Po wizycie u lekarza z grypą lub inna pospolitą chorobą, ostatnią rzeczą, którą konsumenci chcą robić, to tracenie czasu na wycieczkę do apteki i stanie w kolejce. Kres tym niedogodnościom postanowił położyć doktor Rosenblum.
Firma InstyMeds opracowała rewolucyjny sposób zdobycia w łatwy sposób lekarstw – stworzyła automat wydający lekarstwa. Taki automat, ze względu na jego wielkość, można postawić w gabinecie lekarskim, przychodni, szpitalu. Każda z maszyn zawiera sto najczęściej używanych lekarstw i parafarmaceutyków.
Jak działa InstyMeds?
Llekarze wypisują elektronicze recepty, przekazują pacjentom informacje o lekach i specjalny numer, który umozliwi ich podjęcie. Recepty są następnie przesyłane do automatu (alternatywnie pacjenci mogą wziąć wydrukowane recepty do tradycyjnych aptek). Automat zawiera liczne zabezpieczenia, dzięki którym chorzy zawsze otrzymują właściwe leki.
Z punktu widzenia pacjenta cały proces jest bardzo prosty. Należy jedynie wprowadzić numer recepty i datę urodzenia za pomocą przyjaznego ekranu dotykowego, następnie zapłacić gotówką lub kartą kredytową.
Oprócz oszczędzania czasu pacjentów, automaty InstyMeds dodatkowo oszczędzają czas i redukują ryzyko pomyłek w przypadku kupna lekarstw na sztuki. W tym aspekcie automat jest zdecydowanie szybszy i mniej podatny na błędy niż człowiek.
– 101 niezwykłych pomysłów na biznes
Ponadto automat działa w 24 godziny na dobę, a przy rosnącym braku kadr farmaceutycznych może okazać się zbawienny. W końcu założyciele przedsiębiorstwa InstyMed zwracają uwagę, że automaty wyręczają farmaceutów z obsługi najbardziej rutynowych recept, dzięki temu będą oni mogli skupić się na takich zadaniach jak doradzanie pacjentom.