, bowiem to potrzeba jest „matką” innowacyjnych rozwiązań dla naszych partnerów.

W praktyce jesteśmy otwarci na wszystko – innowacje nie znają granic branżowych, znajdują zastosowanie w wielu branżach. Są krwioobiegiem gospodarki, który zasila pozostałe gałęzie przemysłu, dostarcza rozwiązania, które umożliwiają ich rozwój.

Czy oprócz wsparcia mentorskiego, analiz start-upy mogą liczyć na jakieś finansowe wsparcie?

Taka jest istota programów tego typu. Startupy mają wiedzę i mogą pomóc firmom z silną pozycją na rynku rozwinąć się jeszcze mocniej. Kapitał i choćby baza produkcyjna to to czego małe ale innowacyjne przedsiębiorstwa potrzebują najbardziej. Kojarząc ich wzajemnie zyskujemy wszyscy.

Przeczytaj także na MamBiznes.pl

Grzegorz Marynowicz

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.