Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Polscy studenci stworzyli Airbnb dla samochodów. „Obniżamy koszty utrzymania pojazdów”

Trzech studentów z Wrocławia: Jarosław Armatys, Tomasz Mes i Kamil Kostka stworzyli start-up Lendly, dzięki któremu właściciele samochodów będą mogli zmniejszyć koszty ich utrzymania. Wykorzystali ekonomię współdzielenia do opracowania Airbnb dla samochodów.

Na zdjęciu Jarosław Armatys i Kamil Kostka

Bartłomiej Godziszewski: Skąd wziął się pomysł na biznes?

Kamil Kostka: W ubiegłym roku zamierzałem wynająć busa na wyjazd za granicę. Szukałem ofert wynajmu na OLX, Facebooku i w Google. Od razu zwróciłem uwagę na to, że każda oferta się od siebie różni. Przy każdym ogłoszeniu musiałem się nad czymś zastanawiać — np. czy w danej wypożyczalni jest jakiś limit kilometrów. Podświadomie mnie to irytowało, ale wtedy jeszcze, nie pomyślałem o tym, jako o pomyśle na biznes. Pamiętam, że dzwoniłem po wypożyczalniach przez dwie godziny i — jako że był to szczyt sezonu — słyszałem tylko, że ten termin jest zajęty. “Kurcze! Nie mógłbym tej informacji dostać od razu?! Dlaczego musiałem zmarnować tyle czasu?“ – pomyślałem.

Kto stoi za projektem?

Za projektem stoi grupka trzech wrocławskich studentów Informatyki, którzy postawili już pierwsze kroki w biznesie i mają apetyt na większy sukces. Nie tworzyliśmy zespołu specjalnie pod ten projekt. Działaliśmy już razem wcześniej i po prostu dobrze nam się współpracuje.

Co prawda dopiero zaczynacie wasz biznes, ale czy zetknęliście się już z jakimiś trudnościami?

Oczywiście. Od początku zmagamy się z wieloma problemami. W platformach typu marketplace podstawowym problemem jest problem jajka i kury. Co powinno być pierwsze? Właściciele samochodów, którzy “zatowarują” platformę czy może potencjalni najmujący, którzy wynajmą pierwsze samochody? Kolejnych trudności przysporzyło nam pierwsze zetknięcie z właścicielami wypożyczalni samochodowych, których problemy też chcieliśmy rozwiązać. Okazało się, że pozyskiwanie klientów nową, skuteczną metodą też jest ważne, ale niekoniecznie najważniejsze. To raczej normalne, że w pewnym momencie rozwiązanie jest nieco (lub całkowicie) zmieniane pod potrzeby rynku.

Dlaczego ludzie decydują się wynająć swój własny samochód?

To na pewno nowe źródło dochodu. Dodatkowo można choć częściowo pokryć koszty związane z samochodem. Bo to, że auto jest kupione na własność i stoi w garażu nieużywane, nie oznacza, że nie generuje kosztów.

Częściej wybierane są auta luksusowe czy też auta klasy średniej?

Nie zestawiałbym tych klas ze sobą. Wynajem samochodów średniej klasy jest oczywiście bardziej powszechny, ale to za sprawą niższej ceny i przeznaczenia. Samochody luksusowe i sportowe są często wybierane okazyjnie – do ślubu, na spotkanie czy po prostu dla zabawy. Klasyczne osobówki są wybierane na codzienne dojazdy do pracy, na urlop czy wypad za miasto. Takie dane uzyskaliśmy podczas badania rynku.

Jak dużo obecnie wynajmujecie aut? Jak szybko rośnie ta liczba?

Dotychczas nie koncentrowaliśmy się na skali, ale na zbadaniu rynku i potrzeb klientów. W ramach badania, na obecnym oprogramowaniu, które jest MVP, wynajęliśmy kilkadziesiąt samochodów (nie pobierając prowizji). Staramy się słuchać użytkowników — zarówno najmujących, jak i włascicieli-i wyciągać jak najwięcej wniosków. Mamy spory wpływ na liczbę transakcji i na pewno ją znacząco zwiększymy, gdy wypuścimy docelową wersję platformy.

Fot. Materiały prasowe

Jak zarabiacie?

