Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Założyła e-sklep z niszowym produktem

Marilyn Monroe mawiała, że diamenty to najlepsi przyjaciele kobiety. Zapewne stąd wzięło się jej zamiłowanie do biżuterii. Ale nie tylko jej. Która z pań nie chciałaby nosić oryginalnych i pięknych dodatków?

Dla wielu Polek posiadanie biżuterii jest potrzebą wręcz elementarną. Im bardziej jest ona autorska, tym bardziej osobista i bliska. Jak na tym zarobić? Otworzyć sklep, tak jak to zrobiła Agata Żurek, właścicielka „Niebieskiego Koralika”, w którym można skomponować i kupić jedyną w swoim rodzaju bransoletkę.  Kiedy zaczynała nie było jednak tak łatwo. Jej produkty były niszowe, ale mimo to się udało.

Skąd pomysł na taki biznes?


Kilka lat temu mąż przywiózł mi z zagranicy pierwszą bransoletkę i kilka koralików. Była to rzecz całkiem u nas nieznana, a mnie zachwyciła. Nawiązaliśmy kontakt z firmą Biagi, producentem biżuterii modularnej, a następnie zostaliśmy jej wyłącznym dystrybutorem w Polsce. Kupiliśmy pierwszą partię towaru i rozpoczęliśmy sprzedaż Biagi.

Dlaczego zdecydowała się Pani na założenie własnej firmy, a nie na pracę na etacie?


Takie rozwiązanie jest korzystne dla mnie, jako mamy. Dzięki własnej działalności przez dwa i pół roku opiekowałam się starszym synem zanim poszedł do przedszkola, a teraz opiekuję się młodszym, który ma 9 miesięcy. Wymaga to dużej organizacji i samodyscypliny, ale dzięki biznesowi w domu można być z dzieckiem do czasu, aż pójdzie do przedszkola. Jest czas na spacer i zabawę, jak i na pracę. Za to często pracuje się wieczorami, w porach kiedy etatowi pracownicy odpoczywają. Dla mnie jednak priorytetem jest fakt wychowywania dzieci samodzielnie, a możliwość równoczesnego wsparcia domowego budżetu daje mi dużo satysfakcji.


Jaki jest popyt na tego rodzaju biżuterię? W końcu na rynku możemy znaleźć wiele innych, tańszych bransoletek.

Kiedy zaczynałam prowadzić „Niebieski Koralik” biżuteria modularna, którą składa się samemu, była produktem niszowym. W tej chwili, dzięki rozwojowi innych marek oferujących taką biżuterię, już prawie każdy ją kojarzy. Popyt jest bardzo duży. Idealne w tych bransoletkach jest to, że każdy może je kolekcjonować we własnym tempie. Bransoletki bazowe Biagi są zrobione w całości ze srebra próby 925. Są bardzo trwałe i porządnie wykonane. Kosztują od 119 do 169 złotych – więc jest to przyzwoita cena za tak dobrze wykonaną z kilkunastu gram srebra biżuterię.

Czym Pani oferta wyróżnia się na tle konkurencji?

Najważniejszą różnicą jest to, że inne firmy produkują bransoletki do zbierania koralików i osobno bransoletki do zbierania zawieszek tzw. charmsów. W oryginalnej biżuterii Biagi, dzięki specjalnym łącznikom, możemy kilka charmsów powiesić na bransoletce do zbierania koralików. Połączyć dwie koncepcje i dzięki temu jeszcze bardziej spersonalizować swoją bransoletkę.

Ponadto nasza biżuteria jest bardzo precyzyjnie wykonana – ze srebra i złota – a nie posrebrzanego metalu – i tym różni się od wielu produktów. A dzięki temu, że sprzedajemy przez internet możemy mieć ceny o 50% niższe od innych marek sprzedawanych w salonach, w centrach handlowych. Jest to również jedna z największych – jeśli nie największa – kolekcja dostępna na rynku. Składa się na nią ponad 1000 różnych elementów. Srebrnych koralików (beadsów) jest około 350 wzorów.

Zdarzało mi się nawet fotografować koraliki na bransoletce, gdy klientka chciała zobaczyć, jak to będzie wyglądało w zestawie.

Zaprezentuj swój e-biznes na MamBiznes.pl. Wyślij opis na [email protected]. Codziennie nowe startupy. Zobacz największą bazę startupów >>>

Ile potrzeba środków na rozkręcenie takiego biznesu? Na co najwięcej trzeba przeznaczyć pieniędzy?

Najwięcej kosztuje sam towar. Przy sklepie internetowym trzeba pamiętać nie tylko o jego zrobieniu, ale również o marketingu i reklamie. Jeżeli chce się otworzyć stoisko czy stand w centrum handlowym, trzeba płacić czynsz i pensje dla pracowników. Pod tym względem sklep internetowy jest znacznie lepszym rozwiązaniem, chociaż nie inwestując w reklamę nie będziemy mieli w nim ruchu. My za cały towar płaciliśmy gotówką, bez odroczonych terminów płatności. Wszystkie wystawione w sklepie koraliki mamy fizycznie w magazynie, żeby były zawsze dostępne dla klientów. Przez 3 lata działalności sklepu zyski głównie inwestowaliśmy w towar.


Czy ma Pani wielu klientów? W jaki sposób ich Pani zdobywa?

Mamy wiele klientek i klientów. Najważniejsze, że są to stali klienci powracający do nas po nowe wzory i po prezenty dla bliskich. Zawsze ich prosimy, aby polecali nas swoim znajomym. To jeden ze sposobów sprawdzony przez lata. Inwestujemy w reklamę na Google, różnych portalach kobiecych oraz w wyszukiwarkach prezentów oraz spisach sklepów internetowych.


Które produkty klienci najczęściej kupują?


Najczęściej sprzedaje się bransoletka z zapięciem BIAGI. Dobrze sprzedają się także srebrne koraliki takie jak: serce, podkowa, wszystkie zwierzątka, koraliki w kształcie kulek z różnymi wzorami i fakturą oraz koraliki ze szkła murano i kamieni. Ostatnio wprowadziliśmy wiele nowych wzorów – koraliki z kryształami Swarovski, koraliki z perłami i bursztynami, które są teraz wielkim hitem. Te ostatnie powodują, że bransoletka jest bardziej kolorowa, wesoła.

– Pełna treść wywiadu na stronie Bankier.pl. Zapraszamy.

Barbara Sielicka
Bankier.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
dd 19 sty 2011 (14:23)

Proszę o usunięcie spamu wyżej ,bo aż drażni - chodzi o komentarze.