Stworzyli platformę analizującą ocenę opłacalności inwestycji w nieruchomości

Udało im się stworzyć platformę, która dokona dogłębnej oceny opłacalności inwestycji w nieruchomości. – Na podstawie ponad 40 danych wsadowych Rentier.io oblicza m.in. jaka będzie stopa zwrotu z inwestycji w konkretną analizowaną ofertę. Użytkownik może dodawać wiele ofert do porównania, sprawdzać jak zmiana poszczególnych założeń / scenariuszy wpływa na rentowność każdej dodanej nieruchomości – mówi Anton Bubiel, współzałożyciel Rentier.io. Choć swą przygodę z biznesem zaczęli dopiero kilka miesięcy, już dziś odnoszą pierwsze sukcesy.

Zespół Rentier.io

Grzegorz Marynowicz: Czym jest projekt? Jak to działa i jaką potrzebę zaspokaja?

Anton Bubiel, współzałożyciel i prezes zarządu platformy Rentier.io: Rentier.io to narzędzie SaaS dla inwestorów w nieruchomości, którzy inwestują w nieruchomości na wynajem. Narzędzie jest udostępniane w modelu abonamentowym dla b2b i pakietów dostępowych na określony czas dla klientów indywidualnych. Rentier.io działa tak, że klient może wprowadzić dane o interesującej klienta nieruchomości (potencjalnie takiej, którą chciałby kupić i wynajmować) – można po prostu skopiować i wkleić link do ogłoszenia, obsługujemy najpopularniejsze portale nieruchomości. Można również wprowadzić dane o nieruchomości ręcznie – niezbędne są lokalizacja, typ nieruchomości, metraż, rynek (pierwotny / wtórny), cena nieruchomości; dodatkowo brane pod uwagę są liczba pokoi, piętro, typ budynku, rok budowy. Na podstawie tych danych algorytm Rentier.io kalkuluje potencjalne przychody z najmu takiej nieruchomości jako podstawową daną wsadową do modelu finansowego. Do modelu są brane również pod uwagę takie dane jak horyzont czasowy inwestycji, czy zakup jest realizowany za gotówkę czy na kredyt, oprocentowanie kredytu (jeżeli zakup na kredyt), nakłady na wykończenie, wszelkiego rodzaju koszty cykliczne (podatki i opłaty, remonty itp.). Na podstawie ponad 40 danych wsadowych Rentier.io oblicza m.in. jaka będzie stopa zwrotu z inwestycji w konkretną analizowaną ofertę. Użytkownik może dodawać wiele ofert do porównania, sprawdzać jak zmiana poszczególnych założeń / scenariuszy wpływa na rentowność każdej dodanej nieruchomości (np. o ile wpłynie na rentowność całej inwestycji fakt przestoju w wynajmowaniu mieszkania jeden miesiąc w każdym roku najmu w horyzoncie czasowym 30 lat).
Projekt zaspokaja potrzebę zidentyfikowania takiej oferty sprzedaży nieruchomości (z wielu ofert dostępnych na rynku), która przy uwzględnieniu indywidualnych założeń użytkownika będzie najbardziej opłacalna inwestycyjnie. Wśród podstawowych benefitów można wymienić wybór lokalu z największa stopą zwrotu, oszczędność czasu i brak kosztownych błędów inwestycyjnych.

W najbliższym czasie zaoferujemy nową funkcjonalność – automatyczne wyszukiwanie okazji inwestycyjnych według zadanych parametrów, tj. użytkownik będzie mógł określić w jakiej lokalizacji szuka inwestycji, jaki maksymalny nakład inwestycyjny jest w stanie zaakceptować i jakiej stopy zwrotu się spodziewa (np. nie mniej niż 10% ROI). Rentier.io na tej podstawie będzie analizował każde ogłoszenie pojawiające się na portalach ogłoszeniowych i powiadamiał użytkownika kiedy zidentyfikuje oferty spełniające zadane kryteria.

