Zespół Nocny Kochanek rusza z produkcją własnego piwa
Polski zespół heavymetalowy Nocny Kochanek rusza z produkcją piwa sygnowanego nazwą zespołu. Tym samym prośby licznych fanów zostały wysłuchane. W ofercie znajdą się dwa rodzaje piwa: Amarenowe i Mocny Kochanek.
Polski zespół heavymetalowy znany z takich przebojów jak „Zdrajcy Metalu” czy „Dziewczyna z Kebabem” stworzyli własne trunki. Muzycy rozpoczęli współpracę z browarem AleBrowar, a jej efektem są dwa smaki piwa. Pierwszy z nich noszący nazwę „Amarenowe” charakteryzuje się wiśniowym smakiem. „Mocny Kochanek” to natomiast drugi rodzaj piwa, który łączy piwo kraftowe oraz typowego pilsa.
Piwa Nocnego Kochanka są odpowiedzią na liczne prośby fanów, które płynęły do zespołu już od dłuższego czasu. Tym samym dołączyli do grona innych muzyków, którzy mogą pochwalić się własną serią alkoholu. W Polsce własne piwo ma także Behemoth czy też Big Cyc. Nie tak dawno również Metallica rozpoczęła produkcję własnego złocistego trunku.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl
-
„Naszym największym biznesem jest EKIPA Management, która zajmuje się rynkiem influencerów” – Łukasz Wojtyca, prezes zarządu EKIPA Holding
-
Franczyza – czym jest i jak działa? Zalety i wady prowadzenia biznesu w tym modelu
-
Spółka z o.o. – czy warto ją założyć? Zalety i wady firmy z ograniczoną odpowiedzialnością
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Od YouTuberów do biznesu. Kanał Dude Perfect planuje dużą inwestycję
-
„Przygotowanie do debiutu giełdowego jest obecnie naszym największym wyzwaniem” – mówi Sławomir Mentzen
-
Z gier do grywalizacji. Platforma Tribeware od spółki One2Tribe zwiększa zaangażowanie pracowników
-
Znane-nieznane nazwiska kobiet biznesu. Historie przedsiębiorczych kobiet, których być może nie znajdziesz na pierwszych stronach gazet
Mają trasę - empikbilety.pl/wydarzenie/nocny-kochanek-trasa-w-ciemnosc-cz-2-krakow/grudzien-2019
W kilku miastach będą jeszcze w tym roku. Tak, są specyficzni, ale na pewno koncerty należą do kategorii takich, na których warto się pojawić. Moim zdaniem to m.in. inny poziom tekstu, ale kwestia taka, jakie macie oczekiwania.