Nasz model biznesowy przewiduje rozliczenie prowizyjne, pobierane od każdej transakcji — od właścicieli samochodów. Takie rozwiązanie jest bardzo wygodne dla właścicieli samochodów, szczególnie wypożyczalni. Właścicieli małych i średnich wypożyczalni coraz trudniej przekonać do “skutecznego pozyskiwania klientów przez internet”, bo często przez brak umiejętności, “przepalali” setki złotych na reklamę, z której nie było korzyści. Dlatego u nas płacą tylko za przyprowadzonych klientów.

Jak sfinansowaliście wasz pomysł na biznes?

Od początku realizujemy projekt z własnych oszczędności. Oprogramowanie tworzymy sami, więc inwestując czas, mogliśmy oszczędzić setki tysięcy złotych. Póki nie musimy, nie chcemy prosić o pomoc inwestorów.

Co wam dał udział w programie akceleracyjnym SharOn Academy?

Dzięki SharOn Academy mogliśmy wziąć udział w 3-dniowym Bootcampie, który poprowadził Jacek Lipski z Startup Academy. Otrzymaliśmy dawkę naprawdę konkretnej wiedzy nt. Business Model Canvas, User Experience Design, Podstaw pitchingu, Marketingu i sprzedaży czy Zarządzania finansami. Poznaliśmy wiele ciekawych osób z innych zespołów i mogliśmy spojrzeć na nasz projekt z innej perspektywy. Już same etapy rekrutacji były dla nas porządną lekcją. Pierwszy raz mogliśmy się zmierzyć z pitchowaniem — najpierw przed komisją, później przed innymi uczestnikami programu. Jak widać wyszło dobrze, skoro się dostaliśmy 🙂 Tym bardziej nas to cieszy! Przed nami sesja mentoringowa, dzięki której będziemy mogli konsultować projekt z ekspertami.

Prowadzisz ciekawy biznes i chciałbyś o tym opowiedzieć? Napisz na [email protected]. Opiszemy Twoją historię!

W jakich miastach jesteście już dostępni? Czy rozważacie również wyjście poza granice kraju?

Współpracujemy z wypożyczalniami we Wrocławiu, Warszawie i Raciborzu. Badamy zainteresowanie na lokalnych rynkach różnej wielkości. Zdecydowanie lepiej wypada to w większych miastach, bo ludzie są przyzwyczajeni do rozwiązań technologicznych, a w mniejszych być może potrzebują tylko wprowadzenia i wytłumaczenia pewnych kwestii. Gdzieś w głowie oczywiście pojawia się myśl wyjścia na zagraniczne rynki, ale jest zbyt wcześnie, by cokolwiek powiedzieć. Rynki europejskie zbyt mocno się od siebie różnią, by rozwiązania były uniwersalne. Na pewno będziemy analizować, który kraj mógłby nas przyjąć.

Jakie macie plany na najbliższą przyszłość?

Kończymy dedykowane oprogramowanie, które tworzymy od blisko roku. W najbliższych miesiącach będziemy się skupiać na testowaniu go i wprowadzaniu klientów. W międzyczasie dalej będziemy realizować strategię pozyskiwania właścicieli samochodów.

Czy uważacie, że ekonomia współdzielenia odgrywa coraz większą rolę w biznesie?

Ekonomia współdzielenia odgrywa coraz większą rolę nie tylko w biznesie, ale także wśród osób prywatnych. Z roku na rok rośnie liczba samochodów wziętych w leasing. Współdzielimy coraz więcej rzeczy — nie tylko samochody. Jest to często po prostu bardziej opłacalne — pożyczyć, zamiast kupować. Biorąc pod uwagę wszelkie koszta dodatkowe samochodu — opony, eksploatacja, ubezpieczenie — wynajem może być tańszy, szczególnie dla tych, którzy jeżdżą niezbyt często. Znaczącym atutem jest możliwość wyboru. Dziś jadę Toyotą Yaris, ale jutro chciałbym pojechać Meredesem A45 AMG.

Przeczytaj także na MamBiznes.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
forumiak 17 wrz 2020 (12:50)

Hmm... opcja nie dla każdego, bo ciężko zweryfikować samochody. Byliśmy teraz w Gdańsku, mieliśmy Cadillaca od firmy Mestenza. Faktycznie wszystko przygotowane i zaklepane, zresztą po ocenach innych wiedzieliśmy, że wszystko jest OK. Problem Airbnb polega na tym, że jedziesz i nagle dowiadujesz się, że jednak pokoju nie ma. Ciekawe, czy nie tak samo jest tutaj. I w sumie ryzyko większa. Auta się psują. Wypożyczalnia zapewni inne, a co zapewni osoba indywidualna? No właśnie.