Kiedy wystartowaliście i skąd w ogóle pomysł na taki start-up?

Testową wersję platformy uruchomiliśmy 07.06.2018. W lipcu na podstawie informacji zwrotnych od pierwszych użytkowników dokonaliśmy szeregu modyfikacji i usprawnień. Nie dawno oficjalnie wystartowaliśmy, a na październik szykujemy kolejne duże zmiany na platformie.
Pomysł pojawił się kiedy 3 lata temu poszukiwałem nieruchomości na wynajem. Proces ten był bardzo czaso i pracochłonny. Sprawdziłem czy na rynku nie ma rozwiązań, które usprawniają proces wyboru właściwej nieruchomości i takich nie znalazłem. Spytałem znajomych, którzy szukali mieszkań na wynajem i większość potwierdziła obecność problemów i trudności, podobnych do moich. Co więcej, okazało się, że na rynku amerykańskim zaczęły się pojawiać platformy działające na podobnych zasadach, które cieszą się dużym popytem. Wówczas razem z Michałem Gałaszewskim, moim partnerem biznesowym, podjęliśmy decyzję o stworzeniu takiego narzędzia na polskim rynku.

Czym zajmowaliście się wcześniej? Jakie macie doświadczenie?

Obaj pracowaliśmy dla korporacji – Michał dla Accenture, ja dla (SDI Media, a poprzednio dla General Motors, PwC, HSBC). Ja ponadto, interesuję się tematyką blockchaina i kryptowalut – w ubiegłym roku obroniłem jedną z pierwszych prac doktorskich z ekonomii w tym obszarze w Polsce. Po godzinach realizuje różne projekty oraz poszukuję różnych ciekawych sposobów inwestowania swoich oszczędności. Nieruchomości są bowiem tylko jednym z rodzajów inwestycji.

Na jakim rynku działacie? Do kogo kierujecie swój produkt?

Działamy dwukanałowo na szeroko pojętym rynku inwestycji w nieruchomości.
W kanale B2C kierujemy nasz produkt do osób indywidualnych, które szukają relatywnie bezpiecznych inwestycji długoterminowych i nie są usatysfakcjonowane oprocentowaniem lokat, a zarazem mają zbyt niski apetyt na ryzyko, by aktywnie inwestować na rynku kapitałowym czy dłużnym.
W kanale B2B oferujemy nasze narzędzie głównie doradcom kredytowym i pośrednikom nieruchomości. Za pomocą Rertier.io dość łatwo pokazać, że często kredyt jest dużo korzystniejszym rozwiązaniem, niż zakup nieruchomości za gotówkę – w ten sposób pośrednik łatwiej może sprzedać swoje usługi i produkty.
W przypadku agentów nieruchomości Rentier.io usprawnia sprzedaż nieruchomości do klienta nastawionego na zakup nieruchomości inwestycyjnych – pośrednik pokazuje, że rozumie potrzeby klienta, jest w stanie szybko i precyzyjnie policzyć stopy zwrotu i sporządzić raporty na temat nieruchomości w swoim portfelu tym samym stając się prawdziwym partnerem klienta-inwestora. Poza standardowym dostępem do narzędzia oferujemy również inne produkty i usługi dla firm, m.in. dostęp do zagregowanych danych nt. cen najmu i sprzedaży różnych typów nieruchomości w wybranej lokalizacji poprzez nasze API.

Ile czasu zajęło Wam stworzenie platformy? Były jakieś trudności? Jakie błędy popełnialiście?

Wersję beta przygotowywaliśmy w kilka miesięcy. Jednak obecnie dostępna wersja jest jedynie namiastką tego, co chcemy stworzyć docelowo. Dlatego prace rozwojowe wciąż trwają i pewnie będą trwać jeszcze długo. Często otrzymujemy feedback od użytkowników, w tym pomysły na nowe funkcjonalności, o których wcześniej nie myśleliśmy, a które mogą pozytywnie wpłynąć na atrakcyjność Rentier.io dla szerszego grona użytkowników.
Trudnością w projekcie IT podobnym do naszego jest znalezienie dobrych programistów, tzn. takich, którzy oprócz umiejętności pisania kodu, rozumieją potrzeby biznesowe klienta i utożsamiają się z produktem. Jesteśmy przekonani, że nam się udało takich deweloperów znaleźć i zachęcić do dołączenia do zespołu.

