Niemka stworzyła innowacyjne spodenki, które ochronią kobiety przed gwałtem
Sandra Seilz z Niemiec stworzyła spodenki, które są wstanie ochronić każdą kobietę przed gwałtem. Jak podkreśla businesswoman, produktem nie tylko zainteresowane są kobiety z Niemiec, ale także z Włoch, Szwecji, Japonii, Finlandii czy też z USA.

Fot. www.safeshorts.eu
Pomysł na innowacje zrodził się w niezbyt przyjemnych okolicznościach. Sandra Seilz została napadnięta przez pijanych mężczyzn w trakcie porannego joggingu. Gdyby nie interwencja przechodniów, mogłoby się to dla niej skończyć bardzo źle. To właśnie wtedy wpadła na pomysł na skonstruowanie ochronnego ubrania — Safe Shorts.
Spodenki są wykonane z tych samych materiałów co kamizelka kuloodporna, zaś w pachwinie został umieszczony także ochraniacz. Autorka projektu pomyślała także o wygodzie. Osiągnęła to poprzez specjalne nacięcia, które pozwalają na swobodne poruszanie się.
Dodatkowo Safe Shorts został wyposażony w alarm. W momencie, gdy napastnik będzie próbował ściągnąć ubranie ze swojej ofiary, uruchomi się dźwięk o sile 140 decybeli. Wiele osób znajdujących się w promieniu kilkunastu metrów z pewnością usłyszy ten sygnał. Siła dźwięku powinna zadziałać odstraszająco także na napastnika.
Spodenki dostępne są obecnie tylko w jednej wersji, jednak w różnych rozmiarach. W najbliższym czasie można się także spodziewać wersji dżinsowej. Produkt obecnie kosztuje 129 Euro.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl
- Polacy stworzyli aplikację, która pomaga znaleźć partnera do wypicia kielicha
- O czym rośliny śpiewają? Dzięki temu start-upowi dowiesz się tego
- Studenci i absolwenci PWr skonstruowali robota serwującego posiłki
Bartłomiej Godziszewski
MamBiznes.pl
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Polska branża medtech rośnie w siłę. Rodzime start-upy zaczynają z sukcesami podbijać zagraniczne rynki
-
Polacy odkrywają nowy wymiar holografii
-
Jak zaprojektować endorfiny? Ich designerskie projekty podbijają serca fanów nowoczesnych technologii
-
Własny prąd z wiatru? Naukowcy ze Śląska wymyślili małe przydomowe turbiny wiatrowe
Zamiast wypierdalać dzicz afrykańską na czarny ląd , obowiązuje poprawność polityczna , zamiatanie przestępstw pod dywan i idiotyzmy taki jak "ten" pomysł".Już były kretyńskie tatuaże "don't touch me" , gwizdki przeciw gwałtom , rysowanie kredkami na chodnikach ...ciekawe jakie jeszcze odmóżdżone pomysły będą wspierać darmozjady z Brukseli