Start-up WannaBuy pozyskał 1 mln zł. Z ich rozwiązania korzysta już 17 tys. użytkowników
Dziś ciężko jest znaleźć ofertę pracy bez dodatkowych benefitów pracowniczych. To powoduje, że ten rynek w Polsce jest obecnie wart blisko 12 mld zł. Teraz kawałek tego tortu chce uszczknąć polski start-up WannaBuy. W ich pomysł uwierzył już fundusz bValue, udzielając im wsparcia w wysokości 1 mln zł.
Od lewej Izabela Nasiłowska-Włodarek, Paweł Kornosz, Anna Volt i Piotr Maciejewski; Fot. WannaBuy
Karnet na siłownię, pakiet medyczny czy dopłaty do wakacji to najpopularniejsze dziś benefity pracownicze, które stały się na rynku standardem. Jak wynika z raportu Instytutu Staszica, świadczenia pozapłacowe oferuje dziś niemal 90 proc. pracodawców. Ich wartość w Polsce w 2018 roku to aż 12,2 mld zł. Prognozy mówią o dalszym wzroście wydatków. Dlatego też nic dziwnego, że znajdują się przedsiębiorcy, którzy chcą na tym zrealizować swój pomysł na biznes.
Jednym z nich jest warszawski start-up WannaBuy, którego twórcy zauważyli, że ponad 70 proc. benefitów, które pracodawcy przekazują pracownikom, pozostaje przez nich niewykorzystana. Spółka chce więc umożliwić pracownikom wybór odpowiadających im benefitów. Już teraz oferuje ponad 2 000 produktów w 16 kategoriach.
– Chcemy przebudować rynek benefitów i oddać pracownikom pieniądze, które do nich należą, jednocześnie pracując nad ich motywacją i satysfakcją. Wykorzystywanie zaledwie 27 proc. opłaconych przez firmy świadczeń pozapłacowych wydaje nam się totalnym nieporozumieniem. Wiemy, jak to zmienić – zapowiada Paweł Kornosz, Prezes Zarządu YesIndeed Sp. z o.o., właściciela WannaBuy.
Wśród ich klientów, którzy uwierzyli w ten pomysł znalazły się takie firmy jak Nationale Nederlanden czy też Mokate. Łącznie z pomysłu warszawskich start-upowców korzysta już 17 tys. użytkowników, choć na rynek weszli zaledwie dwa miesiące temu.
1 mln zł wsparcia
W pomysł uwierzyli nie tylko klienci, ale także fundusz inwestycyjny bValue, przekazując twórcom 1 mln zł. Za pozyskane środki pomysłodawcy zamierzają przede wszystkim dalej rozwijać swój produkt, w szczególności w obszarze modułu grywalizacji.
– Rynek pracownika, walka o talenty i ich utrzymanie, a także zmiany pokoleniowe powodują konieczność korzystania z nowych narzędzi w obszarze HR-tech. Żeby pozyskać i utrzymać dobrych i zmotywowanych pracowników nowoczesne organizację są zmuszone szukać nowych rozwiązań, które według nas dostarcza właśnie WannaBuy — podkreśla Maciej Balsewicz, CEO, funduszu bValue.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl
Wszystko spoko. Ale stoi za tym Kornosz - kłamca, mitoman i nieudacznik. Z jego podejściem do biznesu to nie może się udać.