Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Pomysł przekuty w dochodowy biznes

Zajmuje się projektowaniem wnętrz od czwartego roku studiów. Każdy kolejny projekt to dla niej nowe wyzwanie, któremu całkowicie się poświęca. Jej zdaniem miejsce, w którym budzimy się codziennie powinno dostarczać nam pozytywnej energii, dodawać sił, być odzwierciedleniem nas samych. O swojej miłości do ilustracji i rysunku oraz pasji do projektowania wnętrz, które przekuła w dochodowy biznes, rozmawiamy z Ewą Patalas, właścicielką studia wnętrz.


Jak zaczęła się Pani przygoda z projektowaniem?

Od małego w domu rodzinnym  rodzice rozwijali we mnie i w moich siostrach zmysł artystyczny oraz poczucie estetyki, organizując nam domowe zajęcia artystyczne: malowanie, rysowanie, lepienie z masy solnej, modeliny, różnego rodzaju wycinanki itp. Potem ewoluowało to w dodatkowe zajęcia pozalekcyjne w Młodzieżowym Domu Kultury, następnie studia na Wydziale Architektury w Gdańsku, a po nich praca na etacie w studiu wnętrzarskim. Pasje i kierunkową wiedzę ostatecznie postanowiłam wykorzystać, zakładając swoją firmę.

Co ugruntowało Panią w przekonaniu, że warto postawić na własną firmę?

Podczas dotychczasowej pracy zawodowej miałam możliwość sprawdzenia się jako pracownik. Miałam zapewnione zlecenia, o pozyskanie których nie musiałam zabiegać, lecz nie mogłam wykazać się kreatywnością, pomysłowością i nie do końca dysponowałam swoim czasem. To ugruntowało mnie w przekonaniu słuszności pracy dla siebie. Choć samodzielność niesie za sobą ryzyko utrzymania się na rynku, własna firma daje możliwość samodzielnej organizacji pracy oraz pełniejsze realizowanie swoich pomysłów, projektów.

Jakie były Pani największe obawy?

W zasadzie przy zakładaniu swojej firmy zawsze jest ten sam lęk – czy będę miała klientów, którzy pozwolą mi na utrzymanie się na rynku? Udało się. To pozwoliło mi uwierzyć  w słuszność podjętej decyzji i działać dalej. Prowadzenie swojej działalności wymaga ciągłego orientowania się co dzieje się na rynku, co jest dostępne, co oferuje konkurencja.

Projektowanie wnętrz kojarzy się wielu z usługą ekskluzywną. Czy klienci nie mają obaw, że jednak nie stać ich na ten wydatek?

W dzisiejszym świecie nie ma już lęku przed korzystaniem z usług architektów wnętrz. Nie jest to już usługa wyłącznie dla ekskluzywnego klienta. Korzystają z niej wszyscy, którzy potrzebują pomocy przy stworzeniu indywidualnego wnętrza mieszkania lub domu, czy restauracji, hotelu.

Jaka jest przybliżona cena zaprojektowania np. pokoju dziecinnego?

Usługa dostępna jest dla wielu grup społecznych. – dla tzw. „zwykłego Kowalskiego”, jak i bardziej ekskluzywnego. Cena zależy od wielkości powierzchni, jaką projektuję i zakresu projektu. Cena projektu pokoju dziecięcego (oczywiście jest ona przybliżona) o powierzchni np. 13m2 to 1200 – 1400 zł.

Czy ma Pani w swojej ofercie usługę/projekt, który zdecydowanie odróżnia Pani firmę od konkurencji?

Obraz magicznego świata dziecka przedstawiony za pomocą ilustracji i rysunku to realizacja mojej wielkiej pasji. Stąd pojawienie się pomysłu Magicznych Ścian, nadających pomieszczeniu zupełnie unikatowy klimat. Charakter pokoi dziecięcych w niezwykły sposób działając na moją wyobraźnię owocuje stworzeniem wyjątkowego  „pokolorowanego” Świata Dziecka.

Usługa projektowania przestrzeni dziecięcych jest nową usługą na rynku lokalnym. Pracownie projektowe nie przedstawiają specjalnych ofert skierowanych do „Małych odbiorców”. Moja firma proponuje wyjście poza standardy lokalnych pracowni projektowych. Usługa projektowania przestrzeni dziecięcych jest usługą  skierowaną do klientów indywidualnych (pokoje dziecięce) oraz instytucjonalnych (bawialnie dla dzieci, przedszkola itp.). Stworzenie konkretnej oferty dla dzieci, opartej na najnowszych trendach i upodobaniach dzieciaków, jest dużym ułatwieniem dla rodziców czy opiekunów.

Ile potrzeba środków na rozkręcenie takiego biznesu? Na co najwięcej trzeba przeznaczyć pieniędzy?

Ciężko określić budżet potrzebny doświadczenia usług projektowania wnętrz. W głównej mierze zależy on od jakości sprzętu i oprogramowania, na jakim zamierzamy pracować. Potrzebny jest przede wszystkim komputer/laptop z programami projektowymi, drukarka, aparat itp. To są najdroższe zakupy, reszta zależy od budżetu, jaki przeznaczamy na firmę i jaką ofertę kierujemy do klienta.

Oczywiście najlepszą reklamą jest „polecenie”. Jednak możemy ją zdobyć dopiero po pewnym czasie prowadzenia działalności. Na początku musimy pomyśleć o reklamie, która pozwoli zdobyć pierwszych klientów. Im więcej różnych form reklamy, tym większe grono potencjalnych odbiorców. Jednak rozpoczynając działalność, dysponowałam niewielkimi środkami finansowymi, które mogłam przeznaczyć na reklamę. Promocja firmy odbywała się poprzez:

– stronę internetową firmy
– promocję firmy w siedzibach wybranych producentów i dystrybutorów z branży wyposażenia wnętrz (zostawianie wizytówek i ulotek firmy)
– budowanie reputacji – „pocztą pantoflową”

    Pani najciekawsze zlecenie?

    Hmmm… ciężko wybrać jedno. Jak już wspominałam wcześniej, uwielbiam przestrzenie dziecięce. To przy nich najbardziej lubię pracować. Każdy pokój dziecięcy jest nową, zupełnie odmienną przygodą dla mnie.

    Pani plany na przyszłość w związku z biznesem?

    Dalsze rozwijanie firmy. Pozyskiwanie nowych klientów, ciekawych projektów. Planuję poszerzać ofertę dla „Małych Odbiorców”. Mam nadzieję, że uda mi się wprowadzić na rynek swoją linię mebli oraz asortymentu wyposażenia wnętrz dla dzieci.

    Dziękuję za rozmowę. Przeczytaj o pomysłach na biznes:

    – Ziemniaki na patyku pomysłem na biznes

    – Załóż prywatną pocztę

    – Jak zarobić na przedszkolakach?

    – Na salonie urody można zarobić 20 tys. miesięcznie

    Jeżeli masz ciekawy pomysł na biznes i go realizujesz – napisz do redakcji i podziel się z czytelnikami swoim doświadczeniem.

    Barbara Sielicka
    Bankier.pl

    Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.