MamBiznes.pl

Polak swoim pomysłem zrewolucjonizuje światowy rynek mody?

Pobieranie danych ...

Pierwsza marka modowa pozwalająca na rozpoznawanie się na ulicy. Tak o swoim najnowszym pomyśle mówi Maciej Białek. Wrocławski przedsiębiorca, który stworzył takie projekty, jak Pixers czy Screenshu.com, tym razem chce zrewolucjonizować rynek modowy.


Wczoraj oficjalnie zadebiutowała na rynku marka Aura. Modowy startup ze stajni Macieja Białka łączy nowe technologie z tradycyjnym biznesem odzieżowym. Wystarczy ściągnąć aplikację Aura, stworzyć własny wzór, który na zamówienie zostanie naniesiony na danym elemencie garderoby. Jest to znak rozpoznawczy, który zeskanowany(za pośrednictwem aplikacji) na ulicy przez innych pozwala na uzyskanie informacji o osobie ubranej w odzież Aury. Aplikacja Aura na smartfonie „skanuje osobę” dzięki czemu można dowiedzieć się czego aktualnie słucha, o czym tweetuje, czy ma ochotę na rozmowę a może jest bardzo zajęta. Dzięki temu społeczność Aury może się poznawać na ulicy i wchodzić w interakcje.  Jak zapowiadają twórcy marki, w przyszłości prześwietlanie statusów innych osób noszących odzież Aury odbywać się będzie za pośrednictwem okularów. 

– To pierwsza marka modowa, która pozwala nosić spersonalizowane ciuchy. Aura daje możliwość poznawania ludzi , których widzimy w okolicy, do których normalnie balibyśmy się podejść. Skracamy  totalnie dystans wreszcie także offline a nie tylko online. W aplikacji osoba tworzy unikalny wzór ze zdjęcia,  chwili, która oddaje kim jesteś. Staje się znacznikiem, który wykorzystuje technologie AR żeby wyświetlić w czasie rzeczywistym aure – chmurę z treściami z SM. To dzięki niemu przestajemy być anonimowi i wyrażasz światu to, co masz do powiedzenia i kim jesteś – mówi Maciej Białek.  

Marka Aura w październiku zadebiutuje w Los Angeles. Ambitne plany obejmują szybką globalną ekspansję.

Grzegorz Marynowicz

Bankier.pl 

Pobieranie danych ...