Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Automaty vendingowe to dobry biznes

Do niedawna automaty kojarzyły nam się wyłącznie z puszkami i gorącymi napojami. Dziś można w nich kupić szeroki asortyment produktów. Słodkości, kanapki, prasa, papierosy to tylko wybrane produkty dostępne w automatach. Osoby znające specyfikę tego biznesu twierdzą, że kluczowe znaczenie dla jego powodzenia ma miejsce ustawienia automatu. Jeżeli lokalizacja jest dobra to automat vendingowy zamienia się w maszynkę do robienia pieniędzy.

Choć prawie każdy z nas widział automat vendingowy i wielu z nas miało okazję z niego korzystać to w porównaniu do sytuacji zagranicą nasz rynek jest jeszcze mocno nienasycony. Według ekspertów monitorujących ten rynek, najbliższe lata będą się charakteryzowały dynamicznym rozwojem sprzedaży za pośrednictwem automatów. Branżę czekają dobre lata i wielu przedsiębiorców już dziś szykuje się do „żniw”. Dla kolejnych podmiotów na rynku jest jeszcze miejsce. Warto wiec, pomyśleć nad rozpoczęciem tego biznesu zanim będzie za późno. Konkurencji przybywa z dnia na dzień dlatego im szybciej się zdecydujemy tym lepiej. Oczywiście zaistnienie na rynku nie będzie łatwe, ale z odpowiednimi środkami i głową na karku możemy być niemal pewni, że swój kawałek tortu uda nam się zdobyć.

Produktów przybywa

Od momentu, kiedy automaty vendingowe oferowały wyłącznie zimnie i gorąca napoje minęło już sporo czasu. Dziś klient może kupić w maszynie o wiele więcej artykułów. Jeżeli męczy go głód może sięgnąć po kanapkę lub batonik. Gdy doskwiera mu pragnienie automat oferuje napoje. Chwilę przerwy w pracy lub na uczelni, klient może wykorzystać czytając najnowszą gazetę kupioną w pobliskim automacie. Oferta produktowa jest więc szeroka i tylko czekać jak kolejne produkty znajdą swoje miejsce na półce maszyny vendingowej.

Klientów również

Szeroki asortyment, wygoda, brak czasu i nadmiar obowiązków powodują, że automaty vendingowe zyskują coraz większe rzesze zwolenników. Kiedyś byłoby nie do pomyślenia ,żeby przeciętny Polak chciał kupić kanapkę w maszynie. Dziś nie ma już w tym nic dziwnego. Czasy się zmieniają a wraz z nimi zmienia się nasz styl życia. W dobie pracoholizmu i permanentnego braku czasu rośnie liczba osób, które coraz chętniej korzystają z oferty dostępnej w automatach. Rozwojowi rynku sprzyja także fakt, że inaczej niż kiedyś, posiłki spożywamy najczęściej poza domem zazwyczaj w dużym pośpiechu.

Automaty vendingowe są odpowiedzią na potrzeby, które pojawiły się razem z rozwojem społeczeństwa. Maszyny stały się nieodzownym elementem krajobrazu niemal każdego biurowca i większej firmy. To w stronę automatu udaje się pracownik, który ma tylko chwilę przerwy by coś przekąsić lub zrobić łyk kawy. Także student, który ma 15 minut czasu między zajęciami coraz częściej korzysta z automatu.

Przez pewien czas panowało przekonanie, że maszynę vendingową można spotkać tylko w wielkich korporacjach. Ten mit jest obalany przez małe firmy, które coraz częściej ustawiają u siebie automaty. Także przedsiębiorcy trudniący się tym biznesem widzą w małych i średnich firmach potencjał i okazję do zarobku. Jak mówią pracodawcy, osoby zatrudnione chętnie korzystają z maszyn. Pan Jacek Wójcik śmieje się, że zainteresowanie automatem w jego firmie wzrosło, gdy postanowił finansować swoim pracownikom zakup niektórych artykułów. Każdy pracownik ma miesięcznie konkretną kwotę do wykorzystania. Gdy jego potrzeby przewyższają ustalony budżet wówczas musi dołożyć z własnej kieszeni – mówi właściciel firmy.

Lokalizacja, klucz do sukcesu

Gdy decydujemy się na ten biznes musimy pamiętać, że kluczowe znaczenie dla jego powodzenia ma miejsce, w którym ustawimy automaty z przysmakami. Dobra lokalizacja to na starcie bardzo duże szanse na sukces. Dobrze jednak powiedzieć, ale trudniej zrealizować. Nie jest bowiem łatwo znaleźć atrakcyjne miejsce, które nie jest jeszcze zajęte przez automat. Przedsiębiorcy prześcigają się, więc w poszukiwaniu idealnej dla tego biznesu lokalizacji. Doświadczeni gracze mówią, że takich miejsc jest jeszcze sporo. Trzeba po prostu dobrze poszukać – śmieje się Pan Jacek Wójcik. Najbardziej pożądane wśród przedsiębiorców są oczywiście punkty, w których przebywa w ciągu dnia dużo ludzi.

