Stworzyli platformę zakupów grupowych dla branży transportowej
Do tej pory na rabaty jakie producenci ciężarówek i samochodów dostawczych udzielają firmom transportowym mogli liczyć najwięksi gracze. Naszym celem jest umożliwienie mniejszym i średnim przedsiębiorcom dostępu do ekonomii skali. W tej chwili jesteśmy jedynym tego typu rozwiązaniem na polskim rynku. Naszą konkurencją są przede wszystkim przyzwyczajenia jakimi kierują się właściciele firm transportowych – mówią pomysłodawcy start-upu Exabid. Jest to platforma zakupów grupowych dla branży transportowej.
Od lewej Marcin Kołaszewski, Ignac Kowalski
Kiedy zaczęła się Wasza przygoda z biznesem? Skąd w ogóle decyzja o założeniu start-upu zamiast pracy na etacie?
Mój wspólnik, Marcin Kołaszewski, jest z wykształcenia matematykiem. Od dawna interesowała go teoria gier i ekonomia, i pamiętam, że już w liceum dzielił się ze mną swoją frustracją, że pomimo bardzo silnych podstaw teoretycznych, nikomu nie udało się przekuć idei zakupów grupowych na skuteczny, skalowalny model biznesowy. Po jakimś czasie zapytał się czy nie chciałbym spróbować zrobić z nim czegoś w tym kierunku i tak powstał Exabid.
Dlaczego akurat taki biznes? Skąd pomysł na start-up? Co jest Waszym produktem?
Motorem powstania Exabid była chęć odpowiedzenia na potrzeby rynku transportowego. W naszym przypadku są to rabaty jakie producenci ciężarówek i samochodów dostawczych udzielają firmom transportowym. Do tej pory mogli liczyć na nie głównie najwięksi gracze, mniejsi często nie mieli do tego wystarczającej siły negocjacyjnej. Naszym celem jest umożliwienie mniejszym i średnim przedsiębiorcom dostępu do ekonomii skali. Cel ten realizujemy poprzez platformę zakupów grupowych dostępną pod adresem www.exabid.com. Za pośrednictwem platformy grupujemy firmy chętne do zakupu floty, określamy ich zapotrzebowanie i ustalamy akceptowaną przez nich cenę, a następnie negocjujemy z producentami warunki zamówienia. Dzięki temu umożliwiamy klientom zakup pojazdów na warunkach lepszych od tych negocjowanych indywidualnie.
Co oferujecie czego nie ma konkurencja? Co dajecie klientowi?
W tej chwili jesteśmy jedynym tego typu rozwiązaniem na polskim rynku. Naszą konkurencją są przede wszystkim przyzwyczajenia jakimi kierują się właściciele firm transportowych. Ich sposobem na tańsze zakupy jest często odkupowanie używanych maszyn od większych graczy, a transakcje niejednokrotnie odbywają się dzięki wypracowanym przez lata osobistym kontaktom. Przy takim sposobie działania transakcje odbywają się relatywnie szybko, podczas gdy nasz model sprawdza się najlepiej, jeśli wiemy o zapotrzebowaniu klientów z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Ponadto samodzielnie wynegocjowane warunki wydają się często bezpieczniejsze niż te uzyskane przez kogoś z zewnątrz, ponieważ wiele osób może spontanicznie potraktować nas jak kolejnego pośrednika czyhającego na pieniądze klienta. Exabid chce przełamywać taki sposób myślenia. Dzięki zakupom w grupie pokazujemy, że wiele firm może pozwolić sobie na zakup nowej floty w korzystnej dla nich cenie. Klientów zachęcamy do tego, by negocjowali z producentami indywidualnie, a uzyskane w ten sposób warunki potraktowali jako wyznacznik ceny, którą Exabid ma przebić. Firmom oferujemy nie tylko oszczędność pieniędzy, ale też czasu, gdyż cały proces negocjacyjny bierzemy na siebie.
Działacie na rynku lokalnym czy może od razu nastawiacie się na rynek globalny?
W tej chwili koncentrujemy się na rozwoju naszej usługi na polskim rynku, ale oczywiście z czasem chcielibyśmy poszerzyć działalność zarówno i inne branże, jak i kraje.
Jak pozyskujecie klientów i które metody promocji są najbardziej efektywne? Kto jest głównym klientem?
Naszymi klientami są głównie firmy nastawione na międzynarodowy transport drogowy, ale też firmy dostawcze używające mniejszych maszyn. Zaczęliśmy rozwój w segmencie aut osobowych, w kontekście zakupów floty pojazdów firmowych. Branża transportowa jest środowiskiem stosunkowo hermetycznym, dlatego opieramy się na indywidualnym kontakcie z klientami, czy udziale w branżowych wydarzeniach. Naszą ofertę komunikujemy również poprzez branżowe portale i wydawnictwa.
Prowadzisz ciekawy biznes i chciałbyś o tym opowiedzieć? Napisz na [email protected]. Opiszemy Twoją historię!
Na czym zarabiacie? Jaki jest Wasz model biznesowy?
Funkcjonowanie platformy Exabid opiera się na idei rzeczywistych zakupów w grupie. To powrót do ich pierwotnej postaci, z którą niewiele wspólnego mają mechanizmy znane z popularnych portali konsumenckich. Sam pomysł zakupów grupowych nie jest nowy. Najczęściej realizowany jest jednak pod postacią portali zniżkowych, zawierających sztywną umowę rabatową z producentem, z której następnie może skorzystać konsument. Exabid, który nie jest związany z żadnym podmiotem, reprezentuje interesy wyłącznie swoich klientów. Oferujemy prosty i przejrzysty model współpracy, który pomaga przynieść znaczące oszczędności. Nasze wynagrodzenie jest negocjowane indywidualnie z każdym klientem i stanowi część zaoszczędzonej przez niego kwoty. Oczywiście nawet po uwzględnieniu prowizji, oferta którą uzyskujemy jest dla klienta korzystniejsza, niż ta wynegocjowana indywidualnie.
Powiedzcie proszę kiedy przyszedł moment i przekonanie, że pomysł wypalił i ten biznes ma sens? A może to jeszcze przed Wami?
Mamy klientów tworzących nasze pierwsze zamówienie grupowe i jesteśmy na zaawansowanym etapie negocjacji z producentami. Finalizację pierwszego zamówienia, to jest dostawę zamawianych pojazdów, planujemy na sierpień tego roku.
Jakie macie rady dla osób myślących o własnym start-upie? Jakich błędów powinny unikać? Na co zwrócić uwagę?
Możemy mówić jedynie o osobistych odczuciach, ale wydaje nam się, że ważne jest patrzenie na fundamenty każdego pomysłu biznesowego. Jeśli pomysł odpowiada na potrzeby klientów, jest skalowalny i ma silne podstawy teoretyczne, to może się przyjąć nawet jeśli nie wykorzystuje najnowszych przełomów w sztucznej inteligencji i machine learning. W skrócie uważamy, że myślenie długoterminowe wymaga skupienia na najlepszym interesie klientów, a nie na tym, czy dane rozwiązanie można podpiąć pod najnowsze trendy technologiczne.
Jakie macie plany na przyszłość?
W przyszłości chcielibyśmy poszerzyć działalność o inne branże.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl
Actrosa? Myslimy nad zakupem albo wzięciem w leasing.