Prowadzisz ciekawy biznes i chciałbyś o tym opowiedzieć? Napisz na [email protected]. Opiszemy Twoją historię!

Czy start projektu finansowaliście wyłącznie ze środków własnych czy może posiłkowaliście się inwestorem?

Pierwsze przymiarki do projektu rozpoczęliśmy jeszcze wiosną 2017 roku. Pod koniec 2017 roku pokazaliśmy narzędzie w wersji PoC aniołowi biznesu, który zainteresował się tym, co robimy. Po kilku spotkaniach i negocjacjach zdecydowaliśmy się wesprzeć kapitałem inwestora, by przyśpieszyć rozwój projektu.
Mówicie o sobie, że od początku zarabiacie? Ilu klientów, użytkowników udało się Wam do tej pory pozyskać?
Pomimo że Rentier.io dopiero co zaistniał na rynku, ma już klientów. Dodatkowo, platforma właśnie podpisała umowę pośrednictwa z Alex T. Great, szóstym największym pośrednikiem kredytowym w Polsce. Dzięki temu firma przejęła od Rentier.io sprzedaż w kanale B2B. Dodatkowo, w ubiegłym tygodniu podpisaliśmy pierwszą umowę z klientem na usługę dostarczania danych dotyczących rynku nieruchomości poprzez nasze API.

Jakimi kanałami docieracie do potencjalnych użytkowników? Które są najbardziej efektywne?

W przypadku kanału B2C koncentrujemy się na działaniach online-owych, głównie na marketingu internetowym. Od września rozpoczęliśmy także działania ePR-owe. Jednak w najbliższym czasie wybieramy się na targi mieszkaniowe w Krakowie i Warszawie – doświadczenia wskazują, że dużo łatwiej jest przekonać klienta do zakupu po demonstracji narzędzia na żywo.
Jeśli chodzi o kanał B2B, to tak jak mówiłem przed chwilą zdecydowaliśmy na niestandardowy krok. Podpisaliśmy umowę z firmą Alex T. Great, która od września całkowicie przejęła od nas sprzedaż w tym kanale.

Czego Wam obecnie potrzeba do szybszego rozwoju? Gdzie widzicie swoje słabsze strony?

Cały czas szukamy skuteczniejszego sposobu dotarcia do grupy docelowej naszych klientów i co więcej właściwego sposobu wyjaśnienia do czego służy platforma Rentier.io. Duży nacisk w tym momencie kładziemy także na usprawnienie UI/UX – mamy nadzieję, że update, który szykujemy w październiku rozwiąże większość tego typu kłopotów.
Poza tym, w związku z rozwojem ciągle poszukujemy utalentowanych programistów i analityków danych.

Czy planujecie wyjście z platformą poza Polskę?

Mamy taki punkt w naszej roadmapie :), ale najpierw chcemy osiągnąć stabilną pozycję na rynku polskim.

Co mógłbyś poradzić osobom, które myślą o własnym start-upie?

Zdecydowanie nie bać się rozmawiać o swoim pomyśle i jak najwcześniej walidować swoje założenia biznesowe, tzw. MVP, na rynku. W ten sposób da się uniknąć wielu błędów i ponoszenia niepotrzebnych kosztów.

Przeczytaj także na MamBiznes.pl

• Pomogą wynegocjować niższą cenę mieszkania
• Polski start-up wyceni nieruchomość za pomocą satelity
• Szyc, Kuźniar i Maślanka mają nowy biznes. Czy przekonają Polaków do teatru w internecie?