Na celowniku są więc np.:

– firmy,
– urzędy,
– biurowce,
– szkoły i uczelnie wyższe,
– szpitale,
– hale widowiskowe ,
– dworce PKP i PKS

Za miejsce dla automatu trzeba jednak zazwyczaj zapłacić. W instytucjach i urzędach przeważnie odbywa się to na zasadzie dzierżawy, na mocy której co miesiąc uiszcza się ustaloną wcześniej kwotę. Przeważnie koszt wynajęcia powierzchni dla jednej maszyny to min. 100-200zł. Jeżeli natomiast automaty chcemy ustawić w zakładzie pracy to najczęściej zrobimy to bezpłatnie. Firmy zainteresowane współpracą udostępniają za darmo niezbędną powierzchnię a ich pracownicy mogą dzięki temu korzystać z oferty automatów. Zanim jednak zdecydujemy się na lokalizację dla naszej maszyny warto rzetelnie przeanalizować, czy nie lepiej zapłacić za dzierżawę miejsca, które będzie miało większy potencjał biznesowy. Czasami po prostu bezpłatne oznacza dużo gorsze przez co automat nie wykorzystuje całego potencjału.

Diabeł tkwi w szczegółach

Rozpoczynając biznes na automatach musimy mieć świadomość, że wymaga to nie małych nakładów początkowych. Z jedną czy dwoma maszynami nie warto bowiem zaczynać takiej działalności. Doświadczeni przedsiębiorcy twierdzą, że biznes ten staje się opłacalny dopiero przy minimum 10 posiadanych automatach. Przy mniejszej ilości nie ma co liczyć na realne zyski – mówi Pan Jacek Wójcik. Liczba maszyn ustawionych w atrakcyjnych lokalizacjach ma kluczowe znaczenie a koszt jednej sięga 14-16 tys. zł.

Rozwiązaniem sytuacji, w której nie stać nas na tak duży wydatek jest wzięcie automatu w leasing. Nie musimy wówczas wykładać od razu na początku tak dużej kwoty tylko płacimy określone miesięczne raty. Zaletą takiego wariantu jest fakt, że najczęściej operator dostarczający maszynę odpowiada również za jej zatowarowanie. Efekt jest taki, że nie musimy się martwić o zaopatrzenie do automatów bo robi to firma zewnętrzna.

Zakup automatu to tylko jeden z wydatków, który nas czeka, gdy decydujemy się na taką działalność. Pamiętajmy, że prowadzenie tego biznesu pochłonie także szereg innych środków. Potrzebny nam będzie samochód do przewożenia automatów oraz przystosowany do tego celu wózek. Nie obejdzie się bez zatrudnienia pracownika oraz wydatków na utrzymanie(serwisowanie) sprzętu. Nie małe koszty pochłoną także: wynajęcie biura, dzierżawa powierzchni oraz opłaty za media(głównie wodę).

Co i jak sprzedawać?

Nie zbadane są gusta klientów. Tak chciałoby się powiedzieć o osobach, do których skierowana jest oferta w automatach. Klienci mają bardzo różne upodobania dlatego ważne jest aby wachlarz oferowanych produktów był jak najszerszy – przyznaje Jacek Wójcik. Także miejsce ustawienia maszyny decyduje o tym jaki asortyment najlepiej się sprzedaje. Inne produkty kupowane są w firmach a inne w szkołach. Młodzież woli zimnie napoje z kolei pracownicy gustują w napojach gorących. Takie elementy trzeba wziąć pod uwagę przygotowując „menu” dla każdego automatu.

Zawsze świeże

Jeżeli mowa o asortymencie to istotną kwestią jest termin ważności produktów. Oferując szeroki wachlarz produktów powinniśmy mieć na uwadze fakt, że ich przydatność do spożycia bardzo się od siebie różni. Inny jest bowiem termin spożycia kanapki a inny napoju w puszce. Dlatego ważne jest odpowiednie uzupełnianie i opróżnianie automatów. W maszynach z produktami o długich terminach ważności możemy to robić rzadziej(np. raz na miesiąc, chyba, że popyt jest większy). Natomiast sprzedaż produktów z krótszym terminem ważności(np. kanapek) wymusza częstsze uzupełnianie maszyn. Do tych czynności niezbędny nam będzie będzie pracownik Oczywiście częstotliwość uzupełniania automatów zależy także, a może przede wszystkim od popytu na poszczególne produkty.

Ile wydać żeby zacząć?

Zakładając każdą firmę niezbędne jest poniesienie wydatków początkowych. W przypadku biznesu na automatach vendingowych koszty te są znaczące. Pamiętajmy, że szacunki mają wyłącznie zarysować potencjalne wydatki ponieważ faktyczne koszty rozpoczęcia tego biznesu zależą od bardzo wielu czynników. Ile więc orientacyjnie musimy wydać, aby rozpocząć ten biznes?:

– 10 automatów – 140-160 tys. zł
– samochód do przewożenia maszyn – 20-30 tys. zł
– wózek do transportowania automatów – 6-9 tys. zł
– zatrudnienie pracownika – 2000zł/mc
– opłaty za biuro, wynajem powierzchni, media, benzynę, utrzymanie automatów – 2500-3500zł/mc

Opinie przedsiębiorców i ekspertów co do przyszłości vendingu w Polsce są zgodne. Klientów na usługi świadczone za pośrednictwem automatów będzie przybywało. Perspektywy rynku są bardzo dobre i jeszcze sporo kawy:-) upłynie zanim ten biznes stanie się nieopłacalny. Na dzień dzisiejszy automaty to dobry pomysł na biznes.

– Jak założyć sklep internetowy?

– Jak założyć prywatne przedszkole?

– Otwieramy własny pub

– Jak zarabiać na domenach?

Alicja Rozłucka
MamBiznes.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Natala 12 wrz 2016 (09:40)

my mamy w biurowcu takie automaty z Gastrom z tej stronki http://mambiznes.pl/artykuly/czytaj/id/295/automaty_vendingowe_to_dobry_biznes