Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Chce zarabiać w internecie na wypadek nagłej śmierci

Ze swoim serwisem wystartował pod koniec ubiegłego roku. Jak sam przyznaje pomysł na platformę przyszedł do niego we śnie. Patryk Kozioł, chce zarabiać w internecie na wypełnianiu woli ludzi, którzy nagle i niespodziewanie odchodzą z tego świata.

Rozmawia Grzegorz Marynowicz: Na czym polega działalność serwisu OstatniaWola.pl?

Patryk Kozioł: OstatniaWola.pl to rozwiązanie, które daje użytkownikom możliwość bezpiecznego przechowania oraz automatycznej wysyłki listów, w tym także wiadomości wideo, do wybranych osób w sytuacji, gdy nadejdzie odpowiedni moment.

Jaka jest jej geneza tego dosyć niecodziennego serwisu? Skąd pomysł?

Pewnej nocy śniło mi się, że zupełnie niespodziewanie przeszedłem na drugą stronę – zginąłem w wypadku, którego nie pamiętam. Jedyne, co po wszystkim we mnie zostało, to przeświadczenie, że nagle straciłem wszystko i towarzyszące mu nieznośne uczucie, że z wieloma sprawami nie zdążyłem się zmierzyć. Po przebudzeniu zdałem sobie sprawę z faktu, że gdyby sen był prawdziwy, to zostawiłbym po sobie wiele niedokończonych spraw oraz niedomkniętych drzwi. A przede wszystkim mało słów, które chciałbym jeszcze powiedzieć najbliższym. Dotarło do mnie, że taki niepokój nie pozwala się cieszyć pełnią życia.

I wtedy narodził się w mojej głowie pomysł portalu – miejsca, gdzie można zabezpieczyć się na wypadek zdarzeń, których nie da się przewidzieć po to, by ochronić najcenniejsze wspomnienia i przekazać to, co naprawdę ważne. Tak powstała OstatniaWola.pl – sukcesja wspomnień.

Jak to działa w praktyce?

Proces monitoringu uruchamiany jest raz na 2, 5 lub 11 miesięcy w zależności od preferencji użytkownika. Cały przebieg monitoringu został rozłożony na trzy etapy, które pozwalają niezawodnie potwierdzić stan aktywności życiowej klienta w ciągu 28 dni. Taki model czasowy daje pewność, że listy nie zostaną wysłane w nieodpowiednim momencie np. podczas urlopu czy choroby. W fazie pierwszej próbujemy potwierdzić  dyspozycję użytkownika serwisu za pomocą maila. Jeśli to się nie powiedzie, kontaktujemy się za pośrednictwem wiadomości SMS. Ostatnią formą nawiązania kontaktu jest połączenie telefoniczne ze wskazanym przez klienta numerem telefonu. Jeśli wszystkie próby weryfikacji nie przyniosą rezultatu, przystępujemy do realizacji polecenia. Wysyłka ma zawsze formę listu poleconego z potwierdzeniem odbioru.

Dla kogo przeznaczony projekt?

Projekt jest skierowany do każdego, kto chce zabezpieczyć swoje wspomnienia, ale także przekazać praktyczne informacje wskazanym osobom na wypadek nieoczekiwanych zdarzeń.

Ile kapitału zainwestowałeś na starcie? Na co zostały wydane te pieniądze?

Do tej pory największym kosztem okazały się testy bezpieczeństwa naszego rozwiązania, które zleciliśmy wyspecjalizowanej firmie. W tej kwestii nie przewidujemy żadnych oszczędności, bezpieczeństwo jest dla nas absolutnie kluczowe. Oczywiście nie uniknęliśmy też kosztów związanych z zapewnieniem podstawowych kwestii, takich jak odpowiednia infrastruktura serwerowa wraz z dodatkami. Jednak, nasza największa inwestycja na ten moment to głównie nasz czas i osobiste zaangażowanie.  Najwyższe koszty, związane z promocją projektu, są nadal przed nami.

Powiedz proszę coś o sobie. Czy masz jakieś doświadczenie z działalności w internecie?

W branży IT działam od 2007 roku. Stworzyłem markę OpiekunBloga.pl, która w przeciągu roku stała się znaczącym Partnerem technologicznym w polskiej blogosferze. Współtworzyłem jedno z pierwszych w Polsce biur coworkinowych pod marką Copoint. Od 5 lat prowadzę także własną agencję interaktywną.

Czy na zachodzie funkcjonują takie projekty?

Analizowaliśmy potencjalną konkurencję zarówno na rynku lokalnym, jak i za granicą. W chwili obecnej nie istnieje żadne rozwiązanie o takiej tematyce.

Jak chcesz przekonać użytkowników do korzystania z dosyć specyficzne platformy? 

Naszym głównym celem na ten moment jest uświadomienie klientom istnienia takiego rozwiązania, jak OstatniaWola.pl oraz pokazanie korzyści, jakie niesie za sobą korzystanie z takiej usługi. Wiele osób stale odczuwa niepokój związany z tym, czego przewidzieć się nie da, a istniejące rozwiązania prawne (typu testament) nie pozwalają na rozwiązanie wielu kwestii. OstatniaWola.pl to prosta i innowacyjna odpowiedź na tą ważną potrzebę.

Jak witryna ma zarabiać? Na czym polega jej model biznesowy?

Projekt opiera się o model abonamentowy. Udostępniamy platformę online każdemu, kto chce zabezpieczyć swoje wspomnienia, ale także przekazać praktyczne informacje wskazanym osobom na wypadek nieoczekiwanych zdarzeń.

Czy masz już konkretny plan promocji witryny?

Plan promocji projektu znajduje się w fazie dopracowywania, analizujemy jak dotrzeć do naszej grupy docelowej, ale poszukujemy także partnera mogącego wesprzeć nas w zakresie działań promocyjnych.

Jakie masz plany na przyszłość? Myślisz o globalnym rozwoju?

W najbliższym czasie będziemy skupiać się na pozyskiwaniu nowych Klientów. W dalszej fazie, planujemy rozbudowę usługi o nowe funkcjonalności oraz opracowanie aplikacji mobilnej, aby jeszcze bardziej uprościć i zautomatyzować proces monitoringu. Rynek lokalny będzie wyznacznikiem dla dalszych działań. Naturalnie, nie wykluczamy ekspansji na rynki zagraniczne.

Co mógłbyś poradzić osobom, które myślą o biznesie w sieci?

Oczywistym jest, że najważniejsze jest działanie – podjęcie ryzyka i konsekwentna praca nad rozwojem pomysłu. W kwestiach finansowych jestem przeciwnikiem pozyskiwania dużego wsparcia już na starcie projektu. Takie działanie tylko rozleniwia. Dużo mądrzejsze i bardziej efektywne jest zainwestowanie własnych środków, znalezienie zespołu o uzupełniających się kompetencjach i próba samodzielnego stworzenia projektu. Takie zachowanie nie pozwala „pójść na łatwiznę”, skłania do myślenia, szukania kreatywnych i innowacyjnych rozwiązań, a także do rozsądnego wydawania każdej złotówki. 

– Polka założyła firmę na Malcie: to raj podatkowy, a urzędnicy…

– Polka prowadząca firmę w Szwecji: płacę tu ZUS, gdy mam dochód

– Polka prowadzi biznes w UK: na brak klientów nie narzeka 

Dziękuję za rozmowę

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
najlepsze-krematorium.pl 8 lut 2016 (17:44)

My również zapraszamy! już dziś, już teraz, pomyśl o jutro!